Xbike,
Widzę, że zjamujesz się zawodowo sprowadzaniem pojazdów z USA. Na forum napisałeś, że istnieje możliwość skrócenia okresu pobytu auta w USA.
Moja znajoma wraca do Polski po wielu latach pobytu w USA. Ma już zamówiony kontener na swoje rzeczy na 1 kwietnia 2008 r. i wraca statkiem do Polski, więc można od razu zapakować auto. Z tego co wyczytałem w przepisach to samochód musi być zarejestrowany w USA przez co najmniej pół roku, wiec nie wyrobiłbym się na 1 kwietnia. Można to jakoś obejść?
A jak jest z opłatami za sprowadzenie auta na mienie? Cło to sprawa oczywista, a jak z akcyzą i vatem? Jest się zwolnionym?
Przepraszam za takie podstawowe pytania, cały czas się zastanawiam czy się w to pakować czy też nie poszukać używki z Europy.
Wyczytałem również, ze własciciel nie może sprzedaż auta przez rok, nie moze go użyczyć, ale może pożyczyć. Czy jest ryzyko, że jednak Urząd Celny naliczy cło + info do Urzędu Skarbowego, ze pojazd nie jest uzytkowany przez własciciela?
Pozdrawiam