Skocz do zawartości

thomson0073

Użytkownik
  • Postów

    2194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez thomson0073

  1. z ciekawości ile taka usługa? I gdzie to można zrobić?
  2. Na tym zdjęciu widzimy ciężarówkę patrzącą się na dyfer czy nie cieknie
  3. 2Zvu7kY2Qh6EAnRG0zoy1bO1gjoDCrRH.mp4
  4. Odgrzewam kotleta Ktoś wie czy da się dopaść tego piszczka?
  5. Orientuje się ktoś jakie szczeliny zaworowe powinny być w skuterku 4t 50ccm3 (chinol)? W Internetach nie mogę znaleźć precyzyjnych informacji. Ssący: 0,05, Wydechowy: Luźniejszy.
  6. thomson0073

    Shift light

    Podpinam się do tematu. Tylko, że ja szukam skąd dopaść tego bibka jak w STi.
  7. Kolejna sonda... Może masz kogoś kto Ci pożyczy Denso na jakiś czas, albo spróbuj kupić coś używanego. Ja tak się szkoliłem z czujnikami wałków rozrządu... Droga przez mękę, już o straconej kasie na czujniki, które nie działały nie mówię... Dopiero jak kupiłem używany ale oryginalny to problem u mnie zniknął. Aaa no i sobie przypomniałem, że z sondami też miałem problem. Dopiero wymiana obu sond na oryginalne dała efekt.
  8. nr0NzqOKL5m6ZYlNfgpt3re0Xv1ZR4U1.mp4
  9. Innego ni mom Subaru z wajperem Dziekówka za szybkiego kebsa @Mateusz22
  10. Se nawet nie zdajecie sprawy jak egelancko teraz beSTIa wygląda.
  11. W Legasiu też mi padł kiedyś, ale da się wymienić kondensator w środku za bodajże 20groszy
  12. thomson0073

    Moje Subaru

    Małżonka przewietrzyła pajeczyny z turbinki w drodze do pracy. Zdjęcie, że w bezpiecznym miejscu stoi.
  13. Ktoś z naszych sprzedaje? https://www.olx.pl/d/oferta/koszulka-subaru-CID87-IDGrq5j.html
  14. Hahaha W międzyczasie się ożeniłem i wszystko poszło jak psu w d... Zapomniałem o tym wątku Jakie było przerażenie, że to ja stworzyłem taki temat, aż strach było otwierać po tylu latach.
  15. Ponoć jak taką wodą się Subarkę umyje, to rdza znika
  16. A propos wody, tata mi opowiedział historie jego kumpla z roboty... Jego teściowa wróciła z pielgrzymki z jakiegoś świętego miejsca i przywiozła świętą (no bo jakże inaczej) wodę - tania nie była. Przywiozła te wodę, bo wiadomo jak święta to leczy wszystko i nawet grzech pierworodny wymaże. Obiecała też koleżankom, że się z nimi podzieli. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że kumpel mojego ojca był dzień wcześniej na mocniejszej imprezce... I rano kac morderca dał o sobie znać.... więc się chłopinie pić zachciało, to się zainstalował do butli z wodą i świętą wodę wchłonął. Nie minęło kilka godzin i przyszły koleżanki jego teściowej po świętą wodę, a bo to stawy chore, a wątroba boli itd. Gość jak usłyszał, że "mamusia" świętej wody szuka to wyzdrowiał w momencie... Trzeba było zorganizować szybko świętą wodę, więc chapsnął pusty baniak poleciał migiem do garażu. Wody nalał takiej ooo z kranu, a mamusi naściemniał, że wiedział, że to jej woda, to zaniósł do garażu co by nikt jej nie wypił. Kobiecinka łyknęła przynętę rozlała koleżankom po troszeczku wody i tyle. No ale do rzeczy, puenta była taka, że za parę dni koleżanki się spotkały ale cudownie ozdrowiałe, problemy ze stawami się skończyły, lepszy sen był itd. I tak się oto koleżka taty dowiedział, że w garażu, woda co to ją do myjki podłącza jest święta i leczy. Więc @Aga może ta woda jest czymś lepszym niż rum i jest święta?
  17. Ja to się kiedyś naciąłem na taki specjał od babulinki, żołądek mnie tak napierniczał, że masakra... właśnie po jakimś ichniejszym winie. Pytałem Chorwata gdzie można kupić tutaj dobre wino, ale sam mówił, że coraz trudnie, sporo ichniejszych wytwórców tego napoju robi to - jak to powiedział Branko - "woda, cuker, chemikalia". Ale żeby nie było w zeszłym roku piliśmy ichniejszą rakije ale o smaku coś ala wiśni z czymś. No genialne to było! Po tym nie chorowałem.
  18. Ktoś się orientuje co to jest to dziadostwo? Bo zjada mi papryki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...