Jeśli kolega szanowny nie wie, że pomiędzy Łodzią a Warszawą powinien zjechać i wpaść na odpoczynek plus kawkę, to nie dziwne, że niebieskiego brzydala jeszcze nie widział
Byłoby dobrze, gdybym chociaż jedną ogarniał
A tak serio, to ja tylko w pokrętny sposób namawiam do zakupu kolejnego Subaraka
Spotkanie było fajne, dzięki @Adi, dzięki wszystkim i do następnego!
Mówi mi to na tyle dużo, że jestem zaskoczony, iż nie straciłeś przytomności. Dobrze, że wszystko jest już ok, a wspominać będziesz więcej niż zakładałeś
Aj. Człowiek się napracował, żeby auto świeciło, ale parking był napakowany jak kabanos i nie szło fajnych fotek porobić. Za to kilka detali udało się ustrzelić.