ferster
-
Postów
151 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez ferster
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
-
Ten "antyk" to co konkretnie jest - charade?? :shock:
-
Miałempodobny problem - żona nie chciała jeździć ( gratem). Pomogło wyraźnie, kiedy przepompowałem układ nowym płynem, czyszcząc jednocześnie zbiorniczek z DOT i odpowietrzając układ. Idealnie nie jest, ale żona jeździ. Tylko że mój to już używany był troszkę. :?:
-
Ile browarów :?:
-
szkoda ze zimy w tym roku nie bylo, zapomnialbys o huczacej pompie czy skrzypiacych hamulcach, w pogoni za kolejnymi zakretami oczywiscie [/C] Prawda, prawda!!! Niestety! Co do tego odpalania. Może tak być, jeżeli kluczyk przekręciłeś zbyt szybko tzn. trzeba poczekać chwilę aż niektóre kontrolki pogasną. Nie wiem czy we wszystkich autach, ale w moim for. tak właśnie jest - nie chce odpalać ( za prędko). Pozdr.
-
Z tym R w fores to pewnie już tak jest, tak samo miałem w toyocie. Co ciekawe stary poczciwy LEONE jest od tego wolny - bo wyższa klasa, ma się rozumieć. W tym starym próbowałem włączać reduktor w trakcie jazdy, ze sprzęgłem i bez (40 km/h) - nic się nie działo. Trzeba tylko zdjąć nogę z gazu. Na wszelki wypadek nie polecam.
-
sherif - ja po prostu zmniejszyłem skok pedału sprzęgła- musi tam być regulacja ( nie napisałeś czy automat :smile: ). Z tym nie można przesadzić bo będzie się ślizgać. Nie wiem czy to pomoze. 5 min roboty.
-
OK! OK! Jednak teoria, że można zdjąć osłony kiedy jest piaskowane podwozie ? Ma to coś wspólnego z nagrzewaniem kata?
-
oooooooooooooo!!!! Ja kupiłem ostatnio żonie nowe subaru - mogą być kłopoty! To może być samobój (Na szczęście Forestera)
-
Podobne (być może) świergotanie miałem w Forku - nie tak intensywne. Udało mi się to wyregulowaś śrubkami na pedale sprzęgła. Na razie pomaga (5 mies), ale odkładam też kasę na nowe sprzęgło. Pozdr
-
Osłony wydechu można bezpiecznie usunąć jak ma się wypiaskowane podwozie i nie mas bitumicznych, baranków, gumy i tego typu konserwacji. Wydaje mi się że osłony nie mają z tym nic wspólnego ( żeby zabezpieczać baranki itp. :roll: ). Raczej zabezpieczają przed wodą, błotem i innym extremum powodującym rozwarstwienie blachy. Maja w ten sposób wydłużyć żywotność tłumików - czyż nie?
-
Z takimi gumami to forester będzie miał kłopoty ruszyć z miejsca
-
Subaru leone to naprawdę bardzo dobry i wdzęczny samochód, o prostej budowie. Do tej pory uważam, że jest lepszy od forestera. Mój znajomy próbuje też, na bazie Leone, stworzyć całkowicie autorski pojazd terenowy - na ramie własnego pomysłu. Z subaru będzie tylko motor i układ przeniesienia napędu.
-
Podziwiam - i trzymam kciuki!!! Mam pewne wątpliwości czy dobrze przemyślałeś zakup. Chodzi mi o to, że należało kupić wersję 1.8 z napędami na dwie osie, może turbo - miałbyś wtedy nieco mniej roboty. Może zresztą się mylę. Pozdr.
-
Coś pewnie z tym czujnikiem ciśnienia oleju nie teges. Podobne cyrki miałem kiedyś w toyocie, po wymianie oleju - winny był filtr, najtańszy jakiś tam chiński. Po wymianie f. oleju na oryginał było ok. Pozdr.
-
Przyczyn może być pewnie kilka, zacznij od tankowania na innej stacji. Chyba że już próbowałeś? Pozdr.
-
Ja też się podepnę. Mam stare, duże Subaru z lat 80 - zawieszenie na dziurach bardzo komfortowe, w stosunku do FORESTERA którym jeździ moja żona. Forester trochę rzeczywiście podskakuje. Jak przesiadłeś się z passata, to możesz mieć odczucie niższego komfortu, (należało kupić OBK). Pozdr.
-
W moim jest jeszcze mniej - 600-700obr., mimo to, brak drgawek. Zrób tak jak pisze aflinta, Pozdr.
-
Może to być wina sprzęgła. Sprawdź czy na wciśniętym pedale jest tak samo.
-
Mam forestra 10-cio latka, od roku. Stan licznika 180kkm, sam przejechałem 21kkm, stan wydatków 0,00zł (poza instalacjš lpg). Jest trochę za słaby, teraz wybrałbym 2,5ccm. Już o tym pisałem, że warto sprawdzić czy auto ma metalowš obudowę od spodu- to może znaczyć że był używany w terenie i jest trochę wytłuczony. Naprawdę polecam! Miło też zobaczyć na trasie SUBARU.
-
Do tych celów co podałeś samochód doskonały, w tym naprawdę niezawodny. Uważaj jednak na egzęplaż, zwłaszcza zielony. Używają ich leśnicy i myśliwi w niemczech. Można to poznać po metalowej osłonie miski olejowej i pogiętej podłodze.
-
Mam właśnie takiego forestra,od niedawna na gazie. Jest dokladnie tak jak napisał JAKO. Spalanie też się zgadza. Pewnie że szkoda przy nim każdego km, ale różnica nie jest duża. pozdr.
-
Dzięki pablonas i D.Rutkowski- sprawdzę to. Jak załatwię już ten problem dam znać jaka była przyczyna. pozdr.
-
Jeżeli masz koła 15 to raczej max 48l.
-
Dzięki aflinta. Rzeczywiście przejechałem niecałe 400km, czyli do warsztatu nie muszę się spieszyć. podr.[/b]
-
Mam w foresterze nową sekwęcję, na wolnych pracuje nierówno i przerywa. Założyłem już nowe św i przewody wn, niestety bez zmian. Może ktoś wie co z tym zrobić !!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7