podświetlenie konsoli - żarówki jak motyle - umarły po dwóch dniach

[czeslawhornet]

witam wszystkich,

 

 

jakiś czas temu wymieniłem żaróweczki podświetlające przełączniki i pokrętła (nad radiem) - legacy II

było troszkę rozgrzebywania.

podświetlenie działało pięknie - ale tylko przez 2 dni.

 

 

zastanawiam się nad przyczyną przepalenia - no i dochodzę do wniosku, że pewnie włożyłem tam jakieś nieodpowiednie żarówki - sprzedawca zapewniał, że będą ok...

 

czy ktoś z forumowiczów wie jakie powinny być parametry tych żarówek?

no a może ledy zamontowac?

 

z góry dzięki za odp.

 

 

 

[Gość]

.

Edytowane 5 Lutego 2019 przez Gość

[HoQ]

Ewentualnie szukaj 15V, podobno żyją dłużej. Ja gdzie się dało założyłem takie, na razie świecą dopiero niecały rok więc żadna to długowieczność, ale wciąż dłużej niż 2 dni...

[Pan Dziedzic]

Też miałem ten problem i pewien sprzedawca polecił mi włożenie 14v , problem znik

[czeslawhornet]

Wielkie dzięki za Wasze odpowiedzi.

najprawdopodobniej sprzedawca wcisnął mi jakieś żaróweczki pracujące na niższym napięciu - no i padły.

 

będę to musiał wszystko jeszcze raz rozmontować - ehhh... troszkę grzebania jest :-)

[thomson0073]

Zawsze możesz dobezpieczyć żaróweczkę rezystorkiem, np. 1kOhm w 100% wystarczy. Sprawdziłem to w Maździe i Subaru. 

[WOJO]

Zawsze możesz dobezpieczyć żaróweczkę rezystorkiem, np. 1kOhm w 100% wystarczy. Sprawdziłem to w Maździe i Subaru. 

Mówisz, że jeszcze za słabo się będzie deska nagrzewała, trzeba jeszcze rezystorki dołożyć?

Pan Dziedzic ma rację - metoda sprawdzona i stosowana oryginalnie przez wielu producentów. W Hondzie oryginalne żaróweczki Toshiby były na 14V. W Subaru jeszcze nie miałem potrzeby wymiany żaróweczki, ale na 100% założę takie o podwyższonym napięciu.

[Gość]

.

Edytowane 5 Lutego 2019 przez Gość