Skocz do zawartości

Subaru Forester SG 2.0X


tomekwalasiak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Na forum zaglądam już jakiś czas, za jego pośrednictwem udało mi się kupić pierwsze Subaru :)

Forka kupiłem we wrześniu 2017 od użytkownika zbyszekm80. Nie będę może rozpisywał się na temat tego, co było w aucie zrobione przed moim zakupem, bo jest to dokładnie opisane przez Zbyszka. W każdym razie, stan wizualny jak i techniczny auta jest bardzo dobry jak na ten rok (2003) i jestem zadowolony z zakupu :)

 

Od czasu kupna forka nie minęło zbyt wiele czasu, toteż nie miałem jeszcze okazji porobić wszystkiego co bym chciał, ale kilka rzeczy nowych już się pojawiło. 

Na początek wymieniłem gałkę zmiany biegów, bo ta oryginalna jakoś nie leżała, a żonę raziła w oczy :P gałka z subaru impreza GD, zakupiona na forum. 

Odświeżyłem też tylną wycieraczkę, bo trochę ruda wlazła.. godzinka z papierem ściernym, podkład i farba, teraz wygląda ok.

Jak kupiłem, to fotel kierowcy i podłokietnik były mocno zużyte. I to bardzo psuło wygląd wnętrza. Znalazłem tapicera i zrobił to fajnie za dobrą cenę. Wstawiam fotkę przed i po. 

Jako że sezon zimowy zbliżał się wielkimi krokami, a stalowe felgi w srebrnym kolorze nie przypadły mi do gustu, pomalowałem je na czarno i prezentują się według mnie o wiele lepiej :)

W grudniu byłem na przeglądzie instalacji gazowe (jeszcze gwarancyjna), wszystko ok. 

Na początku stycznia forek trafił do mechanika, bo sworznie grały głośniej niż wydech :P Na zdjęciu widać w jak opłakanym były stanie.. Okazało się, że do wymiany były też łączniki stabilizatora, hamulce z przodu, bo klocków już nie było a tarcze biły (przy cofaniu słychać już było dziwne jęki w prawym kole :P). Przy okazji wymiana oleju i filtrów oraz zbieżność. Zdecydowałem się na tarcze i klocki Zimmermann i to była dobra decyzja, wcześniej pedał hamulca wpadał głęboko, a po wymianie żyleta, żadnych dziwnych dźwięków już nie słychać. Sworznie  i łączniki Lemfordera (wrzucam fotkę). Olej Motul X-cess 5W40. Po naprawie zawieszenia w aucie cicho, można delektować się brzmieniem wydechu :)

 

Ogólnie rzecz biorąc, forek sprawuje się super, miałem już okazję być w Zakopanem, gdy było zasypane śniegiem na 30 cm. Inni na łańcuchach, a ja śmigałem, żadna góra nie była mi straszna :P Wypróbowałem go też w błocie, raz prawie usiadłem na brzuchu, ale dał rade, a żona już chciała szukać ciągnika :D Fajna zabawa, polecam każdemu, a i w mieście daje radę. W taką pogodę jak dziś daje dużo frajdy :) 

 

IMAG0785.jpg

IMAG0876.jpg

IMAG0884.jpg

IMAG0896.jpg

IMAG0900.jpg

IMAG1147.jpg

IMAG1153.jpg

IMAG1100.jpg

IMAG1002.jpg

IMAG0744.jpg

IMAG0939.jpg

IMAG0940.jpg

IMAG0793.jpg

Edytowane przez tomekwalasiak
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.;) Zastanawiałem się czy pomalować je zwykłym  sprayem czy plastidipem. Wybrałem szpraj ze względu na niskie koszty, zobaczymy  jak to się przełoży na trwalosc. Okaże się po zimie.. ;) Kiera to zasługa poprzedniego właściciela, również mi się podoba. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie. Dziś po myjni się dobrze przyjrzalem felgom i niestety na rantach już gdzie niegdzie wchodzi nalot więc nie potrzeba camel torphy, przed następną zima znów dostaną nowy lakier i tyle :biglol:

Również uwazam, że to najładniejsza buda forka. ;) Na szczęście było u mnie kilka dni biało więc udalo się trochę nacieszyć i poznać napęd. :D

Zastanawiam się nad wymianą żarówek h4 i pozycyjnych na coś "białego", myślałem o Philips xtreme vision  lub Bosch giga light, ma ktoś doświadczenie z tymi żarówkami? Przy okazji ma ktoś jakieś pateny na wymianę postojowek, bo szukałem trochę na forum ale coś czuję, że to będzie niezła rzeźba :P

Edytowane przez tomekwalasiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, przed zegarami .Czyli szukał nie tam gdzie trzeba.
Siema Tomus ze swojego nikłego doświadczenia czyli żadnego polecę Tungsramy Megalight 120%+ lub w sumie to samo spod marki GE bo to jest ta sama fabryka, a jeśli chcesz się bawić w nielegala a raczej nie chcesz to LEDy (w deszczu nawet "markowe" się rozpraszają i ich potencjał niknie) według zasad optyki nasze oko lepiej współpracuje z ciepłą barwą ale co ja tam wiem w końcu jest późny piątkowy wieczór ;) zadałem egzamin dzisiaj na całkiem przyzwoitą ocenę więc świętuje :) ...pozdrawiam
Załóż sobie po prostu dodatkowego light bara z wyłącznikiem i będzie bajka (tylko że one w sumie występują raczej w trupio białej barwie, żółta naklejka a'la JDM w takim przypadku jest bez sensu, po prostu) przy okazji polerka reflektorów ;)

