Zgadzam się z PoliniTuning. Obejrzyj używane Forestery stojące pod SIP i nie zobaczysz, żeby miały zniszczone zderzaki, czy progi pomimo wieloletniej eksploatacji. Zapytałem wcześniej, czy na codzień jeździsz w trudnych warunkach (typowy Off-Road), czy jesteś normalnym użytkownikiem dróg sporadycznie zjeżdżającym z utwardzonych nawierzchni. W drugim przypadku nie ma to sensu i w przypadku Forestera zeszpecisz tylko auto!
Forester - specjalnie boldem, bo w Imprezach moga sie naprawdę przydać i z uwagi na kuzynki WRC chlapacze moga sie podobać