I tego nie rozumiem. Zdobywanie punktów to jedno, ale wartość marketingowa, jeśli się mówi w relacjach o firmie, to chyba to po co wystawia się Team fabryczny. Można mówić że RK nie gwarantuje regularności, ale na 200% w każdej relacji mówią o nim i to jest mega reklama dla fabryki. Przygód w "fabryce" miałby min 50% mniej i taka Cytryna czy Hyundai(głównie) powinien chcieć mieć takiego kierowcę jak RK
To prawda podstawowa zasada dobrego PR nie ważne jak mówią ważne zeby mówili