Az, podjechać i rzucić okiem to ja mogę, ale nic więcej ponad stan lakieru, deski i tapicerki (+ tzw. "wygląd ogólny") to ci nie powiem - znam się na samochodach (używkach w szczególności) jak kura na pieprzu.
Na zdjęciu wszystkie są ładne - nawet jeśli to jest ostatnie padło.
Jak masz dwa auta do obejrzenia to chyba warto się już przebiec osobiście - w końcu to nie Szczecin, tylko Poznań - jak dla ciebie to 1,5 h w jedną stronę...
M.
Ja to samo. Podjechać mogę, żaden problem, ale na nic to ci się nie zda, bo mechanikiem nie jestem i średnio dobry mitoman w tej kwestii wmówi mi wszystko.
pozdr