Myślę ze w tej chwili rywalizacja w ERC jest tak mocna jezeli nie mocniejsza niz w WRC2 a plusem jest to ze nie jesteś them tylko cie widać i twojego sponsora.
Miko oglnie słabo i Kajto też by tu dostał becki ale trzeba przyznać ze mial bardzo dużo pecha z tymi kapciami w sumie byly 4 no i później już jak by rajd poszedł w tym kierunku.
No i oczywiście nie wiadomo jak to budżetowo wygląda bo np ojciec Tempestini ciekawa rzecz powiedział. W tym roku Simone może nawet rozbić auto i nic się nie stanie a wzeszłym roku takiego luksusu nie ma. Jeżeli Miko np jedzie z taką klauzulą na karku to nie ma się co dziwić ze rezultatów nie ma.
Inna ciekawostka wszystkie Toyoty pourywały koła bo Mares też urwał na ostatnim oesie.