siwy_001

LPG

Nie wiem czy zauważyłeś, ale roleta wycisza też wnętrze samochodu poza tym nie przepadam za przyciemnianymi szybami także zdecydowanie wolę nie pokazywać zawartości bagażnika wszystkim na około. Moim zdaniem więcej skrzypi niż wycisza. Do wyciszania są maty, 3-4 arkusze i tył jest dużo cichszy.

Ja swoją roletę wyjąłem. Mając przyciemniane szyby to zbędny klamot. Teraz nie ma co skrzypieć, bagażnik pojemniejszy i z 5 kg lżej

Nie opada, ale dokleiłem jedną warstwę w środku, czyli na tą blachę zewnętrzną, więcej się bałem właśnie ze względu na ciężar. Zanim przykleiłem sprawdziłem kładąc matę na otwartej klapie.

Ja wygłuszałem cały tył, wszystkie drzwi i klapę bagażnika. Nie wiem jak się ma klapa do ogólnego odbioru głośności bo blachy w niej niedużo ale za to cienka i praktycznie 1 jej warstwa, jak się puka to brzęczy jak puszka po piwie. Po wygłuszeniu nawet inne wrażenie przy zamykaniu. Przy nadkolach badałem blachę opukując ją i tam gdzie brzęczało wygłuszałem a tam gdzie dźwięk głuchy trochę mniej albo wcale. Moim zdaniem w nadkolach najważniejsze są boki bagażnika, wewnątrz. Te elementy mocno brzęczą/dudnią i niesie się to na całe wnętrze. Moim zdaniem warte zachodu wygłuszanie wszystkiego, chociaż roboty przy tym było sporo.

Kupowałem ostatnio chłodnicę do 2.5 xt. Kosztowała 300 zł. Zanim ją kupiłem w znanym internetowym sklepie z częściami do s. to w sklepie stacjonarnym przywieźli mi 2 niepasujące więc nie polecam takiego kupowania bo jest kilka rodzajów chłodnic. Najlepiej zadzwoń i ustalicie jaka powinna iść do twojego, zrób wcześniej kilka zdjęć żeby było widać podłączenia i ewentualny korek na górze.

U mnie przy nieszczelnej chłodnicy jeździł normalnie.

Chodziło pewnie o to że wymiana tłoka nic nie da bez szlifu cylindrów. Pomierzyć da się na wyjętych tłokach. Sprawdza się czy nie ma owalu w cylindrach, jaki jest luz a jakie normy przewiduje producent. Po tych badaniach będziesz wszystko wiedział, tak to tylko wróżby z fusów. Jak nie brał oleju przed rozebraniem to nie widzę sensu robienia szlifu.

Podłogę bagażnika też wygłuszyłem ale pukając w blachy największy rezonans był na drzwiach, bokach bagażnika i klapie. Widziałem też pomysły wygłuszania wszystkiego razem z sufitem, inni nic nie robią bo im nie potrzeba. Ja różnicę odczuwam i myślę że nakład pracy i pieniędzy był tego warty.

Wyklejaj drzwi mimo wszystko, auto sporo cichsze jest wtedy. Ja wyklejałem wnętrze tej wnęki, potem drzwi od wewnętrznej strony zamykając otwory i na koniec tapicerkę od środka ale to tylko w przednich drzwiach, w tylnych już bez. W przednich wyjmowałem mechanizm i przy okazji go wyczyściłem i nasmarowałem, da się bez wyjmowania ale trudniej, chociaż wyjmowanie i wkładanie szyby i mechanizmu jeszcze trudniejsze jest. W tylnych już nie wyjmowałem mechanizmu, po prostu wyklejałem mniejszymi kawałkami. Polecam też wygłuszenie tyłu, te wnęki po bokach bagażnika nie są fabrycznie w ogóle wygłuszone i m. in. temu forem taki dudni na wybojach. Po wygłuszeniu jest o niebo lepiej a poszło na to kilka mat tylko. Klapę też wygłuszyłem, niecała mata poszła na to a ładniejszy dźwięk zamykania klapy teraz

Wysokotonowe są w trójkątach lusterek, basowy u mnie w bagażniku jest po lewej stronie.

