Skocz do zawartości

turbo diesel vs. turbo benzyna


Ninja

Rekomendowane odpowiedzi

jestem zachwycony wynikiem Jakby co to mogę polecić odpowiednich ludzi,

 

Coś przeczuwam... Omal się na coś podobnego nie zdecydowałem, jak byłem "na kupnie" (zaprzyjaźniony majster - Adam. i Mikki wiedzą, kto ;-) - proponował mi dołożenie do wolnossaka mechanicznej sprężarki).

Jeździ takie cuś nawet jeszcze lepiej niż turbo. Plus niewątpliwy - cichociemność, i gdybym szukał auta tylko dla funu, to pewnie bym w taki projekt wszedł. Ale u mnie samochód musi jeździć i się nie psuć, a przynajmniej nie bez ostrzeżenia i nie 500 kilometrów od domu... więc po namyśle stwierdziłem, że wynalazki i antyki jednak nie dla mnie.

Póki co jeżdżę i tak służbowym, a jak będę musiał własnym... to pewnie się machnę do salonu Kii po tę nową Cee'd z 7-letnią gwarancją :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 184
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja mówię o przekładce silnika skrzyni i dyferka z antyka ;-). Wtedy to już właściwie jak oryginalny turbo antyk. Dokładania kompresorów i turbosprężarek do zwykłych silników nie uznaję... A oglądałem silnik Legaca turbo od środka i powiem Ci że to naprawdę mocny motor, półzamkniety blok, wzmocnione tłoki...nie to co w wrxach. Po takim swapie nadal możesz wyglądać cichociemnie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówię o przekładce silnika skrzyni i dyferka z antyka . Wtedy to już właściwie jak oryginalny turbo antyk.

 

E, no nie całkiem - jeszcze zawias i hamulce przynajmniej. Taki wariant też miałem "na tapecie" - już nawet przyjechał do kraju potencjalny wolnossący dawca konserwy, a do przeszczepu miały pójść wszystkie bebechy turboantyka, któremu akurat puszka nadmiernie zgniła.

Ale - jak mówię - dłubanka to i tak zawsze dłubanka, trochę się jednak boję o niezawodność przy takich cudach, robionych na piętnastoletnich mechanizmach... :roll:

 

silnik Legaca turbo od środka i powiem Ci że to naprawdę mocny motor, półzamkniety blok, wzmocnione tłoki...nie to co w wrxach.

Nie tylko silnik - cała ta konstrukcja to cudo samochodowej inżynierii, mam wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, no nie całkiem - jeszcze zawias i hamulce przynajmniej

 

Eee marudzisz, hebel sie założy od GT 99, a zawias to sam zdecydujesz czy nie za miękki, zawsze można AGXy założyc później i jakieś twardsze sprężyny. A co 15 letnich mechanizmów to przecież zanim zrobisz swapa to normalną koleją jest rozebranie i sprawdzenie i ew. naprawa tego to jej wymaga. Jeśli robią to włąsciwi ludzie nie ma prawa nic się potem dziać .. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i racja... ale i tak dyskusja czysto teoretyczna, przynajmniej póki mi Święty Mikołaj udostępnia bawarę wraz z wiktem i opierunkiem... :razz:

Jak przestanie - to sprawdzę stan konta i pójdę po zakupy; jak akurat będzie na koncie mniej, niż więcej, to zapewne temat turbodziadka wróci. A czy to będzie cały, fabryczny turbodziadek, czy też składak z wolnossącego, to zależy, co się pierwsze trafi... :roll:

Chyba, że akurat będzie mnie stać na Forestera XT (mało prawdopodobne :wink: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze, że ja taki stary i rozsądny nie jestem jak Ty :P Ja gdybym marzył o fajnym wozie np. Legacku Turbo,to zrobiłbym wszystko, nie wyłaczając swapa, żeby go mieć i nie oglądał bym się na służbowe bawary, bo co własne to własne, miało w założeniu służyć dawaniu wielkiej przyjemności, a ile radości nawet z głaskania w garażu... No ale prawdopodobne jest, że kupowałeś czysto teoretycznie, bo w teorii to nie masz sobie równych :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co własne to własne,

Bo ja wiem? Żona - tak, ale auto - niekoniecznie.

 

miało w założeniu służyć dawaniu wielkiej przyjemności, ile radości nawet z głaskania

J.w.

 

gdybym marzył
ja taki stary i rozsądny nie jestem jak Ty

No właśnie - starzy ludzi już nie marzą...

