Skocz do zawartości

Legacy 2.0 Diesel...


Yeti1989

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Zakupiłem jakiś czas temu ładne Subaru Legacy z 2008 roku z importu (Reich). Aktualnie autko ma 103k km (udokumentowanyi sprawdzony) czyli ogólnie niezbyt wiele. Piszę ten post, ponieważ mój problem może mieć związek z wadą fabryczną tych silników i chciałbym się upewnić, że to na pewno to. 

 

Mianowicie po krotkim czasie używania silnik przestał pracować. Mechanik orzekł, że silnik trzeba wyjąć i obejrzeć uszkodzenia. Moja reakcja bezcenna - "ale Panie jak wyjąć silnik do oględzin?" Diagnoza mechanika: uszkodzony cały układ korbowo tłokowy, tj. panewki, wałki rozrządu, głowice itd. No to jak to mądry Polak pomyślałem naprawi się i będzie jeździło. I niespodzianka, ceny zwaliły mnie z nóg... Suma naprawy silnika przekroczyła ponad 20000 pln gdzie cały samochód jest wart może kilka tys. więcej. 

 

I tu moje pytanie: czy ktoś jeszcze miał podobny problem z silnikiem i jak go rozwiązał? Czytałem kilka postów na forach i ciekaw jestem jak Subaru odnosi się do (przypuszczalnie) wady konstrukcyjnej silnika i czy coś robi w tej kwestii?

 

Z góry dziękiję za odpowiedzi jak i odnośniki do podobnych spraw, których ja nie znalazłem.

 

pozdrawiam

Y.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, opisałeś klasyczny przypadek padnięcia diesla. Naprawa jest droga ponieważ wiąże się z wymianą bloku silnika, niestety nie da się inaczej tego naprawić.

Gdyby auto było krajowe i serwisowane w ASO, to można liczyć na gest SIP'u. Natomiast w Twoim przypadku musisz uporać się z naprawą sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SIP to powinien jakąś kampanie zrobić ogólnopolską i wielkimi banerami oplakatować miasta i wsie, coby każdy sobie wbił do głowy że Subaru + diesel = płacz i zgrzytanie zębów. Tak żeby nie cierpieć dalej wizerunkowo.

 

Nie zaświeciła Ci się lampka jak kupowałeś diesla że cena podejrzanie niska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O masz.... następny....

 

@@Yeti1989, niestety rzeczywistość jest taka, że jak się zamkniesz w 20 tysia to okazja i nie było żadnych historii dodatkowych.

Trzeba było poszukać na tym forum przed nabyciem.... Jest parę wątków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz może książkę serwisową, z wbitymi wszystkimi przeglądami? Jeżeli tak to może warto się odezwać do niemieckiego serwisu, albo do Dyrekcji w Polsce. W którymś wątku chyba była informacja że w ramach porozumienia akceptują niemiecka gwarancję i może jakoś będą mogli pomoc w zorganizowaniu gestu od niemiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Dzięki za wszyskie odpowiedzi. Mam książkę serwisową ze wszystkimi pieczątkami itp. Myślę, że zaryzykuję i podroczę się z SIP w PL, jak nie to trudno. Spróbować warto. Mam znajomych w niemczech, może oni coś pomogą... zobaczymy. W każdym razie dzięki ;)

 

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiast remontować wolałbym chyba drugi silnik kupić. W zależności od dalszego zamiaru co do eksploatacji albo "tańszy" ;) i znowu ryzykować albo droższy już dość dużą pewnością eksploatacji, ...to oczywiście jakby się tego silnika nie udało wymienić na ludzkich warunkach!

Edytowane przez Meteor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...