Wysłane z mojego HUAWEI G6-L11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, tomekwalasiak napisał:

Dokładnie, przed zegarami .Czyli szukał nie tam gdzie trzeba. ;)

Tak właśnie bardziej pod niż nad,  coś mi się pomieszało  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Kurcze, masakra jak ten czas mija.. Ani się obejrzysz a tu rok więcej ;) sporo rzeczy się wydarzyło przez ten czas  może nie jakieś szczególne rzeczy ale niektórych na pewno coś zainteresuje. Może jakoś powoli uda mi się ogarnąć to co zrobiłem przy forku przez ten rok i to opisac. Na poczatek, ostatnio poszedl do serwisu na regulacje zaworów, wymianę świec i przewodów WN. Z moich wyliczeń zawory były regulowane jakieś 40tys km temu, też może dość długo z tym zwlekalem ale to przez to że serwis trochę daleko. No i po regulacji jest duża różnica. Silnik jakos tak ciężko odpalać, Zaczął  przebierać na wolnych  obrotach, czasem przygasał przy dojezdzie do świateł, szarpał. Po regulacji wszystko ustąpiło, jest grzecznie. Nawet zauważyłem że drążek zmiany biegów przestał się tak bardzo  trząść. Także dużo na plus. Przy okazji kazałem ogarnąć układ hamulcowy, bo coś mi nie pasowało, pedał był jakiś miękki. Wymieniony został płyn układ odpowietrzony i okazało się że lewy przedni zacisk był zapieczony i nie ściskał klocka z jednej strony. Został rozruszany i teraz hamuje normalnie przy okazji klocki przestały piszczeć :D No i kolejna sprawa to był luz na drugim zacisku co bardzo było słychać w środku auta, a ja doszukiwalem się stuków w zawieszeniu. Trzeba było wymienić gumki prowadnic i jest git. Tyle z serwisu szybko sprawnie i na temat. Jestem zadowolony 

IMAG2499.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnio przaglądając wątek u @kriskristoffers spodobał mi się poliftowy panel klimy więc też sobie taki sprawiłem :) Potwierdzam że wszystko pasuje,  działa bez problemu. Sama wymiana to też chwila moment. A wizualnie wygląda  bardzo fajnie  i odnoszę wrażenie że jest lepsze sterowanie temperaturą. W starym panelu nie świeciła jedna żarówka więc z ciekawości go rozpołowiłem, żeby sprawdzic co tam siedzi. Są tam jakieś nie typowe żarówki, byłem pytać w jednym sklepie to zaproponowali podobnej wielkości żarówkę i stwierdzili że trzeba by przelutowac te druciki z rezystorami. Narazie nie miałem czasu się z tym bawić tym bardziej że w aucie inny panel już siedzi :P Wstawiam zdjęcia może się komuś przyda. 

IMAG2537.jpg

IMAG2586.jpg

IMAG2540.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była była, poprzedni właściciel zakładał @zbyszekm80. Ale moja jest od buga i pasowała bez problemu, a Twoja z tego co kojarzę od gt-ka i nie jestem pewien czy będzie pasować p&p.  Z tego co pamiętam Zbyszek to opisywał w swoim wątku. https://forum.subaru.pl/topic/85952-subaru-forester-20x-2003/?tab=comments#comment-2405094

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chłodnica wymieniona. Poszło w miarę sprawnie ale nie obyło się bez niespodzianek. Po pierwsze to dolne mocowania przerdzewialy całkowicie tak że chłodnica opadła w dół, i ledwo się trzymała u góry w tych gumkach. Trzeba było coś na szybko wymyślic. Może nie wyszło jakos super estetycznie ale jak najbardziej spełnią swoją funkcje chłodnica siedzi fajnie sztywno na miejscu. Druga sprawa to te dwa króćce zaznaczone na zdjęciu. Zacząłem oglądac starą chłodnice jak była jeszcze na aucie i mówię nie ma u mnie takich zaworów. Na szczescie znajomy mechanik mi wyjaśnił że to jest chłodnica od forka ze skrzynia automatyczna i ze nic sie nie stanie jak to nie będzie podłączone bo to jest oddzielny obieg do chłodzenia oleju w skrzyni... (jeśli się mylę to poprawcie). Trzecia rzecz to przy ściąganiu górnego węża ulamal się plastikowy króciec i pokruszył tak że część poleciała do środka. Ale zdjąłem całkowicie wąż wyjąłem wszystko co wleciało. Mam nadzieję że nigdzie dalej nie poszło. Dlatego myślę że lepiej ten wąż odkręcić najpierw z drugiej strony żeby uniknąć takiej sytuacji. No i na koniec odpowietrzanie, w sumie nic takiego.. Zalałem chłodnice do pełna, ok 5l.  Później 0.5l do ziorniczka.  Poczekalem aż się rozgrzeje, potem przejechałem się kawałek, Po tym dolalem może 100 ml do chłodnicy i tak zostawiłem.  Pozostaje jeździć i obserwować ale myślę że będzie ok. 

IMAG2630.jpg

IMAG2640.jpg

IMAG2641.jpg

received_554926641675575.jpeg

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...