Skocz do zawartości

Impreza GL - groszek w babskich rękach :)


cougar94

Rekomendowane odpowiedzi

A więc zakupiłam wczoraj (30.10.15) swoje pierwsze japońskie auto - Subaru Impreza GL awd z 1999 roku :) Mechanicznie pszczółka, blacharsko dużo gorzej. Silnik jedyne 1.6 ale jedzie porównywalnie, a może i lepiej niż moje poprzednie, niemieckie autko z silnikiem 2.0 :D 

Plany są ambitne, jednakże muszę jeździć tak jak stoi do czasu, aż nie sprzedam audi. Na pewno na pierwszy rzut pójdzie blacharka bo ruda pożera :(

Będę tu na bieżąco odnotowywać wszelkie zmiany, modyfikacje i inne takie ;) 

 

Na początek kilka zdjęć: ZTCBVO.jpgkLyy5j.jpg

mJia7Y.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, swap jest jednym z główniejszych zamiarów :D 

 a przy okazji robienia blacharki wleci inna maska i klapa z lotką ;) wydech też się jakiś zrobi żeby było w ogóle cokolwiek słychać bo teraz jest tak cichutko że aż dziwnie :D I ogólnie myślę żeby pomalować dziada na typowy subarowy niebieski, a z kołami też coś wymyślę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na chwilę obecną ciężko mi powiedzieć na co będzie swap, dopiero wkręcam się w temat więc to plany na  "za jakiś czas". 

Maska z kurnikiem, hmm to zależy o której mówisz, bo chyba nie każdy wlot powietrza to kurnik? :D 

A foty będą, postaram się wstawiac na bieżąco ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedno ale :P Gdzie zdjęcie Właścicielki z groszkiem ? :P Całkiem ciekawie się zapowiada :) Ciesz się z jazdy, a wiedza co jak z czym i gdzie sama wpadnie do głowy czytając forum :) Ogarniesz blachę to znajdziesz czas i na swapa :) Powodzenia i szerokości oraz dużo radości z jazdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko stwierdzić, na pewno była sprowadzona z Niemiec :)
Posiadam Audi Cabriolet z 1996r od trzech lat, i w sumie było to moje oczko w głowie i będzie mi go bardzo brakować bo włożyłam w niego sporo serca... Zmiana w sumie chyba spowodowana jest wyjazdami na rajdy gdzie napatrzyłam się (i nasłuchałam) na te wszystkie subaru z myślą "kiedyś takiego kupię!" no i stało się. W Audi brakowało mi polotu, wizualnie było (w sumie nadal jest) fajne, ale jednak nie ma takich predyspozycji do fajnej jazdy jak impreza. Zapędy w low&slow zmieniły się raczej w low, awd & fast when necessary :D Zostałyby dwa autka, ale niestety nie jestem w stanie utrzymać takich dwóch skarbonek :( Postanowiłam sobie tylko, że w imprezę mocniej się zagłębię, i będę robić wszystko od podstaw, powoli i konsekwentnie :D Ciekawa jestem co z tego wyjdzie, jak to mówią nadzieja umiera ostania :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia robione kalkulatorem to tak się wydaje, poza tym na zdjęciach jest po przejechaniu magicznym quick detailerem który trochę maskuje niedoskonałości :D Ogólnie gnije z tyłu prze nadkolach, Ma kilka wgniotek i jest porysowany (od większych rys po małe po nieudolnym myciu). 

 

no oby moje plany wypaliły :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tą rdzę bym się martwił. Może ona nieźle napsuć w głowie i potem głowa może od tego boleć ...... co dalej robić z tym autem. Porównując blacharsko audi i imprezę w skali 1-10 , jak obstawiasz imprezę?

Jeżeli chodzi o wymianę silnika na 2.0 czy więcej to również "komputer" trzeba zmienić, a komp posiada immo więc trzeba szukać kompletu z immobilajzerem. Trzeba brać wszystkie koszty pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blacharsko nie ma porównania z audianą, jej nic nie brało ;) pancerna 80-tka w ocynku, choć i szpachli tam nie brakło :D

Zamierzam groszka robić po trochu. coraz więcej i więcej, nigdzie mi się nie spieszy - podobno prawdziwe projekty powstają latami :D
Kupiłam autko właśnie z takim planem - robić od podstaw i piąć się coraz wyżej. Audi niestety lepiej wyglądało niż jeździło, Impreza ma i jeździć i dobrze się prezentować :) Pomału ale samemu i do celu! Takie moje wyzwanie. Nie sztuka wyłożyć kasę na stół i odebrać auto już gotowe od mechanika, sztuka zrobić przy nim cokolwiek samemu :D Satysfakcja gwarantowana ;) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha...ma i jeździc i wygladac? Dziołszka to trzeba było kupić sti :-D

 

A teraz poważnie

 

Najpierw chyba faktycznie zająłbym sie blacharka...jeśli ruda cholera siedzi już na elementach konstrukcyjnych to trzeba się zastanowic czy jest sens to rzeźbić :-D

 

Powierzchniowa ruda na blachach wymagajaca wymiany...szpachli czy spawania...ok ;-)

 

Także działaj...

Czekam na efekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i uczy szanowania prędkości :)

i jeszcze uczy, żeby uważać na brak niutów i wogóle uczy. I nie warto przekładać, kombinować...tylko kupić gotowca. ale do tego z czasem się dochodzi.

Jakiekolwiek apgrejdy wolnychssaków, oprócz doprowadzenia do serii, dobrych klocków hamulcowych i założenia zawieszenia jako takiego, mijają się z celem. Ale to tego dochodzi się, po pierwszej dyszce wydanej na wolnegossaka.

male%252520DSCF2440.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...