Skocz do zawartości

OZ

Użytkownik
  • Postów

    197
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez OZ

  1. OZ

    Piszą o Legacy :)

    w STI oczywiście + 50% :x opłat i latasz tym w polandzie 8)
  2. ogólnie trzeba przyznać, nie wnikając w jakość serwisu (wpadki zawsze mogą się zdażyć), że jakość obsługi klientów przez dealerów subaru jest znacznie wyższa niż przeciętna w Polandzie dla innych marek, ... to chyba przez te boksery :wink:
  3. www.czoper.pl = Szczepan z Piaseczna , polecam. Szczepan do każdego auta wkłada oprócz części jeszcze trochę serca.
  4. owszem, www.vtg.pl lub Szczepan z Piaseczna :!: tel. można zapewne dostać od marcin@klubsubaru.pl Moje przygody z serwisami VW/Audi zakończyłem dość szybko bo tam klienci zwyczajnie są robieni w balona (w dodatku drogiego balona) i należy ograniczyć się (w razie pilnej potrzeby) do kupowania od nich niektórych części, wiem, wiem, tych aut jeździ tysiące, są popularne i zgodnie z polska tradycją należy klientów mieć w d.... bo i tak przyjdą po następne cztery kółka. Z serwisem Subaru miałem jedno spotkanko i wyszło neutralnie z malutkim minusem. Chciałem wymienić wkład lusterka od strony kierowcy (amerykańce wymyślili bowiem, że u nich lewe będzie "wąskokątne" z realną odległością a prawe takie jak w wersji europejskiej - szerokokątne oddalające). Zakupiłem wkład w salonie (obsługa badzo ok) i pojechałem wymienić do serwisu po kilku dniach. Hmmm, jakby to powiedzieć, pan serwisant powiedział na początku, że tego się nie da zrobić :shock: a następnie, że można tylko trzeba rozbić stary wkład, żeby założyć nowy a i tak nie wiadomo czy się uda :shock: . Wielki plus dla niego bo dał mi namiar na szklarza któremu wymiana zajęła 5 minut i niczego nie musiał tłuc. Wiem, że to nic takiego, tylko lusterko ale powiem szczerze, wrażenie jest takie żeby z czymś poważniejszym trzymać się od serwisu z daleka albo po prostu ja mam pecha
  5. IWAN bez przesady, to nie wyścig o złote jajo :wink: , ja na ten przykład chcę zwyczajnie wyczuć autko i sprawdzić ręczno-elektroniczną :wink: regulację centralnego dyfra. PS. W Kielcach wszystkie weekendy w 2004 są zajęte od dawna niestety.
  6. sam wiesz, że tam trzeba się mocno postarać żeby w coś przydzwonić bo jest bardzo dużo "wybiegu" prawie na każdym zakręcie, ale jak to na torze - wszystko się może zdażyć (nawet było chyba o tym w jakiejś kulawej piosence )
  7. ze śniegiem byłoby super ale bez niego też jest nieźle będzie co będzie to już niezależna opcja
  8. PS. IMPREZA ODWOŁANA W TYM TERMINIE ZE WZGLĘDU NA ZBYT MAŁĄ ILOŚĆ CHĘTNYCH
  9. czasami może jeszcze "piszczeć" (jak z przegrzania powyginają się łopatki kompresora) ale najczęściej są wyczuwalne luzy na osi i ostro dymi - jak już wspomniano powyżej.
  10. OZ

    2006 STI

    seat czy kie licho :?
  11. OZ

    Rozmiar opony na zimę

    najlepszym (w zasadzie jedynym) zamiennikiem 205/50 jest 225/45 tu mozna wszystko przeliczyć do bólu http://www.opony.com.pl/opony/opony_zam ... eField.y=7
  12. OZ

    Rozmiar opony na zimę

    Pytanie:"A dlaczego przy wyzszym profilu ma byc wieksza przyczepnosc?" Odpowiedź: "bo środek ciężkości jest wtedy wyżej a co za tym idzie masz więszą siłe docisku,a większa siła docisku to lepsza przyczepność. " Efekt: bania z fizyki jak nic
  13. OZ

    Rozmiar opony na zimę

    wejdą nawet na 8'' tylko trzeba dobrze dmuchnąć
  14. OZ

    Nowe subaru??

    podobno na europę w 2005 w listopadzie czy cóś, ciekawe co jeszcze można wykombinowac ze światłami :wink:
  15. OZ

