witam
jak w temacie mam fajne radyjko clariona (model puzniej bo zapomnialem z winda ) jednak z dnia na dzien odmuwilo wspolpracy zgaslo i tyle (bylo w drogim aucie i chcialem je dac do siebie )
Troszku na elektryce sie znam wiec je rozkopalem bezpiecznika w srodku nie ma po podaniu napiecia w stanie czuwania jest minimalny pobór pradu, po naciśnieciu resetu pobór zchodzi do zera i wraca do stanu pierwotnego.
Ktos sie podejmnie naprawy czy oględzin???