tomekwalasiak

Leśnik w naturalnym środowisku. Od razu widać że z przodu tarcze a z tyłu bębny.

Szybkie pytanko. Przymierzam się do wymiany przednich półosi w swoim forku 2003 2.0 125km. Czy będą pasować półosie od forka poliftowego 2,5 turbo? Ewentualnie od jakiego innego subaraka podejdą. ?

Miałem ten sam dylemat. Zadzwoniłem do swojego mechanika i powiedział, że nie trzeba zatykać gdyż jest to zamknięty obieg po prostu olej ze skrzyni wchodzi po drodze jest schładzany wychodzi i po temacie, nie ma prawa nic z tych króćców lecieć

Ruda przegnana z tylnych nadkoli, mam nadzieję że na dobre. Dodatkowo też była poprawka lakiernicza na klapie bagażnika pod tablicą rejestracyjną. Dzisiaj też wymienione łożysko w kole bo się trochę rozhuczało. Fotka w naturalnym środowisku przy okazji zbioru jagód

Będzie się działo...

Siemanko. Melduje się z Forkiem Jak tylko czas pozwoli to chętnie wpadnę się zapoznać.

Fajnie wygląda to lusterko pod kolor nadwozia Wychodziły takie w oryginale czy malowane ?

Może w Subaru stwierdzili że jesli auto jest już samo w sobie głośne to chociaż dedykowane belki niech będą ciche i przycisneli producenta żeby sie przyłożyli do aerodynamiki

Całkiem możliwe. Tak to wyglada u mnie

W taki ładny dzionek trzeba było cos dłubnąć przy autku. Świeży olej przekładniowy z przodu i z tyłu. Shell Spirax S6 75W90

W tej chwili mam trochę ponad 312 000, byłoby 2tys. więcej gdyby nie to, że on miesiąca pracuje zdalnie. Forek ma teraz wakacje

Guma kupiona na alledrogo. Najlepsze że można wziąć przesyłkę paczkomatem. Zastanawiałem się Jak oni to upchną ale dali radę, w dwa dni mi przyszło.

Trzymają się bardzo dobrze i lubię je dlatego, że są unikatowe i dobrze spełniają swoją rolę. Przy okazji aktualizacja tematu, bo w forku parę drobiazgów się pojawiło: - świeży olej + filtr - filtr powietrza, kabinowy, paliwa Przy okazji zmiany koł na letnie: - wymiana klocków hamulcowych (chyba trochę na limicie ) jedna prowadnica była zapieczona ale udało się rozruszać bez palnika. - renowacja bębnów hamulcowych, wyczyszczone do gołego metalu później podkład i raptor. Niestety wżery na tyle duże że nie ma sensu już chyba tego toczyć tylko za jakiś czas pewnie wymiana. - zostało czarnej farby więc odświeżyłem zimowe felgi, będą przygotowane na sezon. - zmiana gumowych nakładek na pedał sprzęgła i hamulca. - guma do bagażnika ( jestem zadowolony z tego zakupu, wydane 100zł a jest fajnie spasowana i dzięki tym przetloczeniom fajnie się łamie co ułatwia otwieranie skrytek.

Cześć, Miło, że nie zapomniałeś o Forku Jak go kupiłem miał przejechane 240tys. w tej chwili ma 312. Więc 72tys szczęśliwie przejechanych kilometrów za nami. Od zakupu minęło 2,5 roku. Z opon jestem zadowolony bardzo, naprawdę jak na taki przebieg trzymają się bardzo dobrze, aż jestem pod wrażeniem że tak wolno się zużywają. Na tą chwilę pewnie mają około 6mm mięcha. Jeśli chodzi o naprawy to oprócz jakiś drobnych rzeczy typu padnięty wtryskiwacz od gazu czy zabrudzony silnik krokowy, nic niespodziewanego się nie wydarzyło. Z większych rzeczy zrobiony rozrząd, amorki tył, chłodnica. Ale to są wszystko rzeczy eksploatacyjne. Teraz zostało mi tylko ogarnąć go blacharsko, już jestem na etapie ustaleń w tym temacie. Także Forester na prawdę dobrze się sprawuje, nigdy mnie nie zawiódł. Jestem mega zadowolony z tego zakupu.

A dziękuję. To zasługa kolektora różnoodległosciowego i tlumika przelotowego.