Też jestem ciekaw, jak to z tą Hondą będzie, bo tak jak do tej pory, być już nie może. Coś przebąkują, że mając silnik Mercedesa McLaren byłby mistrzem, oznacza to że silnik Hondy powoli bokiem im wychodzi. Jeżeli nic się nie poprawi, to Ferdkowi chyba puszczą nerwy po całości.