meci

Dziś usuwałem wgniotkę od roweru (przewrócił się w garażu ) koszt 600 zł brutto za kilka punktów .

Ja ostatnio w Grecji (Kreta)wypożyczyłem Vitarę z 1994 r ze zdejmowanym dachem na AT.Wszyscy podróżujący ze mną stwierdzili że "osiołek" jest nie do zdarcia i "ma charakter" , chociaż luksusów tam nie było . Wrażenia z jazdy górskimi serpentynami - bezcenne. Polecam . Ps drugiego dnia pożyczyliśmy budżetowe auto z 2016 r- już nie pamiętam jakie

Mojemu XV w lutym 2019 minie 6 lat eksploatacji 92.000 km, moim zdaniem warto kupić XV. Do tej pory żadnych kłopotów. Wymienione klocki hamulcowe przód i tył oraz inne zwykłe wymiany eksploatacyjne . Wkurzające są jedynie rysy na lakierze , bo jest bardzo cienki i niemal każda wizyta na parkingu pod marketem przynosi "nowy ślad eksploatacji ". Ogólnie trwałe auto .

Pod koniec sierpnia wymieniłem lewy sworzeń wahacza przedniego i ustawiłem geometrię kół przednich . Przebieg 92.000 km Diagnostyk nie skojarzył marki (myślał że to jakaś amerykańska marka) Czy ustawienie geometrii w Subaru wymaga jakichś szczególnych czynności ze względu na stały napęd? - przepraszam za trywialność pytania ale się na tym nie znam .

Czas myć samochód, bo susza w kraju okrutna ......

Też mam takie odczucie .

Tak jak pisałem 64 tkm wymiana klocki tył (od nowości) i 84 tkm wymiana przód (od nowości ). Na razie tył TRW ok mają już 20.000 km przebiegu .Manualna skrzynia - obecnie rarytas.

U mnie "tylko" 84 tkm po blisko 6 latach eksploatacji .

Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące programu Bezpieczne Lato z Subaru - czy zakres czynności wykonywanych podczas przeglądu w ramach tego programu jest tożsamy z czynnościami wykonywanymi przez diagnostę przy obowiązkowym przeglądzie technicznym? Z góry dziękuję za odpowiedź . http://www.subaru.pl/news_20180507_144.html

To ja pisałem : klocki wymiana tył przy 64 kkm przód 84 kkm . Czasem włącza mi się ESP jak pokonuję szybko zakręty na szutrowych drogach . Stary dobry manual - nie do kupienia w nowym XV .

Brak usterek , tylko koszty eksploatacyjne . Pierwsza wymiana klocków z przodu przebieg 84 tkm . Nowe TRW koszt 202 zł/kpl + 50 zł wymiana . Omyłkowo zamówiłem też klocki na tył też TRW za 130 zł/ kpl. (poczekają na następną wymianę ) . Tylne klocki wymieniałem przy 64 tkm . Tarcze w bdb stanie .

Pierwsza wymiana klocków z przodu przebieg 84 tkm . Nowe TRW koszt 202 zł/kpl + 50 zł wymiana . Omyłkowo zamówiłem też klocki na tył też TRW za 130 zł/ kpl. (poczekają na następną wymianę ) . Tylne klocki wymieniałem przy 64 tkm . Tarcze w bdb stanie .

Miałem tak samo .....pomarańczowy super, a w nowym ten "gołębi niebieski" ma coś w sobie , zresztą w tym kolorze najczęściej się przewija w reklamach i testach.

Jestem po jeździe próbnej nowym XV. Pierwszy raz jechałem z systemem Eyesight, bardzo fajny system w korku . Niestety większość jazdy próbnej była w gęstym ruchu miejskim i nie udało mi się skorzystać z wszystkich możliwości nowego XV np. system X-mode. Ponieważ mój obecny XV -I generacji jest z manualem , a nowe XV są wyłącznie z CVT i elektronicznym hamulcem ręcznym, jest znaczna różnica w jeździe miejskiej . Jest o czym myśleć.... przy zmianie samochodu , z pewnością stary XV zostanie w rodzinie. Ciekawe jak będzie jeździł nowy XV z silnikiem 1.6 , mają się pojawić w lecie do testów. Ogólnie bardzo pozytywne wrażenia z jazdy próbnej (XV MY 18 2.0 wersja Exclusive+).

