Skocz do zawartości

plejadek

Użytkownik
  • Postów

    835
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez plejadek

  1. Zmieniłem na JBL model GTO 609C (peak power 270W, RMS 90W). Polecam.
  2. Trochę dziwi mnie takie podejście, oczekiwałbym trochę więcej od teamu Subaru. Jeżeli bierze się udział w jakiś zawodach to przede wszystkim po to aby powalczyć o zwycięstwo a nie sobie dupę powozić. Czy dla marki z takimi tradycjami rajdowymi tak trudno jest przygotować auto, które mogłoby nawiązać walkę z najlepszymi. Ulec Evo to nie wstyd ale przegrać z Volkswagenem Tak, tak zaraz ktoś powtórzy, że Scirocco to typowo wyścigowy wóz, a STI to seria" A ja zapytam jeszcze raz, a kto bronił Subaru z STI zrobić wyścigówkę. Mimo pewnego rozczarowania i niedosytu gratuluję załodze zajęcia 5 miejsca w swojej grupie. Następnym razem na pewno będzie lepiej. Sorry, musialem zacytowac posta z tego watku z roku 2009 Than_Junior, a cytuj mnie do woli - piękny dzień !!!!!!!
  3. Troszeczkę zaprzeczasz sam sobie. Jeździłeś 4 lata Outbackiem SBD i uważałeś go za doskonałe auto ale następnym był już Forek z mocną turbo benzyną. Biorąc pod uwagę sprzedaż Forestera 2.0 DIT, którego zresztą sam kupiłeś, nie obawiałbym się tak o sprzedaż mocnego Outbacka. Za te pieniądze nie dostałbyś nic sensownego z segmentu premium. Tam fajniejsze, dobrze wyposażone bryki zaczynają się od co najmniej 250- 300 tys.
  4. Właśnie w takiej sytuacji, o której piszesz auto wyładowane po brzegi bezpieczniej się prowadzi, gdy masz mocniejszy silnik, szczególnie jest to przydatne podczas wyprzedzania, włączania się do ruchu itp. Jest jeszcze kilka zalet mocniejszych aut: z reguły są lepiej wyposażone (jedziesz z rodziną w większym komforcie). Mocniejsze silniki często wymuszają na producentach zastosowanie lepszych hamulców, bardziej stabilnego zawieszenia, bardziej zaawansowanych systemów, w Outbacku 3,6 to np stały napęd SAWD realizowany dzięki VTD (Variable Torque Distribution), czy SI-Drive co również wpływa na bezpieczeństwo nie tylko bierne ale i czynne.
  5. turdziGT, a dziwi cię to, że auto o zbliżonej mocy wyposażone w dsg jest szybsze w drag race od auta ze skrzynią manualną. Ale mimo wszystko nie rajcuje mnie jazda samochodami pokroju Golf R, ponieważ nie widzę przyjemności w posiadaniu auta, które niezależnie od umiejętności kierowcy, przyspiesza tak samo. Świadomość, że moja teściowa byłaby w takim golfie tak samo szybka jest przygnębiająca. Z drugiej strony, czasy na torze pokazują, jak bardzo Golf R się zmienia, jego moc rośnie z generacji na generację wraz ze zdolnościami do szybkiej jazdy po torze i to niezależnie od faktu, że auta te są coraz mniej wymagające dla kierowców. Nie mam nic przeciwko temu, że STI jest mniej komfortowy, zużywa więcej paliwa, kokpit ma wykonany z gorszej jakości tworzyw, jest mniej przyjazny w codziennej eksploatacji, ale nie do przyjęcia jest to, że na torze jest wolniejszy. Co prawda nie wiemy nic o umiejętnościach testującego, nie mamy informacji, czy auta jechały na takich samych oponach itp. Subaru powinno trochę bardziej popracować nad najnowszym STI, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. Motoryzacja staje na głowie. STI konkuruje z Golfami i S3. Skoda produkuje Superba, dynamiczniejszego od Audi A4 2.0 TFSI. Miłośnicy Audi muszą kupować co najmniej S4, żeby nie przeżywać rozczarowań na drodze.
