Będziemy zarabiać jak Niemiec, będziemy zmieniać auta jak Niemiec. :razz:
Na tą chwilę jest jak jest. Pewnie jeszcze parę lat minie, zanim się coś w tym temacie zmieni. :roll:
To była moja pierwsza zima z napędem 4x4 i Forek dzielnie dawał radę. Poległ raz bez łańcuchów, na stromym podjeździe z lodem, po którym płynęła roztopowa woda. Bidulek nie miał się o co zaczepić i nie było opcji, żeby dał radę.