Odebrałem po konserwacji, jeszcze nie płaciłem, więc nie wiadomo czy się liczy Zdjęte zderzaki, nadkola, osłony, opuszczony wydech, auto z zewnątrz zabezpieczone folią, elementy zawieszenia i układu hamulcowego zabezpieczone papierem.
Mycie ciśnieniowe od spodu -> suszenie - > czyszczenie rdzy -> malowanie epoksydem -> malowanie tym czarnym czymś - > składanie. Odstawiałem w piątek rano, dziś odbierałem. Biorą jedno auto na tydzień, na odchodnym proszą o przybycie z dyskiem i jest parędziesiąt zdjęć z prac do odbioru.