serweryn

Niestety w obecnych Foresterach/Legacy/OBK jest mniej trybów pracy VDC niż opisanych w przytoczonym linku. Na podstawie mojej jazdy OBK MY12 tej zimy mogę powiedzieć, że są 2 tryby pracy VDC: Normalny: działają wszystkie systemy VDC OFF (aktywowane odpowiednim przyciskiem): kontrola trakcji (eliminowanie uślizgu kół przy przyspieszaniu) jest wyłączona (albo wystarczająco stłumiona), ale kontrola stabilności działa (może z większą tolerancją) Objawia się to tym, że na VDC OFF możesz ruszać z uślizgiem kół i kręcić bąki (nawet ), ale jak chcesz pojechać bokiem to po przekroczeniu pewnego kąta odchylenia auta od toru jazdy VDC i tak przyhamuje odpowiednie koło/-a, żeby auto ustawiło się przodem do kierunku jazdy. Chciałbym mieć przycisk, który zupełnie wyłączy VDC (kontrola trakcji + kontrola stabilności) zostawiając ABS, ale chyba nie ma prostego rozwiązania. Użycie przycisku VDC OFF wyłącza tylko kontrolę trakcji. Wyciągnięcie odpowiedniego bezpiecznika wyłącza "wszystko", tj. ABS + VDC (kontrola trakcji + kontrola stabilności).

Wow, cóż za jakość posta Wiem, że kosztowało Cię to więcej wysiłku (mam wielu kolegów z dys*), ale efekt jest super. Drobne błędy nikogo nie będą razić, bo każdy robi błędy, ważne żeby sens wypowiedzi był zrozumiały bez czytania po kilka razy. A żeby tak było IMHO wystarczy tylko raz przeczytać to co się napisało. Przepraszam za offtop i kończę już te moje marudzenia. Miłego weekendu

@@turdziGT, z całym szacunkiem, rozumiem że można mieć mało czasu (sam nie mam go dużo), ale Ty posta piszesz raz, a czyta go kilkadziesiąt osób. Pomyśl o tym, że te kilkadziesiąt osób traci *swój* (także) cenny czas na odszyfrowywanie Twoich wypowiedzi, zarówno na poziomie syntaktycznym (literówki, gramatyka), jak i semantycznym/pragmatycznym (skróty myślowe, brak cytowania). Nie zrozum mnie źle, cenię Twoje wypowiedzi za zawartą w nich treść, ale argument dlaczego piszesz błędnie/niezrozumiale może być odebrany przez czytających jako brak szacunku dla nich i dla ich czasu. Wiem, śledzę wątek. Jest funkcja Ignore i nie będziecie sobie wzajemnie psuć krwi @@aflinta, także bez urazy, ale wydaje mi się, że moderator powinien stać na straży jakości forum, czyli jakości postów -- tylko w ten sposób forum będzie pomocne innym. PS: Czekam na lincz :)

Hmm.. Mi się wydawało, że VA jest *bez* okna dachowego.

Ja tam się cieszę, że nie czytałem forum za dużo przed kupnem OBK-a -- jeszcze bym się zniechęcił ;) A poważniej to każdy szuka w samochodach czegoś innego, w moim odczuciu autorzy we wspomnianych przez Ciebie "innych wątkach" (zwłaszcza http://www.forum.sub...-reszta-swiata/ i ostatnie strony http://www.forum.sub...00km-400nm-cvt/) szukają tylko/głównie emocji (z przyspieszenia, trzymania w zakręcie, liczby koni pod nogą itp.). Ja też bym chciał kierować się tylko emocjami, ale dlatego że nie mam 2 lub więcej aut, to od auta potrzebuję czegoś więcej/innego, tj. prześwit większy niż standardowy -- czasm lubię wjechać gdzieś gdzie prowadzi tylko kiepska szutrowa droga (np. "ukryte" winnice we Włoszech ) albo zaśnieżona więcej niż standardowo napęd 4x4 -- przed zakupem myślałem że potrzebuję 4x4 (i to niekoniecznie SAWD) tylko przy wyjazdach na narty, do tych "winnic", do których droga szutrowa jest dodatkowo stroma, no i w razie awaryjnej sytuacji na śliskiej nawierzchni. Ale jak już mam SAWD na co dzień, to ma swoje zalety także w mieście, np. przyspieszanie w ciasnym zakręcie z FWD nie było takie fajne (zwłaszcza na ślimaku pod górę) i uwaga, uwaga.. ułatwia wtaczanie się na krawężniki dużo przestrzeni w środku (także z tyłu) i duży bagażnik -- nie wyobrazam sobie przesiadki do auta "o klasę wyżej", ale z mniejszą ilością miejsca w środku a tak to niestety wyglądało w większości aut jakimi się przejechałem (np. jakże przyjemna dla oka Mazda CX-5 czy wydawałoby się ogromny Outlander mają sporo mniej miejsca w środku niż moje poprzednie auto). OBK/Legacy wypadają tu bardzo dobrze. satysfakcjonującego komfortu podróży przy prędkościach autostradowych -- tutaj Misiek Outlander ze swoimi lusterkami-wiatrołapami odpada w przedbiegach wystarczającej dynamiki -- to jest bardzo subiektywne, koniecznie trzeba się samemu przejechać kandydatami jakichśtam dupereli z wyposażenia, które się przydają ceny, która nie jest w kosmosie -- żegnajcie marki premium Bazując na powyższych plus oczywiście emocje (od dawna chciałem jeździć Subaru) wyszło, że OBK to idealne auto dla mnie. Po kalkulacjach ekonomicznych wyszło, że jak OBK to diesel, chociaż trochę szkoda mi było automatu (tak, wiem że niedługo będą diesle z CVT ) Powodzenia w wyborze auta i pamiętaj, że to Ty będziesz nim jeździł -- powinno pasować Tobie, a nie koleżankom/kolegom z forum -Serwer

Pozdrawiam kierownika czarnego Forestera, który w piątek ok. 17 zatrzymał się, żebym mógł przejść przez ulicę przy Blue City w W-wie.