  6. Żona na Outbacka 3,6 przesiadła się z Forka 2.0 AT. Ja w swojej motoryzacyjnej historii przez 6 lat miałem okazje jeździć 130 KM 2- litrowym turbo-dieslem. Obecnie już kolejne 6 lat jeżdżę WRX-em. Wnioski: zarówno wolnossąca 2- litrowa benzyna jak i turbodiesel o mocach około 150 KM wystarczą do bezstresowego, w miarę komfortowego przemieszczania się. Ale trudno tu mówić o jakichkolwiek emocjach, czy ponad przeciętnej przyjemności z jazdy. Ci, którzy uważają, że takie auta wystarczą do jazdy z punktu A do punktu B mają oczywiście rację. Z perspektywy czasu, jednak uważam, że moc silnika jest jednym z ważniejszych elementów wpływających na doznania podczas jazdy i dla osób, w których żyłach płynie choć trochę benzyny, moc silnika powinna być jednym z ważniejszych kryteriów branych pod uwagę podczas zakupu auta. Jeżeli tylko będą mi pozwalać na to możliwości finansowe raczej zawsze będę kupować auta o mocy powyżej 250 KM. Dlatego brak takiej wersji nowego Outbacka stanowi pewien problem.
  7. Witam, proszę o dopisanie do listy zlotowiczów: 319 tur-szos plejadek z ferajną
  8. W sobotę o 19 odbędzie się cykliczny spot forumowy u Szewca. Obecność zalecana... Lista: 1. Q-Junior 2. PWEN 3. STILU 4. plejadek Zostało 4 miejsc. Żeby wpisać się w ciekawie zarysowującą się atmosferę spotkania przyjdę w obcisłych skórzanych spodniach.
  9. Odpozdrawiam i to nawet dwukrotnie. Mam ostatnio zaszczyt mijać Twoją szanowną małżonkę rano przy Sowińskiego/Poniatowskiego i zawsze staram się machnąć ale tak pędzi, że nie zawsze zdążę. naleśnik nie widzę cię bo może za często zmieniasz auta. oklejcie swoje auta tak jak ja i Arti to może wtedy będziecie bardziej widoczni.
  10. Na motortrend.com było porównanie: BMW M235i vs. Mercedes CLA45 AMG vs. Subaru WRX STI Fun and Games: Which Enthusiast Steed Kicks Our Endorphins into the Highest Gear? Read more: http://www.motortrend.com/roadtests/sedans/1403_bmw_m235i_mercedes_cla45_amg_subaru_wrx_sti_comparison co prawda nie A45 a CLA45 AMG ale STI było i tak najszybsze na torze. Ich konkluzja: 3rd Place: Mercedes-Benz CLA45 AMG Big on speed, style, and price; small on emotion. 2nd Place: BMW M235iA well-balanced rear-driver in need of options for pizzazz. 1st Place: Subaru WRX STILaunch Edition: Loud, fast, surefooted, amenity-packed—it typifies fun.
  11. Sporo słuszności w tym stwierdzeniu, ale dla każdego silnika jest lepiej jeśli częściej wymienia się olej i dba się o to, aby się nie przegrzewał. Moja przygoda z WRX 2.5 trwa już ponad 5 lat. Auto ma przejechane ponad 130 000 km z czego moich jest 110 000 km. Kupując je miałem świadomość niebezpieczeństwa UPG potęgowaną dodatkowo przez upgrade na 260 KM zrobiony przez pierwszego właściciela. Padło sprzęgło, pompa wspomagania, pękł nawet filtr paliwa a silnik jest ciągle niewzruszony. Auto służy mi do codziennej jazdy i do weekendowych zabaw na torze, gdzie raczej się z nim nie pieszczę. Autor wątku chce najnowszego STI-aja używać w podobny sposób. Dodatkowo ma 3-letnią gwarancję, nie wiem nad czym jest się tu zastanawiać.
  12. Stosowniejsze by było pytanie: Na który rajd szukałeś? ale ci odpowiem, na oba.
  13. A czy porównywanie skody RS z STI to nie jest niby robienie sobie jaj?
  14. plejadek

