Skocz do zawartości

wielkopolanin

Użytkownik
  • Postów

    2495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wielkopolanin

  1. Zgadzam się z przedmówcą. Solberg nie mógł wygrywać, ponieważ rajdówki Subaru były w stanie pozostawiającym wiele do życzenia. Takie w każdym razie odnosiłem wrażenie oglądając relacje z RSMŚ. Jestem jednak w 100 % pewien, że chorobę wieku dziecięcego mają już za sobą (czego dowodzi chociażby RAC) i przyszedł wreszcie czas na zwyscięstwa...!!! Impreza WRC 03 będzie na pewno nie tylko ładniejsza, ale i lepiej dopracowana, szybsza, mniej awaryjna i Subaru w 2003 skopie tyłki konkurentom, czego jej z całego serca życzę !!!!!!!!! 8)
  2. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jeśli Subaru obsługuje swoich klientów tak jak Forum swoich forumowiczów, to aż chce się być właścicielem auta tej marki !!! Myślę, że odpowiedź Dyr. można skomentować "wilk syty i owca cała", ponieważ nie zaprzeczył Pan, iż statystyczny góral szwajcarski z Gryzonii idzie do salonu, zostawia w przeliczeniu na zł 100 tys i wyjeżdża nowiutkim, błękitnym WRX'em. Dokupił sobie jeszcze spoiler a'la WRC i quickschift, kompletny sportowy układ wydechowy (np.Devil tudzież Supersprint), sportowe zawieszenie, wzomcnione hamulce....no dobra..starczy tego dobrego....i wyjeżdża na autostradę, na której nie pojedzie szybciej niż 130 KM/h, bo przecież jest Szwajcarem; do czego zmierzam? w Polsce za tę samą przyjemność napalony na takie subaru wielkopolanin musi zapłacić "trochę" więcej. Mam rację? No tak i kropka. Gdy jednak cenę tę obciążymy kosztami, które ponosi importer, rzeczywiście jest ona rozsądna. Szkoda jednak, że SIP nie może zarobić więcej, a wielkopolanin zapłacić mniej. Mamy jednak winnego - rząd. Coś tak czuję jednak, że winny pozostanie bezkarny w tym przypadku. Ale przecież.... wszystko drożeje, a WRX'y wg najnowszego cennika potaniały. To krok w dobrym kierunku, ale co ja będę uczył księdza pacierza !!! Niemniej jednak, gdyby WRX kosztował 100 tys. zł to stanowiąc silną konkurencję cenową dla wielu niedorastających mu do pięt samochodów, sprzedawałby się nieporównywlnie lepiej, sam bym kupił jednego, a tak cena w granicach 150 tys jest dla mnie zaporowa i pozostaje zbieranie zaskórniaków na używanego. Tak też zresztą robię i na wiosnę kto wie?? co jeszcze?, aha...Nie wiedziałem, że STI jest w tak bogatej gamie kolorystycznej, to się ceni. Tylko gdybym miał dzisiaj kupić właśnie Sti, to nie mam pojęcia którego bym wybrał... Czy to jest tajemnica handlowa, czy Dyr. może się pochwalić, ile w 2001 i 2002 SIP sprzedało Imprez WRX i STI. Jestem po prostu ciekaw, ile ich jeździ po Polsce... Aha, czy zanosi się na klub posiadaczy Subaru pod patronatem SIP. Wstyd przecież, żeby nie było w Polsce klubu z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za wyjaśnienia wielkopolanin
  3. wielkopolanin

    Witam Dyrekcje SIP

    Oficjalnie w Polsce Impreza WRX sprzedawana była (i jest) wyłącznie w 4 kolorach: błękitnym, czarnym, srebrnym i czerwonym. Musicie Państwo przyznać, że nie jest to oferta jeśli chodzi o kolorystykę szczególnie bogata. Brakuje mi np. granatu, ciemnoczerwonego (wiśniowego), białego, grafitu....Wiem, że jak bardzo bogata byłaby oferta importera, zawsze znajdzie się malkontent taki jak ja, który będzie chciał więcej. Mimo to, dopominam się szczególnie o wprowadzenie do oferty granatu. Mój przyjaciel, mieszkający na stałe w Szwajcarii ma WRX'a kombi po lekkim tuningu właśnie w granacie. Miałem przyjemność jeździć tym autem i właśnie ten kolor najbardziej mi odpowiada, tym bardziej, że jest dość rzadki w Polsce. Tak samo jest z WRX'em STI. A gdzie czarny i srebrny? Poza tym, ów wspomniany przyjaciel zapłacił w szwajcarskim salonie za swojego WRX'a w przeliczeniu na złotówki ok.110 tys. a zarabia dużo więcej niż ja !!! Oczywistym jest, że wygórowana cena w Polsce nie obciąża w 100 % importera, a w dużej (bardzo dużej ) mierze rząd i stawki celno-podatkowe. I tu mam pytanie, czy coś już wiadomo, czy i jak zmienią się ceny Subaru po akcesji do UE oraz czy zanosi się na obniżenie stawki podatkowej na auta produkowane w Japonii, no i wreszcie, czy może Subaru myślało o uruchomieniu produkcji w Europie, np. w Polsce z przeznaczeniem na rynek unijny i generalnie europejski. Przecież duża część aut Subaru trafia właśnie tu, szczególnie do Szwajcarii, Niemiec, Francji, no i oczywiście na łono naszej cudownej ojczyzny. Pozdrawiam serdecznie Wielkopolanin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...