trochę więcej niż
Ogólnie chodzi mi o to, że prawdziwy twórca nie inspiruje się gotowymi produkcjami, a tworzy własne. Jest wiele rzeczy, które mogą nas inspirować, ale nie gotowce.
Nie piszę tu o tym, że będziecie kopią, tylko o tym, żeby porzucić schemat i stworzyć coś od A-Z własnego.
Ale może ja zboczony jestem i kino holyłódzkie do mnie nie dociera, wole niezależne produkcje. I takim widzę wasz serial. Pewnie jestem w mniejszości. :wink: