Głupie pytanie

[recki]

Subarowy joke, krotochwila podszyta dowcipem. Ze w sensie jak wiskoza sprawna to SAWD nawet rezerwą kreci.

Ale nie ma śmiacia- sam widziałem jak znajomy po tym jak to usłyszał targal podłogę i po wnece świeciło latarka:-)

[diuk]

Dccd jest tylko w centralnym dyfrze więc tryb 4x4 rolek (lewe koło do przodu a prawe do tyłu lub na odwrót) powoduje że centralny dyfer wogole nie dostaje obrotów więc nie pracuje, a nawet jeśli by dostawał obroty to pełne rozpięcie wogole mu nie zaszkodzi.

Problem dotyczy tylko dyfrów na osi i tylko z wiskozą oraz wstępnie spiętą płytką. Torsen też powinien przejść ten test bez uszczerbku na zdrowiu.

[respect]

Ja też nie daję kręcić wiskozą na rolkach . Ale dyskusja o pracy wisko przypomina taką o oponach.  Czy jadąc ostro  niszczymy opony ,czy tylko je mocniej zużywamy? Na jednoosiowych rolkach  hamulcowych wisko po prostu ciężej pracuje ,ale krótki test jej nie zabije ,chyba ,że już pada i akurat nadejdzie kres.California prawidłowo opisał z jedym wyjątkiem - wisko nie tyle wyrównuje prędkości ,ale tylko usiłuje to robić , bo jest za słabe w stosunku do oporów ,które musiałoby pokonać ( na lodzie będzie łatwiej).

 

Jeśli diagnosta kręci  jednym kołem os z wiskozą i w inną stronę niż drugim , bo ma funkcję 4x4 i gada .że to wsio OK - to nie wie co robi.

@@Krzychu24,

Jeśli kręciłeś tylnym kołem to te wyniki co podajesz świadczą o istnieniu co najmniej tylnej szpery ,a  o centralnej  nie można nic przy takiej próbie powiedzieć  ( bo  tu mają znaczenie wzajemne opory ruchu przełożenia głównego  względem oporów w dyfrze centralnym , wałkach i zazębieniach i oleju w skrzyni. )  Jeśli  dyfrze bez wisko te ostatnie będą duże to zakręcą przelożeniem głównym robiąc za szperę ( i też przednią osią) Ale szansa tego przypadku  jest mała , więc wisko raczej masz.

 

 

@@4mamut,

Na takie myjnie nie jeżdżę , i racja – nic dobrego ,ale pewnie dużo mocniej szpery pracują gdy lecisz szybko z hamowaniami i chwilowymi blokadami kół . Wtedy masz nagłe zatrzymania jednej osi ,ąlbo koła -  i po puszczeniu hamulca nagłe rozpędzenie kół . Wtedy też cierpi napęd mechanicznie –półosie itd.  Takie uderzenia to mocne siły , dlatego jeśli ktoś może to lepiej jeździć z ABS. ( też wali ,ale ta szybkozmienność daje chyba mniejsze obcążenia niż te co piszę wyżej).

 

Lepszego roku 2017 dla wszystkich.

[California]

California prawidłowo opisał z jedym wyjątkiem - wisko nie tyle wyrównuje prędkości ,ale tylko usiłuje to robić , bo jest za słabe w stosunku do oporów ,które musiałoby pokonać ( na lodzie będzie łatwiej).

Zgadza się Tylko nie wisko konkretnie ale każda szpera, czy między osiami czy między kołami jednej osi

 

Z tymi rolkami to jakaś histeria zapanowała. Kręci jeden z drugim bąki na asfalcie, upala na śniegu a potem się zastanawia czy mu rolka (5-7km/h? ) na stacji nie ugotuje napędu.

Ja jeżdżę na stację gdzie to biorą pod uwagę, ale uważam, że konieczne nie jest.

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez California

[diuk]

del

 

 

 

 

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez diuk