Skocz do zawartości

Adi

Użytkownik
  • Postów

    3745
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Adi

  1. Zuch :!: Zdobyłeś mój szacunek. Priorytety muszą być jasno określone
  2. Tego sie nie kupi w supermarkecie ( zresztą od kilku lat nie kupuję tam mięs) Żeberka to tylko w gdyńskiej Hali Targowej na Twoich oczach wycinają je z półtuszy świńskiej. Surowiec jest wysokiej jakosci, a przy okazji mamy niezły klimat :wink: [ Dodano: Czw Lis 27, 2008 10:49 am ] Ja dodaję troche więcej niż w przepisie, no i zostawiam sporo do popicia :cool:
  3. Do powyższych sosów czosnkowych proponuje dodać drobno pokrojoną chilli, przenosi sos w inny wymiar , smakuje nawet osobom nie przepadającym za pikantnymi potrawami. Acha, dodajemy duuużo zblędowanego czosnku, to nie ma być akcent, ma wyeliminować nas z randki :wink: Coś takiego znalazłem w sieci: http://www.chefpaul.net/zeberkaBBQ1.html Kiedyś podobne robiłem, były mocno O.K. Czy Twój przepis jest podobny? Podziel sie nim ze smakoszami Królowa mięs, jak najmniej obcych smaków i tylko na krwisto, kiedy patrze jak ludzie ją wysmażają to nóż się w kieszeni otwiera :roll: Toż to zbrodnia, używaj dobrej śmietanki 30-36% Kupuj lepiej 16-20 w pancerzu bez głowy, na naszym rynku to chyba najlepszy wybór.
  4. apal a'propos oliwy i parmezanu (też mam zawsze Reggiano w lodówce) to wczoraj w ramach przegladu lodówki zrobiłem sobie: fenkuł na pół, opruszony solą i pieprzem, polany obficie DOBRĄ oliwą, i dużo parmezanu. Do piekarnika na złoto. Pierwszy raz tak jadłem, polecam. Olleo sałatki z majonezem? brrr. Tylko dobry Vinaigrette np: oliwa balsamico czosnek musztarda koncentrat pomidorowy przyprawy mozna modyfikować np: bazylia, chilli itp. pożądnie "wyszejkować" [ Dodano: Sro Lis 26, 2008 11:42 am ] Tak na szybko prosta sałatka: Pociąć w kawałki: Awokado mozzarele pomidory suszone Wymieszać odrobine przyprawic, wylożyc na talerz Poukładać na sałatce cienkie paski szynki parmeńskiej i polać kilkoma kroplami gęstego, wspomnianego wcześniej vinaigretu. smacznego!
  5. Nie znałem Cię osobiście, ale dla mnie byłeś ozdobą tego forum. [']
  6. Nie znałem Cię osobiście, ale dla mnie byłeś ozdobą tego forum. [']
  7. Nad rzeczką był camping. Taki sobie zwyczajny - kilka domków, pare namiotów i kibelki nad wodą. Poniżej rzeczka wpływała do lasu. W lesie,na pochylonym tuż nad wodą pniu siedziały dwie wiewiórki i majtały nóżkami. Duża i mała. Duża - ojciec wiewiórka mówi do mniejszej:- Synu, nauczony doświadczeniem wielu pokoleń, wieloma rozczarowaniami i upokorzeniami, chcąc oszczędzić ci ewentualnych przykrych chwil, oto przekazuję ci jedną z ważniejszych wskazówek. Popatrz tam - Pokazuje łapką coś płynącego wodą. - Widzisz, to brązowe? - Widzę - To NIE jest szyszka...
  8. Albo w 3-ciej minucie przy nawrocie ile wcześniej zrobionych śladów, niekoniecznie po precyzyjnej lini
  9. Adi

