Witam wszystkich, auto już rok w moich rękach. Przejechane 20tyś km na gazie... Na razie "kuchenka gazowa" sprawuje się bardzo dobrze. Spalanie średnie LPG 13-15l. W ciagu roku oprócz wyżej opisywanego przeglądu naprawa/wymiana: Odświeżone/pomalowane felgi aluminiowe. Pomalowałem je na kolor czarny mat, trochę to ..... wyglada ale przynajmniej brudu nie widać. Koszt renowacji 560zł. Regeneracja wału napędowego, wymiana obydwu krzyżaków i podpory wału - razem z wymianą 1360zł. Wymiana i uszczelnienie blendy tylnej - używana z allegro - 520zł. Uszczelnienie silnika - nie pytajcie jakie uszczelki było ich dużo - 1800zł. Wymienione tarcze z klockami przód i klocki tył. Trzeba też było wyczyścić zaciski przednie - jeden się zapiekł. Koszt jakieś 500zł. Wyrzuciłem wszystkie stare opony letnie i zimowe, i kupiłem wielosezonowe Nankang. Wiem że bieda i w dodatku chińska ale: w lecie bardzo ciche, zwłaszcza w porównaniu z Pirelli scorpion. Na mokrym tez sprawuja się bardzo dobrze. Na śniegu 70% tego co zimówka (porównuję do Nokian WR). W szybkich ostrych zakrętach - słychać jak huczą. Ogólnie jestem zadowolony zwłaszcza że nie ma zimy. Zafundowałem również dokładne sprzatanie subaraczkowi, trwało to ze dwa dni, koszt 600zł. Wymieniłem akumulator na nowy, koszt jakieś 200zł. Wymieniłem dywaniki z gumowych na takie fajne co ich się brud i woda trzyma i w zimie zamarzają - 60zł. Plany na następny rok: wymienić uszczelkę/uszczelki pod głowicę, niestety cieknie olej z uszczelki karterów? - ta która jest po środku silnika... wymienić łozyska alternatora, łożyska rozrusznika i jak starczy kasy to odświeżyć/wymienić tapicerkę skórzaną.
Jeżdziłem kiedyś skodą fabią 1.3LPg i przy 230tyś km trzeba było tyko wymienić rozrząd (łańcuch), ale silnik ani nie ciekł, ani nie wydmuchało uszczelki ani... no ale jednak wolę chyba to pi..... subaru.
Z rzeczy które mnie mocno podbudowały to wyciągnąłem fronterę kolezanki z błota bo nie chciała sama wyjechać a subarak jakoś tak za pierwszym razem, bez wysiłku. Pozdrawiam wszystkich subarowiczów!