Mam prawie tak samo , z tym że na narty nie jeżdżę. Wolę na urlop spakować mniej , a resztę potrzebnych rzeczy kupić na miejscu . Podoba mi się ten nowy XV , ale na razie zostanę przy "starym" bo szkoda mi go sprzedawać (no chyba, że zajdą jakieś "nadspodziewane" okoliczności ).

Czy była jazda próbna w Gdańsku ? Jakie są XV w salonie do testu ? mam zamiar umówić się na jazdę próbną w najbliższym czasie . Gratulacje .

Proponuję zmienić na" dwa razy próbowali mi ukraść auta"

My byliśmy w Balatonszemes w lipcu 2016 (mała relacja w wątku -Węgry u bratanków). Fajny wypad , mieliśmy wynajęty domek od znajomego Węgra mieszkającego w Polsce. Do Budapesztu wybraliśmy się pociągiem, dzieciaki miały dodatkową atrakcję. Bardzo fajne jest zwiedzanie parlamentu i multimedialne muzeum historii Węgier . Dostajesz słuchawki i możesz wybrać język (w tym j. polski). My jeździliśmy sporo na rowerach i na pewno warto wybrać się do miejscowych producentów wina (trzeba trochę poszukać bo niezbyt się reklamują). W drodze nad Balaton wybraliśmy przejście graniczne słowacko-węgierskie w Ostergom (Ostrzychom) . Warto zwiedzić to historyczne miasteczko wraz górującą nad okolicą bazyliką. Co do jedzenia, to w knajpach trzeba brać poprawkę- ja np. zamówiłem placek po cygańsku i był zupełnie inny niż ten , który serwują w Polsce.

Moje oryginalne w XV wytrzymały 5 lat (80.000 przebiegu) wymieniłem w lutym na Valeo (budżetowe - przód ok. 40 zł )

Wracając do tematu: po obowiązkowym przeglądzie technicznym , pozostaje do skontrolowania przez ASO niewiele rzeczy (zgodnie z opisem czynności przeglądowych ) zatem proszę o odpowiedź na zadane w temacie pytanie. Pozdrawiam.

Udało się ustalić , co było przyczyną ?

Jutro zrobię zdjęcia jak będzie jasno. Model z 2012 , I rejestracja w lutym 2013 r. Auto garażowane w ogrzewanym garażu .

Ponawiam pytanie , dotyczące konserwacji podwozia . Ostatnio zajrzałem pod spód mojego XV i w tylnej części znalazłem rdzawy nalot . Czy w Waszych XV też się pojawił ? Zastanawiam się nad konserwacją na wiosnę. Mój ma 80.000 km przebiegu .

Tak myślałem, że znów coś przekręciłem .Reklama fajna .

Cyt : Reality " Zatem OK - Subaru XV jest najlepsze, najcichsze, najwspanialsze, najoszczedniejsze, najszybsze, najladniejsze, naj..., naj..., naj... Bo widzisz Reality na tym forum krytykować Subaru mogą tylko ich aktualni użytkownicy , a jak ktoś z zewnątrz zaatakuje to wszyscy jak jeden mąż stajemy w obronie Subaru . Na poważnie - pisałem o tym wielokrotnie - są lepsze i gorsze samochody, zależy co komu pasuje . Dla mnie XV jest "jakiś" wywołuje zarówno dobre jak i złe emocje moim zdaniem jest trwały i niezawodny - zobaczymy ile XV pozostanie na rynku za 10-12 lat. Ostatnio widziałem reklamę Subaru - "spośród Subaru wyprodukowanych w ciągu ostatnich 10 lat - 98 % wciąż jeździ "(Reklama z USA). Zaraz pojawią się komentarze - nie dotyczy Diesli itp. Nie miałem Diesla Subaru to się nie wypowiadam * Jedynie czytam Forum . Pozdrawiam * Miałem możliwość zakupu SBD , ale ostatecznie zrezygnowałem ( zbyt mało jeżdżę) .