Skocz do zawartości

Hamulce STI 06


mietek006

Rekomendowane odpowiedzi

Polonez z hamulcami Lucas mial droge hamowania 100km/h-0 75 metrow na rozgrzanych tarczach,
Za to w Polonezie była mocna konstrukcja po co mu hamulce!

 

Mniej więcej to samo napisałem kiedyś w jakimś żartobliwym komentarzu (akurat chwaliło się FSO wtedy jakimiś testami bezpieczeństwa biernego) - że hamować można bez problemu na płocie... rzecznik fabryki zupełnie serio groził mi sądem, za "podważanie", "szarganie" i "działanie w interesie wiadomych sił" :mrgreen:

 

A żeby nie było całkiem offtopiczne - tego rodzaju wspomnienia trzeba chyba jednak dedykować współczesnej młodzieży, która uczy się jeździć na autach hamujących w granicach 40 metrów albo mniej, a potem narzeka, że im Impreza nie hamuje... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja mysle ze te 75 metrow to i tak optymistyczny wynik. Kiedys jechalem w pracy Polonezem Truck i schodzilo mu dluzej zaby sie zatrzymac, niz rozpedzic do jakiejs rozsadnej predkosci (do 100km/h bylo jeszcze daleko). Przy okazji auto samo skrecalo na srodek jezdni podczas hamowania, ciekawe jak by to wygladalo na mokrej nawierzchni lub na sniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle ze te 75 metrow to i tak optymistyczny wynik. Kiedys jechalem w pracy Polonezem Truck i schodzilo mu dluzej zaby sie zatrzymac, niz rozpedzic do jakiejs rozsadnej predkosci (do 100km/h bylo jeszcze daleko). Przy okazji auto samo skrecalo na srodek jezdni podczas hamowania, ciekawe jak by to wygladalo na mokrej nawierzchni lub na sniegu.

Bo żeby powozić Poldem trza być tfardym, a nie miętkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany sie przychyle do opinii, ze w kwestii hamowania nie ma w STI rewelacji. Po dluzszym zapoznaniu sie ze skutecznością pakietu Brembo w Cuprze R (a tam w 'zwykłym' 1.8Turbo jest droga hamowania 35m.) spodziewalem sie czegos lepszego.

Nie wykluczam, ze wrazenie jest mocno subiektywne i polega na odczuciach (w Renault Clio Sport mialem wrazenie, ze zatrzymuje sie w miejscu bo tak sie wisialo na pasach, a to przecietnie hamowalo), nie mierzylem drogi hamowania :wink:

 

Potwierdzam, ze rozpedzonego (ekhm ekhm) Poloneza nie dalo sie zatrzymac, ani nim skrecic zreszta rowniez. W dodatku rzeczywiscie jest twardy bo uszkodzenia nie duze (ale oczywiscie kasacja), a noga sie zlamala heh :evil: To byly czasy :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...