    Cos nie teges

    Szczere wyrazy Przemeq , aż ciezko w to uwierzyć o to to. Najgorsze jes to, że skradzione części ktoś kupi, często ze świadomością ich pochodzenia. Mało tego, nie będzie widział w tym nic złego. Niestety w naszym kraju istnieje powszechna akceptacja złodziejstwa i to na różnych szczeblach. Co z tego, że kradzione, jak taka okazja :!: :shock: :???: Patrząc na sprawę z innego ujęcia, ogromną część winy ponosi policja. Przecież oni doskonale znają środowiska przestępcze, jakby robili to do czego zostali powołani, to tego typu sprawy byłyby w 90% wykrywane, a co sie przez to rozumie nie opłacalne dla złodzieji. Tu nie trzeba Sherloka, jestem przekonany że to sprawa na dzień dla średniej klasy inpektora. Sam wielokrotnie byłem okradany. Trzykrotnie radio, raz cały samochód, czterokrotnie lokal i jeszcze kilka drobnych jak telefon itp. Zawsze zgłaszam na policję i.... nic. Raz, żeby im pokazac jakie to łatwe sam odszukałem ślad przestępcy, co doprowadziło do jego zatrzymania. Niestety okazał sie nieletni i wypuścili gówniarza :???: . Trzymaj się Przemeq, Ty wracasz do Swojego normalnego, uporzadkowanego życia, a oni będą musieli trwać ze świadomościa bycia gnidą i szmaciarzem do jego końca.
  10. Albo wada konstrukcyjna :?: :???: Widziałem wiele przypadków, a o jeszcze więcej z nich przeczytałem na tym forum.
  11. burzum Przypadki, o których wspomniałem to serie ze świadomymi właścicielami, niewyłaczajac mojej byłej [ Dodano: Nie Paź 26, 2008 7:48 pm ] Masz 100 % racji, dlatego też byłby ... tu mógłbym użyć inwektywu :wink: , gdyby za niego zapłacił 40k+. Kupując dziadka liczymy sie z jego słabościami i nie płacimy jak za saksowną dwudziestolatkę
  12. Zastanawia mnie ogromna skala problemu. U większości znanych mi leciwych Subaru ( tzn. GT-ków) panewki minimum raz były wymieniane. Zazwyczaj sposób użytkowania nie wskazywał na prawdopodobienstwo takiej awarii. Dziwią mnie tak wysokie ceny zadbanych GT-ków, skoro istnieje zagrożenie remontu silnika. :shock: O ile w aucie wydatek prawie dychy na remont boli, to w dziesiecioletnim dziadku to czyste szalenstwo. Z drugiej strony niepokojąca ta panewka w tak młodym samochodzie :shock:
  13. Mnie zawsze orzeźwia podczas imprezy Absolut malinowy z sokiem żurawinowym na lodzie. Pycha, ale nie zasępujcie Absoluta inną "malinówką"- nie działa. Czasami z prostych drinków lubię Gorzką Żołądkową ze sprite i oczywiście ze świeżym ogórkiem. Jak mam ochotę na intensywny smak to Krwawa: wódka, sok pomidorowy (dobry) tabasco pasta anchovis seler naciowy (zmiksowany + do przybrania) sos worcestershire (kocham go ) odrobina porto sól,pieprz Pijąc to lubię podgryzać zamoczoną łodygę selera. mmm pycha Zawsze jak brakuje fantazji :grin: No, na przykład "Komora gazowa" pełen hardcore [ Dodano: Czw Paź 23, 2008 11:23 am ] Film jest bardzo wysoko na mojej liście. Duke rządzi. A drinka tez od czasu do czasu sobie machnę
  14. Ogarnia jak mało kto To zdanie było tylko żartem, w odpowiedzi na jedyną możliwą formę inwestowania (długoteminową) lansowaną przez Hogiego. Nie kumam też jak można doradzac klientowi inwestycje długoterminową 20000 PLN. Rozumiem, gdy klient ma solidną nadwyżkę pieniądza, ale taka kwota dziś jest nam nie potrzebna, a za rok będzie. Wtedy musimy realizować 40-50% straty. Mój znajomy tak zaufał doradcy i zainwestował w zeszłym roku pieniadze dzieciaków z komuni (dwóch synów po 5000 PLN), Zaszła taka potrzeba i musiał wyciągnąć niedawno, no tak ... po 3000PLN swoich dzieci. To wygląda bardzo ciekawie :cool:
  15. Właśnie, coś na ten temat słyszałem. Ale jak na własna rękę inwestowac w wina? Obrót alkocholem jest koncesjonowany. A przez pośredników możemy tylko partycypowac w zysku. Mówi sie, ze nie ma długoterminowych inwestycji, są tylko nieudane krótkoterminowe.
  16. Adi