Jest bas w bagażniku ale niewiele go słychać, u mnie został oryginalny.

Ja zmieniłem glosniki i wygluszylem drzwi i bagaznik, bez wzmacniavza i na starych kablach. Gwizski wysokotonowe byly w zestawie z glosnikami na przod. Wszystkie 6 glosnikow w miejscach fabryvznych. Gra bardzo fajnie a i cichszy w czasie jazdy. Polecam.

2.5 = wersja us w automacie. Automat ma inny rozkład napędu przòd-tył w % niż manual i da się elektronicznie odłączyć czego nie da się w manualu. Poza tym buda praktycznie ta sama a silniki2.5 mają dobrą opinię.

U mnie do radia alpine CDE-W235BT zamontowano interfejs UNI CAN-BUS/REZ 4083/OLEJ - taki mam wpisany w papiery. Działa dobrze. Co ciekawe, nawet słuchając muzyki z telefonu przez blututa mogę zmieniać utwory z kierownicy. p.s. teraz doczytałem że tu mowa o nowszym modelu. Ja mam to w forku MY05

Pochwalę się że wczoraj zmieniłem rozrząd i zamknąłem się w 1300 z robocizną i płynem chłodniczym. Rozrząd z pompą wody, markowe części kupione w znanym sklepie internetowym z częściami do subaru. Za robotę mój mechanik wziął 200 netto, rano postawiłem po południu odebrałem.

Udało mi się zejść do 11 l gazu / 100km ale jazda 80-90. Normalnie pali w trasie 12,5-13 l. przy prędkości 110-130. Ostatnio jak jadąc ekspresówką trzymałem 150 na tempomacie to spalanie wyszło 15/100. Średnio miasto-trasa wychodzi 15 l gazu. Przed założeniem instalacji, jeżdżąc zimą tylko po mieście wychodziło mi 1 zł za kilometr, prawie jak taksówką pozdro p.s. mowa o 2,5 xt. Nowy 2,0 pewnie jest oszczędniejszy więc w trasie 10 l bardzo realne.

Nikt nie broni bycia optymistą

ciekawe

tak wygląda moje: też mam navi ale nigdy nie korzystałem z opcji lektora to nawet zapomniałem sprawdzić czy działa.

Ja zmieniłem radio na takie: http://www.alpine.com.pl/p/Products/bluetooth-and-usb8/cde-w235bt Też mam 6 głośników i sub. Głośniki przednie zmieniałem. Wszystko działa tyle że głośniki w tylnych drzwiach wypadałoby zmienić, przy nowych przednich wypadają bardzo słabo. Do radia doszedł moduł zachowujący sterowanie z kierownicy.

Mi w 2.5 xt najbardziej podoba się nie tyle moc co moment obrotowy dostępny przy dosyć niskich obrotach. Można dynamicznie jeździć nie kręcąc po obrotach. Trochę zgazowanych 2.5 xt na forum i wśród znajomych jest i nie słychać było o poważnych problemach.

A bez gazu nie padają uszczelki i katalizatory ? Może po prostu jeździj na benzynie zamiast na gazie i problem z głowy.

Nastaw się że w praktyce 2,5 wolnossący będzie w wersji US i w automacie. Myślę że to istotniejsze niż to że ma zawory na śrubkach. Jak takiej konfiguracji szukasz/nie przeszkadza ci to bierz 2.5, raczej bezproblemowy i niedrogi w zakupie ale przeważnie ubogo wyposażone w porównaniu do XT. Jak chcesz manual to zostaje ci 2,0 wolnyssak i XT 2,0 albo 2,5 ale za 20 tys. XT raczej nie kupisz, chyba że w starszej budzie: s-turbo 2,0.

Obstawiam lejący wtryskiwacz gazu. Miałem podobnie. Potem doszło do tego szarpanie budą na wolnych obrotach. Po wymianie wtrysków (na gwarancji) wszystko ok.