    Opony za zimę

    Conti ts790v nie ma nigdzie, po co to reklamują jak nie można kupić :?
  16. można sobie dokupić w opcji, ceny są tutaj: http://www.subaru.com/servlet/customize ... ShopPage=2 dają tylko jeden zestaw więc środkowy zegar stoi w miejscu (wskazuje ładowanie akumulatora - chcę zmienić na ciśnienie oleju w przyszłości), pozostałe to boost i oil temp. Co ciekawe do europejskiej wersji nie ma podłokietnika w dodatkach, oprócz niego założyłem short shifter, mgiełki i jakieś dziwne antydymingowe lusterko , wypasłem subaraczka :wink:
  17. mówisz, masz oj, chyba wykopałem przez przypadek wątek zza światów http://oz.sss.org.pl/1.jpg http://oz.sss.org.pl/2.jpg http://oz.sss.org.pl/3.jpg
  18. OZ

    Odebralem :)

    hej, normalni ludzie o trzeciej rano to śpią no tak ale my mamy napęd na cztery kółka
  19. OZ

    Odebralem :)

    Dobrze to ująłeś, tysiące ludzi w europie JEŻDŻĄ, w Polsce jak ktoś się dorwie do toru to już jedzie jak podpalany w tyłek, inna mentalność ale może to i dobrze ... a może raczej niedobrze. Z drugiej strony jakbyśmy mieli choć jeden tor z prawdziwego zdarzenia to może byłoby bardziej cywilnie i kulturalnie. I tak można jeszcze długo pisać, w jakim stanie jest ten sport w wiślanym kraju to chyba wszyscy wiedzą Konkluzja dla mnie jest taka, że warto pojechać na tor i potestować, różnice jakieś wyjdą na pewno i będzie tanio bo nie trzeba będzie sponsorować "niezależnego dziennikarza" żeby napisał co by kupił wnukowi pod choinkę
  20. OZ

    Odebralem :)

    zalezy co masz na myśli; 1. kilka aut w wyścigu na czas 2. pojedyncze przejazdy na czas różnica między 1 a 2 jest taka że w zasadzie nie da się tych punktów ze sobą porównać. Każda przygoda na torze jest ok dopóki nie wydachujesz, to już nie jest śmieszne w bezklatkowym lansowozie nawet jeżeli to jest evo czy subarak.
  21. OZ

    Odebralem :)

    ja tez nie widze powodów do dacha ale widziałem tam już tyle dziwnych akcji że nie uwierzyłbym gdyby mnie tam nie było. I wcale nie trzeba dużej prędkości wbrew pozorom. PS. Wiem że ludki mają licencje torowe czy rajdowe, ja też mam co nie zwalnia od myślenia i zachowania wyjątkowo zdrowego rozsądku. PS2. Tor dla amatorów - według mnie - musi być pozbawiony długich prostych. Można też ustawiać dodatkowe szykany aczkolwiek to nie jest złoty środek.
  22. OZ

    Odebralem :)

    każdy swoim to bardzo dobre porównanie szczególnie jak sam sobie wydachujesz auto, przynajmniej nie będziesz musiał zbierać wiarda kasy za to że rozwaliłeś komuś innemu. Tor w Poznaniu NIE JEST dla amatorów, czyli nie jest dla nas ale pobawić sie można byle z umiarem.
  23. OZ

    Odebralem :)

    azrael to nie rajd, na torze liczy się przede wszystkim ... znajomość toru .
  24. OZ

    Odebralem :)

    a kto powiedział że wygram, napisałem tylko że znam swój czas, to wszystko, eski nie będę targał na lawecie przecież. PS jak dla mnie to różnice w autach są widoczne gołym okiem, US ma inny silnik :wink: i z seryjną elektroniką jest parę koni słabsze od solberga (10 czy jakoś tak), podobno są spore różnice w sterowaniu fazami rozrządu ale nie jestem znawcą więc się nie wypowiadam.
  25. OZ

    Odebralem :)

    jestem za ale każdy oczywiście jedzie swoim, po kilku tysiącach przebiegu na torze poznań, jak 2.5 będzie mało to przyciągnę 2.7 żebyście pooglądali jak wygląda kombi od tyłu mniej więcej znam swoje czasy :?, pomysł bardzo fajny, zresztą mała grupa z www.forum.sss.org.pl już sie wybiera pod koniec listopada jak pogoda dopisze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...