Ten Volt bardzo mi się podoba. To będzie musiał być sukces rynkowy. Na pewno w krótkim czasie dostępne będą mocniejsze wersje silnikowe. Choć z drugiej strony start spod świateł takim samochodem z całą mocą dostępną od samego wciśnięcia gazu :roll: jak tramwajem prawie, tylko szybciej - niezły wgniot w fotele musi zapewniać :shock:
AdaSch, normalnie aj lov ju (bez skojarzeń proszę),
ale auto w dieslu to póki co niestety nie japońskie. Na dzień dzisiejszy szukam alternatywy dla kończącego się leasingu bmw 120d i mam problem.
a po za tym, to tak jak napisałem wyżej :grin:
Azrael, czyli mając dwa Subaru, jeden ze standardowymi hamulcami, a drugi z lepszymi, to przy lepszych hamulcach od pierwszego wdepnięcia pedału będzie krótsza droga hamowania niż w standardowych :?:
Grzegorz Magdziarz, o dziękuję :smile:
Olleo, :shock: :shock: :shock: autor artykułu zapomniał wspomnieć, że pojawili się również darzeni estymą w tym środowisku kierowcy z "szybkich i wściekłych" w swoich filmowych samochodach. Chuck Norris co prawda dzisiaj się nie ścigał, ale wszystkich chętnych częstował kopniakiem z półobrotu....
U mnie prawie wyłącznie po mieście, korzystając z tego co producent zapakował pod maskę - 1/4 zbiornika na 100 km (wg tego co pokazuje wskaźnik poziomu paliwa) - 2.5XT w manualu
eh, ja cały czas szukam natchnienia, a w związku z marnej jakości dźwiękiem z fabrycznych głośników zaczynam wsłuchiwać się z większą radością w nieco mniej firmowy wydech...
dokładnie o to chodzi.
Trudno się nie zgodzić z większością wymienionych zarzutów, ALE trzeba pamiętać ILE i ZA CO się płaci.
Mam wrażenie ao, że wybrałeś nie odpowiedni samochód...