Paweł.C

Jak dla mnie to szpetny wynalazek.

Tak z Wrocławia. Odsyłasz swoją i jeśli dostanie rano to tego samego dnia odsyła Ci zregenerowaną.

Taki olej był lany poprzednio i zostałem przy nim. Oleje to temat rzeka ... Wiskoza robiona u Pana z Allegro. Już drugą u niego robiłem.

Przy okazji regeneracji wiskozy, serwis olejowy skrzyni i silnika. (240503km)

To jest sprawdzony środek .

Oczywiście, że tak. Od środka środek do konserwacji podwozia Berner a na to maty wygłuszające a zewnątrz całe nadkola i podwozie również tym samym środkiem. Myślę że wszystko zgnije a tego nie ruszy :-)

Parę fotek z dzisiejszej przejażdżki. Już w pełnym przybraniu ( z listwami na progach)

Właśnie w tym problem że nie mogłem dostać lampy w europejskiej wersji więc chwilowo założyłem taką i światło cofania świeci na czerwono. Bulgot zrobiony. IMG_0246.mp4 Brudny ale mój.

Pierwsze foty od lakiernika. Jeszcze konserwacja podwozia i koniec.

Tak mnie załatwili. Dziś byłem u mojego lakiernika z pomocną dłonią, stąd parę fotek. Jest szansa że jutro nabierze koloru. Felgi malowałem sam plastidipem a na to dałem bezbarwny z brokatem ale efekt końcowy później. Świeżutkie oponki na odmalowanych felga czekają na powrót auta od lakiernika - już niedługo.

A to ciekawe. Miałem taki zestaw w GF-ce i było dobrze. Ale popróbuje na takim i takim.

Cześć wszystkim zapaleńcom. Po dwóch latach rozłąki z marką subaru wróciłem do tego auta. Trafiło na buga 2.0 wolnego ssaka z Lpg Wszystko seria tylko maska od wrxa. Do zrobienia reperaturki z tyłu oraz parę innych drobnostek. Jako iż tydzień po zakupie koleś wjechał mi w tył auta będzie trochę więcej do zrobienia. Przy okazji zakupiłem tylną klapę z większym daszkiem oraz listwy progowe od wrx. Felgi również dostaną nowy kolor- złoty. W planach kolektor różnoodległościowy oraz przelot na końcu. Tyle na początek.

Jeżeli kopci na biało po prze gazowaniu to na 99% uszczelka pod głowicą.

Dziś stało mi się kuku.

To raczej hamulec jest winny a nie hill holder. Może puści jak ostygnie ale bez zdjęcia bębna się nie obędzie. trzeba przejrzeć, wyczyścić szczęki a może i nawet wymienić tłoczek bo to on może się nie cofać.

6x6

2,5 czemu nie. Ale w tym momencie mam 2.0 AT na oku i się zastanawiam czy jest sens się napalać bardziej czy sać sobie spokój.

Dane techniczne znam. A może ktoś jeździł takimi i ma porównanie o ile jest słabiej. Zastanawiam się również jak automat się sprawuje. Jak działa tryb zimowy i power.

Miałem jakiś czas temu Imprezkę GF 2.0 125km z manualną skrzynią i jeździło mi się nią bardzo dobrze, czy robal 2,0 w automacie będzie bardziej zamulony od niej?

Ja miałem w swojej imprezie ET35 i przy oponach 205/55/16 potrafiło otrzeć na większej hopie, z dwiema osobami z tyłu na pokładzie. W razie tarcia proponuje rolowanie rantów.

Może mało jestem w temacie, bo jakoś się tym specjalnie nie interesowałem, ale raczej nie słyszałem o takowych, poza tymi na torze.

Czy ktoś się również naciął. Ja wtopiłem 1000zł. Sklep znikł i wszystko po nim.

Ludzie to mają pomysły...

Sprawdź ten wężyk, może faktycznie za długi. W drugiej kolejności dolej płynu do chłodnicy i patrz co się dzieje, wygląda na mocno zapowietrzony układ- prawdopodobnie przez uszkodzony wcześniej korek. UPG to już chyba na końcu bym podejrzewał. Według mnie zawsze zaczynam diagnozę od najprostszych rzeczy.

Ale teraz powiedz czy w zbiorniczku płynu jest coraz więcej tzn wylewa się nim, czy tylko brakuje w chłodnicy? Bo jeśli w zbiorniczku jest ok to możesz mieć zapowietrzony układ przez ten stary korek i teraz wystarczy uzupełnić płyn w chłodnicy i wszystko wróci do normy.