A dziękuję.

Eeee, to pachnie drutem.. Nie wierzę, że jako Ms Moderator nie możesz wycofać tej pomyłki

O tym już pomyślałem , ale się nie da -- nie widzę strzałek przy tym poście po "zagłosowaniu".

A jak skasować pomyłkowe przyznanie czerwonej strzałki? -- powinien pytać mój półtoraroczny syn, który ją pacnął, ale jeszcze niepiśmienny

Witaj, cieszę się, że zebranie tych informacji przyda(-ło) się nie tylko mi. Na razie przejeździłem ok. 2,5kkm i jeździ się bardzo dobrze, jeśli tylko świadomie wybierasz to też będziesz zadowolony. Ale żeby nie było za różowo ;-), to rzeczywiście mógłby się szybciej rozgrzewać -- w porównaniu do benzyn, którymi jeździłem potrzebuje ze 2x więcej czasu/dystansu.

Zaliczone pierwsze mycie + woskowanie + odkurzanie. Przez kilka dni znów będzie czysty

Nie wiem jak Ty (i inni) ale ja przez jakieś 250kkm nie złapałem gumy, więc ryzyko oceniam nisko. I jeśli te zestawy naprawcze dają radę (o to pytam w tym wątku), to tym bardziej bez zapasu się można obyć.

Dzięki za Wasze opinie. Wciąż się waham -- chyba nawet bardziej :-)

Jak będziesz kupował czystą płytę DVD to zwróć uwagę, żeby miała oznaczenie DL (od Double Layer), np. DVD+R DL. Będzie trochę droższa od "zwykłej". Tu więcej info: http://pl.wikipedia.org/wiki/DVD%2BR_DL

Jeżeli ubezpieczasz AC, to musisz mieć drugie zabezpieczenie (pierwsze to fabryczny immobilizer). Keratronik robi za takie drugie zabezpieczenie. Autoalarm też da radę jeśli masz. Co do przydatności keratronika, to się nie wypowiem bo za krótko mam.

Względy ekonomiczne połączone z tym, że na jazdach próbnych dieslem i 2,5NA CVT, to diesel sprawiał wrażenie dużo szybszego w takich codziennych sytuacjach jak przyspieszanie po skręcie, przyspieszanie przy wyprzedzaniu. Szkoda mi tylko trochę, że obecnie nie było w ofercie SBD z CVT, ale nie chciałem już czekać kolejnych kilku miesięcy.

Dzięki wszystkim za życzenia, rzeczywiście bawię się świetnie. Gdybyś mieszkał tak z 10km bliżej ;-) Też się czuję trochę jak dziecko ciesząc się autem, ale niecodziennie mam okazję spełniać sobie takie zachcianki :-) Co do chwalenia się fotkami itd. to zwykły OBK.

No to odebrałem Subaraka :-D -- @@raju dzięki, obsługa była wzorowa :-) Na razie zrobiłem ok. 150km i banan nie schodzi z twarzy. Czekam z niecierpliwościa aż przejeżdżę "okres ochronny", bo ten silnik aż się prosi, żeby go deptać. Dobra, kończę, idę pojeździć ;-)

tak myslących zapewne jest sporo wiecej niz Ty i ja.. Prędzej czy później wszystko sprowadza się do kasy... ;-) Z tego co ja sobie liczyłem uwzględniając różnice w cenie zakupu, rocznych kosztów paliwa, kosztu przeglądów to w ciągu 5 lat diesel wyniesie mnie ok. 50 kPLN mniej niż benzyna -- to ponad 30% ceny zakupu tego auta (dużo :!. Dodając to, że fajniej mi się jeździło dieslem wybór był jasny (chociaż lektura niektórych wątków na forum trochę odstraszała :-))

No i nie musi... Każdy wybiera to, co najlepsze dla niego. Jeździłem i benzyną, i dieslem, oszacowałem ryzyko i koszty i wybrałem to co wydaje mi się najlepsze dla mnie. Sprawdzenie będę miał za ok. 5 lat jak OBK-a będę chciał wymieniać.

Dzięki za te dobre słowa, myślę, że to przywróci wiare w narodzie w subarowskiego diesla ;-) 176 kkm bez awarii bez jakiegoś specjalnego dbania o silnik mi w zupełności wystarcza A co się dziwić, że wyrasta? Oferowane litraże silników w OBK w kombinacji z polską akcyzą powodują, że kupno 2,5NA to co najmniej 10 kPLN więcej a auto jeździ jakby słabiej (i chleje znacznie więcej) -- jeździłem 2,0D 6MT i 2,5NA CVT i mi dieslem zdecydowanie przyjemniej się jeździło (mimo, że trzeba się namachać przy zmianie biegów).

Dzięki :-) Warto znać protokół dyplomatyczny -- łatwiej zrozumieć co się wokół dzieje ;-) Na końcu i tak liczy się przyjemność z jazdy, po kilku jazdach próbnych jestem pewien, że SBD mi ją da!

Ooo, te rady są dobre :-) takie... normalne

Spray plus kompresor, takie coś: http://sklep.subaru.pl/zestaw-naprawczy-kola-cat-124-id-403.aspx