Skocz do zawartości

O F16, off-secie, itd...


Witek

Rekomendowane odpowiedzi

W tym pewnie trudno przebić F16.
No właśnie nie. Wystarczyło kupić tańszego, ale nie poprawnie politycznie Grippena. Warto zwrócić uwagę, że Szwedzi mają najnowocześniejszą armię na świecie (przynajmniej tak było jeszcze kilka lat temu, wątpię, żeby się coś zmieniło, a nie jestem na bieżąco).

 

Wymiana elektroniki (radaru itp) nie jest podobno problemem.

Problemem jest pewność zaopatrzenia w części zamienne, szczególnie w przypadku konfliktu...

 

Otóż to, dlatego raczej sprzęt ze wschodu nie wchodził w rachube.

 

Otóż to, dlatego raczej sprzęt z Europy wybierać powinniśmy, a nie zza sadzawki.

 

PS.I znowu mnie wszyscy ignorują... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W tym pewnie trudno przebić F16.
No właśnie nie. Wystarczyło kupić tańszego, ale nie poprawnie politycznie Grippena. Warto zwrócić uwagę, że Szwedzi mają najnowocześniejszą armię na świecie (przynajmniej tak było jeszcze kilka lat temu, wątpię, żeby się coś zmieniło, a nie jestem na bieżąco).

 

Witek, wyzułeś moje słowa z kontekstu. Pisałem o doświadczeniu w warunkach bojowych. Z tego co wiem, to grippen w żadnym realnym konflikcie nie uczestniczył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie. Wystarczyło kupić tańszego, ale nie poprawnie politycznie Grippena. Warto zwrócić uwagę, że Szwedzi mają najnowocześniejszą armię na świecie (przynajmniej tak było jeszcze kilka lat temu, wątpię, żeby się coś zmieniło, a nie jestem na bieżąco).

 

 

 

O ile kojarzę to w kilku wskaźnikach o tym świadczących przoduje od pewnego czasu Taiwan. W szczególności w budżecie na żołnierza. Naotmiast ja sądzę że jednak amerykanie ze względu na sama skale swojej armi są zdecydowanie bardizje zaawansowani niż takie małe kraje.

 

 

Otóż to, dlatego raczej sprzęt z Europy wybierać powinniśmy, a nie zza sadzawki.

 

PS.I znowu mnie wszyscy ignorują...

 

Tylko że sprzęt z Europy nigdy nie miał okazji byc użyty w warunkach bojowych i pewnie nigdy nie będzie miał okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile kojarzę to w kilku wskaźnikach o tym świadczących przoduje od pewnego czasu Taiwan. W szczególności w budżecie na żołnierza. Naotmiast ja sądzę że jednak amerykanie ze względu na sama skale swojej armi są zdecydowanie bardizje zaawansowani niż takie małe kraje.

 

Właśnie dlatego amerykanie nie mają tak zaawansowanej technicznie armii. Budżet na żołnierza nie mówi o zaawansowaniu technologicznym wojska. Szwedzi mają w użyciu kilka zabawek, które amerykanie jeszcze projektują/testują

 

Falklandy to sam sprzęt francuski vs brytyjski. Irak to sprzęt francuski, brytyjski, niemiecki i na upartego włoski. Bo jak wiadomo Jaguary i Tornada w ogóle w Zatoce nie walczyły i nie odegrały żadnej roli, a Harrier jest amerykański, a Mirage iracki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek, ja Cię proszę. też znam historię tych konfliktów i czytałem te same książki, (też mam tą pt. Top Gun ;P) prenumerowałem przez naście lat różne czasopisma lotnicze i wojskowe. W przypadku europejskiego sprzetu obecnie do kupienia doświadczenie jest znikome, na Falklandach walczono głównie relatywnie zabytkowym sprzętem, a przewaga po stronie Brytyjczyków była straszna, w Zatoce Perskiej zawsze gros działań to była działania amerykanów, a w walce powietrznej tylko onimają jakiekolwiek doświadczenia w miarę świeże bo w zasadzie nikt inny nie miał okazji napotkac jakiegokolwiek oporu w powietrzu.

 

 

Oczywisćie różne kraje mogąmieć super zaawansowane zabawki w wojskach lądowych zmechanizowanych czy spejcalnych, ale lotnictwo czy marynarka wymaga takich budżetów że efekt skali w przypadku amerykanów robi swoje. Szczezre mówiac to mi wisi czy mamymyśliwce francuskie, brytyjskie czy szwedzkie, czy eż amerykańskie, ważne żeby nie ginęli nasi piloci przez kretyńskie awarie z migach które powinny stać z muzeum. W poważne zastosowanie naszych samolotów nie wierzę jakoś w możliwej do wyobrażenia sobie przyszości i myślę ze lotnictwo portrzebne jest bardziej w celu zachowania kadry na przyszłe czasy i to co one mogą przynieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tornado nie było chyba poważnie brane pod uwage ani w wersji szturmowej ani w wersji samolotu przewagi powietrznej.