    cham na drodze

    jest wielu kierowców, którzy przerzucają na P podczas stania na światłach. Problem polega na tym, że w momencie gdy drążek zmiany biegów przechodzi przez R na chwilę zapalają się światła cofania. Kiedyś nie rozumiałem tego zjawiska i nie raz najadłem się strachu stojąc za takim delikwentem. Istnieje też niebezpieczeństwo, że drążek może zatrzymać się na R a kierowca tego nie zauważy i będzie myślał, że jest w pozycji D. Osobiście wolę być oślepiany przez światła stop niż dostawać palpitacji na widok zapalonych wstecznych.
  15. Z przyjemnością się czyta taką recenzję w tym wątku. Aczkolwiek specjalnie mnie nie dziwi. Mojemu znajomemu, piastującemu eksponowane stanowisko w dużym koncernie, rok temu zmieniono służbówkę z forda mondeo na superba, co było związane z awansem. Z podwyżki był zadowolony jednak już ze zmiany auta mniej. Wg jego słów , skoda znacznie gorzej się prowadziła, i co dziwne, odstawała od forda pod względem komfortu i ciszy przy prędkościach autostradowych. Oba auta miały silniki diesla. Co do Twojego potencjalnego wyboru, czemu nie wrócisz do BMW, nie musisz przecież od razu kupować nówki, a od jakiegoś czasu montują tam x-drive do 3 i 5.
  16. Przecież porównujesz auta z dwóch różnych segmentów. Może w twoim wypadku warto poczekać na Levorga.
  17. Ale jakże często w lokalnej knajpce żarcie jest o niebo lepsze niż junk food z McD's. Silników to pewnie produkuje kilka no może kilkanaście a w modelach są ich wariacje. Możliwe na przykład, że 2.0 TDI ze skody octavii to ten sam 2.0 TDI co siedzi w A4 tylko obrócony o 90 stopni.
  18. Nasz Outback 3.6 MY 2012 pali średnio 11,8 Wyliczone na podstawie przebiegu z 50 000 km. Dane fabryczne to chyba 10,5. Uzyskanie średniego spalanie na poziomie danych fabrycznych jest chyba niemożliwe. Nowy Outback może być oszczędniejszy pod warunkiem, że nowa skrzynia CVT wpłynie na ograniczenie spalania. Ale czy będzie tak pancerna jak stary 5-biegowy automat pokaże przyszłość. Co do Volvo.... Dwa lata temu kupując Outbacka testowałem również XC60. Pamiętam naprawdę niezły komfort jazdy przerywany brzęczeniem różnych systemów informujących mnie najczęściej o nie istniejących zagrożeniach. W Volvo czułem się jak bym był odseparowany od tego co dziej się na drodze. Byłem bardziej pasażerem we własnym aucie niż kierowcą. Jeżeli madox obawia się być objechany w Outbacku SBD przez parę emerytów w Fabii TSI to w tym kontekście Volvo pomimo pomimo ponad 200 KM jest raczej emerytowozem tylko tym przeznaczonym dla tych zamożniejszych emerytów.
  19. W Outbacku będziesz miał zmyślne miejsce pod podłogą bagażnika na schowanie rolety. Ale parasolki już nie schowasz tak sprytnie jak w superbie.
  20. Odpowiedz mu wtedy "wnusiu,ważne jest to jakim jesteś człowiekiem,a nie jakim samochodem jeździsz,lub nawet go nie posiadasz". PS.swoją drogą mój teść w ogóle nie jeździ samochodami a u mojego syna cieszy się wielkim poważaniem i szacunkiem. Plejadek,to był chybiony argument Taaaak. a potem jak gdyby nigdy nic zacznę z nim rozmawiać o filozofii gender, zanieczyszczeniu środowiska czy eco-drivingu. Jeżeli mam być szczery to chyba już tylko chłopaki w wieku przedszkolnym mają w sobie niczym nie zmąconą pierwotną miłość i pasję do motoryzacji. Dla mnie, na ten przykład, bezdyskusyjnie najszybsze było auto, które miało najwięcej na liczniku. Niestety obecnie wraz z wiekiem przeradza się ona w miłość do nowinek teleinformatycznych. Dla współczesnych młodzieńców ważniejsze jest to czy do auta podepną iPhona niż to czy to czy auto ma szperę. Nie zgadzam się, że mój argument był chybiony ponieważ, każdy argument, który zniechęci potencjalnych nabywców Skody do zakupu auta z zielonym kurem jest jak najbardziej wart czasu spędzonego na jego wklikanie w klawiaturę.
  21. Ja tylko leczę swoje kompleksy jak mnie będziesz podziwiał to wpadnę w jeszcze większe.
  22. Muszę z żalem przyznać, że jako użytkownik WRX-a i Outbacka 3.6, szczytem moich motoryzacyjnych marzeń nie jest przejażdżka Octavią 1.8 4x4 niezależnie od przepastności jej bagażnika. Po za tym moje pociechy z wieku wózkowego wyrosły już na tyle, że istnieje realne niebezpieczeństwo że za jakiś czas w okolicach mojego wygodnego fotela może pojawić się berbeć, który zapyta "Dziadziu a ty jakimi samochodami kiedyś jeździłeś? A ponieważ jak mniemam, mam jakieś kompleksy, nie chciałbym mu odpowiedzieć:" Skodą wnusiu Skodą" Boję się tej niezręczna ciszy, która niewątpliwie by wtedy zapanowała. Aby nie przeżyć takiej chwili, dla bezpieczeństwa, tak na wszelki wypadek, wszystkie Skody zaliczam do planktonu drogowego nie wartego nawet przelotnego spojrzenia w lusterku wstecznym.
  23. Widzisz Nowicjusz, powiedzmy kupujesz Skodę Octavię kombi i chcesz się pochwalić żonie. Szukasz jakiegoś sensownego powodu zakupu tego auta to co powiesz - najprawdopodobniej, że ma największy bagażnik w klasie a jak, nie daj Boże, usłyszy to twoja córka to nic dziwnego, że potem nie można się zapakować do auta. Dodaj do tego jeszcze to, że VAG rżnie swoich klientów wciskając im kit o niebotycznych pojemnościach. Spróbuj upchać 610 litrowych pudełeczek do bagażnika Octavi kombi. Jak kupujesz Subaru to nawet ci do głowy nie przyjdzie aby wspominać o bagażniku i nawet jeżeli tobie wydaje się on "przeciętny" to i tak właściciele Forków nie mają potem problemów podczas pakowania.
  24. Hamowałem u nich swojego WRX-a. Niestety na temat ich umiejętności tuningowych nic nie wiem po za stwierdzeniem, że to wielcy miłośnicy AUDI. Wątpię by mieli dużo do czynienia z Subaru bo gościu trochę się męczył aby ustawić moje auto do hamowania tak, żeby się nie ruszał. Trochę to nieporadnie wyglądało. Mój występ na KJS-e stoi pod znakiem zapytania. Też mam problemy ze znalezieniem pilota - jakiś reglamentowany towar czy co.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...