 

prawdopodobne jest, że kupowałeś czysto teoretycznie, bo w teorii to nie masz sobie równych

Ja w praktyce, to - szczerze mówiąc - w ogóle nie istnieję :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z największych głupot jaką kiedykolwiek czytałem.

Tacy sami z nich spece jak ten pajac z Automaniaka który twierdzi, że wróblołap i natrysk wody w STi służy do chłodzenia turbo.

 

A co Cie tam tak zbulwersowało dokładnie?

 

Bo moim zdaniem, to całkiem przyzwoicie opisujący temat artykuł i jakichś dużych błędów w nim nie widzę.

 

EDIT

Zakapturzony mnie uprzedził w pytaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to akurat nie jest glupota. ale skoro uwazasz ze to glupota to rozwin mysl i napisz nam czemu to wg ciebie glupota.

 

Bo jeżli podejdziemy do tematu tylko na podstawie liczby to zgodnie z tą definicją porównywanie elastyczności diesla (max obroty około 4500) a benzyny (bardzo często około 7000 a czasami i więcej) jest z góry skazane na porażkę. Inaczej będzie jeśli zamiast konkretnych wartości obrotów weźmiemy wartości %. Wtedy okaże się że, diesel który 80% momentu obrotowego ma w zakresie od 1500 do np 3500-4000 a to jest ponad 50% zakresu jego obrotów. Dlatego uważam ten artykuł za głupotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KWIATEK, ale w ten sposób jeszcze elastyczniejszy będzie silnik parowy, który potrafi załóżmy (bo taka konstrukcja) rozpędzić się do 100rpm zachowując w całym przedziale stały moment obrotowy. To skoro już mamy tą elastyczność porównywać to warto by było odnieść ją do prędkości obrotowej kół, nie bez przyczyny do diesla wsadza się 6 biegowe przekładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiekwaw, pod nieco innym kątem jest zestrojona skrzynia w STI a co innego w zwykłym turbo-dieslu, w sensie inny cel przyświecał autorom :)

 

IMHO cel to był dokładnie taki sam :mrgreen: utrzymanie jak najwyzszej mocy na kołach w jak największym zakresie prędkości :roll: ino skala inna :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KWIATEK, ale w ten sposób jeszcze elastyczniejszy będzie silnik parowy,

 

Jeszcze lepszym przykładem będzie silnik elektryczny.

 

To skoro już mamy tą elastyczność porównywać to warto by było odnieść ją do prędkości obrotowej kół, nie bez przyczyny do diesla wsadza się 6 biegowe przekładnie.

 

Oświeć mnie bo nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

Kwiatek Nie chce mi się po raz kolejny wyprowadzać wzorów na moment i moc i opisywać co które z nich daje…

Pisałem o tym już kiedyś i proponuje poszukać, zanim zacznie sie marketingowe hasła powielać.

 

A co ma piernik do wiatraka? Wyobraź sobie, że wiem czym się różni moc od momentu.

A ten tekst to raczej aflinta, powinien przeczytać jeżeli pisze coś takiego

który potrafi załóżmy (bo taka konstrukcja) rozpędzić się do 100rpm zachowując w całym przedziale stały moment obrotowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KWIATEK, nadal nie docieraja do mnie te argumenty ktore przedstawiasz. A wlasciwie nie przedstawiasz żadnych. Mowisz ze tak nie jest...bo nie. A to nie odpowiedz. Wiec aby dyskusja byla zdrowa poprzyj swoja wypowiedz konkretami. Jakies wykresy,wypowiedzi fachowców,wyniki testów...cokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ninja,

A do tej pory tych wypowiedzi fachowców, wyników testów to jest od groma.

Mi chodzi o to, że jak ktoś pisze, że silnik diesla nie jest elastyczny to wg mnie jest to bzdura. Mondeo żonu zaczyna bardzo ładnie ciągnąć od około 1600 do 3500. Moja Turbo Babcia jak nie ma 4000 to praktycznie nie jedzie. To który z tych silników nie jest elastyczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten tekst to raczej aflinta, powinien przeczytać jeżeli pisze coś takiego

który potrafi załóżmy (bo taka konstrukcja) rozpędzić się do 100rpm zachowując w całym przedziale stały moment obrotowy.

Przepraszam bardzo, ale co jest źle w tym tekście? Silnik elektryczny też ma płaski przebieg momentu obrotowego, specjalnie go nie podałem, bo w przeciwieństwie do silnika parowego potrafi się kręcić nieco szybciej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...