 

Mowa była o Gripenie.

 

Chyba :roll:

 

Tornado = F111 - ta sama klasa ta sama wielkość te same przeznaczenie + myśliwiec

 

Sprawdź ile misji bojowych wykonały a potem te herezje wygłaszaj publicznie ;-)

 

 

Hubeeert o co Ci chodzi? Pisze że mówiąc o propozycji europejskiej miałem na myśli Griipena o którym pisał Witek.

 

 

Z tornadem w naszych warunkach jest parę problemów.

 

 

 

BTW: czytałęm artykuł napisany przez speca który twierdził że w Polskich warunkach najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia czysto wojskowego (abstrahując od ceny) byłby F/A-18 w wersji zbliżonej do tej używanej przez US Navy przystosowany do używania kiepskich i krótkich lotnisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tornado nie było chyba poważnie brane pod uwage ani w wersji szturmowej ani w wersji samolotu przewagi powietrznej.

 

Mowa była o Gripenie.

 

Napisałeś europejskim sprzęcie, a nie szwedzkim.(Dobra, dobra. Wytłumaczyłeś się, ale) Amerykanie nadal używają karabinu M60, rakietowych pocisków balistycznych, które są lekkimi modyfikacjami europejskiego sprzętu z przełomu lat 30 i 40 XXwieku. B2 to zerrznięcie z Ho 229 (Ho lepiej latał od B2).

 

Azrael, dla uściślenia. Brany pod uwagę był tylko i wyłącznie F16. Jakimi samolotami będą jego konkurenci w przetargu nie miało żadnego znaczenia.

 

 

 

BTW: czytałęm artykuł napisany przez speca który twierdził że w Polskich warunkach najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia czysto wojskowego (abstrahując od ceny) byłby F/A-18 w wersji zbliżonej do tej używanej przez US Navy przystosowany do używania kiepskich i krótkich lotnisk.
Nie US Navy tylko kraj zegarkami, czekoladą i czystymi (bo wypranymi) pieniędzmi płynący.

 

Co do Falklandów. A żaglowego Sheffielda zatopiła mina z okresu I WŚ :mrgreen:

 

Co do nie "nie ginięcia pilotów na migach" i założenia "i tak wielkiej wojny nie będzie". Właśnie. Po co przepłacać. Grippen znacznie tańszy, a i off-set lepszy.

 

PS. Nie Gripen, nie Griipen, tylko Grippen ;) Owoc coś się nie udziela i tradycje w narodzie giną. :mrgreen:

 

 

EDIT:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... któremu bliżej było do nowej generacji amerykańskich JSF czyli obecnego F35. Chodziło głównie o systemy przesyłania danych między samolotami co zwiększało efektywność małej ilości samolotów.

 

Tiaa... i dla tych kilku samolocików to może wystrzelimy pierwsze polskie satelity, żeby się szybciutko mogły porozumiewać i zasuwać za trzech.... ... Widzisz nasza Policja pewnie by na tym zyskała jak by jeździła samymi STi... no ale już się cieszy jak ma nowego Opla 1.4 na gaz ..... Technologia technologią, ale mimo że studiowałeś przetargi to ich nie skumałeś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intakwrx, taaa, tylko, że Grippen nie potrzebował do tego satelitów, zwłaszcza na tak wielkim obszarze jakim jest Polska... :roll:

 

Biorąc pod uwagę nasze Historyczne doświadczenie to bym kupił makiety tylko tych myśliwców, a kasę przeznaczył na budowę na antarktydzkie V Rzeczpospolitej. Zawsze był by dobra baza wypadowa po kolejnym rozbiorze :) a i miesięcy w roku na datę powstania trochę jeszcze zostało :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intakwrx, przykro mi, ale Antarktyda jest już zajęta przez nazistów, oraz tajne rosyjskie i amerykańskie bazy.

 

A no tak... no to na Atlantydę ! Jak będziemy długo im to wmawiać to w nią uwierzą i nawet tam wyemigrują :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intakwrx, kolejna Twoja wpadka. Atlantyda to Antarktyda, tylko że bez lodu...

Witoldzie...

Ostrzegam, że znowu masz zwarcie w półkulach.

 

To gdzie jest ta Atlantyda...?

 

Jak to "znowu" ?

 

Jak to gdzie ? Według jednej całkiem niezłej teorii Atlantyda jest pod lodami Antarktydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...