    Kubica w F1

    No tak, przecież fenomenalnie obstawiał tyły, żeby Robert mógł wskoczyć na pudło. To sie nazywa gra zespołowa A tak na serio to odnoszę wrażenie, że Nik spiął się w ostatnich wyścigach, gdy był na wylocie, a z kontraktem w ręku rozluźniony jeździ po swojemu. :wink: Brawo Robert, choć pierwsze miejsce do połowy wyścigu wydawało się być w zasięgu.
  17. Nie pozostaje mi nic innego, skoro doradcy tracą moje pieniądze mamiąc mnie zyskiem za 5 lat, który w dobie obecnego kryzysu wcale nie wydaje się być pewny O to Cię nie podejrzewałem, ale jak wcześniej napisałem od profesjonalistów ( nie mam tylko Ciebie na myśli) wymagam więcej niż ślepe podążanie za indeksem. To by mogło wiele spraw załatwić Kupić tanio i sprzedać drogo Reszta to juz sprawy techniczne Obecnie przy wyborze mniejszego zysku mogę otrzymać jedynie mniejszą stratę. Nie bierz tego osobiście, po prostu zły jestem na całą ta sytuację
  18. Bez urazy Hogi, ale biedne te nasze pieniadze, jak doradca finansowy może nam jedynie zaoferować zyski w horyzoncie czasowym 5-10 lat :shock: W takim razie po co nam doradca, wykres odczytać moze każdy, nawet dzieciak. Wystarczy podążać za linią trendu i sukces gotowy. Osoba, która bierze za to pieniądze nie powinna kapitałem klienta wiernie podążać za wykresem WIG-u, uczestnicząc zarówno w jego wzrostach jak i spadkach, bo to każdy potrafi. Powierzając pieniądze profesjonaliście na profesjonalizm liczymy. Wiele osób nie moze pozwolić sobie na tak odległy horyzont czasowy, a szkoda, żeby ich pieniądze marnowały sie na lokatach. GPW to nie tylko wykres WIG-u, na spadkach też można zarabiać i to czesto lepiej.
  19. Na przykład na tym, że WRC były od 99 roku, wcześniej to A grupy :wink:
  20. Adi

    CR-V jak podnieść moc?

    Przepraszam, że pytanie nie na temat Subaru, ale pewnie wielu z Was miało z podobnym pytaniem do czynienia. W zeszłym miesiącu skończyła się gwarancja na CR-V-ła 2.2 diesel, no i właśnie, co z nim zrobić? Oczywiście w granicach przyzwoitości.
  21. Adi

    Co zmienić w WRX-ie

    To miałbyć chwilowy rozwód, a minął rok. Opcja nr 2 wydaje mi się najsłuszniejsza W GT-ku jestem po dziś zakochany, ale jest już w wieku, powiedzmy średnim , pod moją nogą może nie przeżyc zbyt długo Pozdrawiam [ Dodano: Pią Maj 23, 2008 11:20 am ] A trening, "odrdzewienie" łącznika między pedałami, a kierownicw to co? Przez 4 miesiace zalicze 6-8 imprez, a to juz by nie miało sensu.
  22. Adi

    Co zmienić w WRX-ie

    Trochę racji masz, ale obawiam sie wieku auta, długo nim nie będę jeździł, a perspektywa sprzedaży nie jest już zbyt wesoła. Auto z 2002-2003, przy wystawionej dobrej cenie nie bedzie mi trudno zbyć. Poważną maszynę kupie dopiero we wrzesniu, teraz tak jak napisałem szukam "półśrodka", a niektórzy źle zinterpretowali, że auta życia. To brzmi bardzo optymistycznie No tak, ale na kilka miesiecy, musze tez mysleć, tak jak wcześniej napisałem, żeby go bezproblemowo zbyć. Za Buga? sporo. Jed za 3 tygodnie to mam nadzieje, że będzie już after birds ale kto wie...?
  23. Adi

    Co zmienić w WRX-ie

    Ale niezła dyskusja rozgorzała yyy takiej jeszcze nie spotkałem No jedną główną i kilka pobocznych :wink: Nie byłoby z tym wiekszych problemów, ale idea amatorskich imrez w/g mnie wyklucza taka możliwość. Poza tym, auto ma też trochę pobawic na codzień To też jakaś idea, ale lepiej czułbym sie w swoim, mniejsze obciążenie psychiczne.
  24. Adi

    Co zmienić w WRX-ie

    Trochę bałbym sie pojeździć na amerykańskim hamulcu, w GT-ku 2 razy rozsypała mi sie seryjna tarcza , ale chyba trzeba będzie. Jeszcze raz dzięki za merytoryczne rady, dobrze je słyszeć od praktyka :cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...