Kazushito Yakitaki Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 Azrael stwierdził, w kontekście skrytykowanego projektu Forda, że wobec tego era aut przez duże A się skończyła.Czyli - gdyby nowy wytwór Forda był O.K., to by się nie skończyła. A jednoczesnie, że Subaru nie są samochodami przez duże A (najwidoczniej w przeciwieństwie do 4 napędowych Fordów). Nie ma się o co szturchać. Samochody przez duże S do jazdy przez duże J w tym segmencie już się skończyły. Impreza WRx (STi), podobnie Mitsu Evo, jest jak ten przysłowiowy ostatni Mohikanin, żeby nie rzec relikt czy żywa skamienielina. Pytanie, jak długo takie wózki będą się trzymać, aczkolwiek dzieki zjawisku WRC już powoli odchodzą od swych sportowych korzeni, dryfują w luksusy, tyją i tylko czekać, kiedy nacisk z fajnych silników i napędów zostanie przeniesiony na luksusy, wyposażenie, idiotoodporność, etc. Po drodze pewnie jeszcze padną jeszcze turbiny, albo przynajmniej przerodzą się w soft-turbo (EuroFafnaście i zbliżający się zakaz turbo w WRC). Nie ma się co obrażać, że skoro era aut przez duże A się skończyła, to Subaru nie jest przez duże A. Jest. Ale co z tego, skoro nie wiadomo, jacy będą i czy będą następcy? A może następna Impreza będzie ohydnym miniSUV-em z silnikiem soft-turbo, czy z kompresorem? Albo turbodyszlem? W końcu właśnie takie cudaki się przede wszystkim sprzedają, nie Homologation Specials... Kazzzz zasmucony. PS. Subaru nie jest dla mnie bogiem. Jest fajne, ale nie zamierzam weń widzieć idola, do którego będę się modlił, nie kręcą mnie takie klimaty. Niestety dane jest mi tu takowe obserwować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 Troche zbyt czarno na świat patrzysz. Nawet dziś jest sporo dobrych aut do kupienia: MiataS2000MR2EliseSpeedsterSTiEVO I wiele innych. Jest też sporo ciekawych zapowiedzi, bo producenci zauważyli, że rynek jest głodny małych, lekkich, sportowych samochodów. Widziałeś ostatnie pomyśły z Detroit? Wbrew pozorom te auta są bliskie produkcji i spełniają założenia aut do prawdziwej jazdy. I będzie ich więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 RafalW, niestety te niby nowe pomysly z Detroit to Opel Astra z ladnym nadwoziem z plastiku (moze nie doslownie, ale idea tych projektow jest wlasnie taka). Podobnie bylo kiedys z prtotypem Pontiaca Sunfire jako nastepcy dla Fiero. Na wystawie zapowiadalo sie super auto, a jak przyszlo do produkcji, to wyszedl z tego najgorszy samochod na rynku amerykanskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazushito Yakitaki Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 MiataS2000MR2EliseSpeedsterSTiEVO Z czego tylko dwa z nich są bliskie HS-om. Eliza jest nieprzyzwoicie droga (i też tyje), Miata się kończy i na dobrą sprawę nie wiadomo, co będzie jej następcą. MR2 wychodzi chyba już tylko w wersjach wolnossących (mam nadzieję, że się mylę?). Istotnie, jest jeszcze Speedster, EVO, STi i S2k, ale nadal nie wiemy, co będzie za lat pięć, czy dziesięć. I właściwie tylko dwa z nich mają AWD. Popatrzmy dalej. Następcy Supry nie widać. Następcy RX-7 (bo RX-8 jest jakby ciut obok) nie widać. Lancia Delta zginęła bezpotomnie, Mazda 323 GT-R zginęła bezpotomnie, Nissan Sunny GTi-R zginął bezpotomnie. Ford Escort Cosworth właściwie też, Foka Cossie przypomina raczej Dymitra Samozwańca niźli odnalezionego kontynuatora rodu. Skyline R35 chyba nie będzie godzien znaczka GTR. Dzisiejsze Alfy to tylko imitacje sportowych aut sprzed lat, Fiat zabił też swoje Ferrari dla ubogich. Nowa szóstka BMW to tylko cień starej 630CSL, a Z4 i Z8 to jakieś paskudne pokraki. Wreszcie nie produkują już Granady. Bzzzt... Wrong. Dobrze, że już jej nie produkują Jest też sporo ciekawych zapowiedzi, bo producenci zauważyli, że rynek jest głodny małych, lekkich, sportowych samochodów.Widziałeś ostatnie pomyśły z Detroit? Być może właśnie Ameryka będzie ratować honor. O zgrozo, ta sama Ameryka, która tak chętnie wypuszcza marzenia dla rasowych sheepfuckerów i temu podobne wynalazki... Tylko amerykanckie wózki prawie zawsze mają coś, do czego się można doczepić. Niewyjściowych designerów. Nawet jeśli z zewnątrz auto jest ładne (jak np. Ford Thundebird), to w środku panuje odpust i elegancja jak z taniego pornola. W Chryslerze nawet supersamochód potrafią wystylizować tak, jakby budka z hamburgerami była szczytem elegancji... Był taki film o amerykańskiej klasie średniej. ,,Poliester''. Nie wiedzieć czemu, właśnie mi się przypomniał. Jak już się czepiam, bo taka moja natura, to będę czepiał się dalej: To wygląda jak skrzyżowanie SUV-a z lowriderem. Powinni jeszcze obniżyć te okienka, obszyć je frędzelkami, założyć w górnej części słupków małe, chromowane lusterka i dać szprychowane felgi Jak patrzę na to auto, to widzę w nim SUV-a. Nie wiem, czemu. Albo wiem. Kojarzy mi się z Porsche Panamericana (i trochę Cayenne). Kiedy powstało Porsche Panamericana, byłem nim zachwycony, to było coś jak ucywilizowane 959 w specyfikacji Pa-Da. Taka wyższa 911, po której było widać, że to wciąż 911. Jak sobie pomyślę, że dziś z tych aut wyrosła taka pokraka jak Cayenne, to mi się na wymioty zbiera... A ten mi się naprawdę podoba. Widziałem go w TV, w jakimś materiale z Detroit i nie mam się do czego przyczepić (może poza tym, że właściwie Amerykanie odkryli Miatę i to w momencie, kiedy ta już schodzi ze sceny). Pamietam że i nawet wnętrze miał całkiem przyzwoite. Może go nie popsują przy wprowadzaniu do produkcji... Offtopiczny K, wciąż w nastroju mocno refleksyjnym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 RafalW, niestety te niby nowe pomysly z Detroit to Opel Astra z ladnym nadwoziem z plastiku (moze nie doslownie, ale idea tych projektow jest wlasnie taka). Mylisz sie. Te wszystki auta bazuja na jednej plycie RWD. Nowa platforma robiona z mysla o potrzebach rynku. Zobacz na: http://autoweek.com/specials/2004_detroit/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 Z czego tylko dwa z nich są bliskie HS-om. Świat się nie kończy na HS-ach. A auta przed wielkie A niekoniecznie muszą być rajdówkami. Ironicznie, to auto takie jak moje jest już blisko tak wysokiemu poziomowi, że trudno do niego w pełni dorosnąć. Można mieć dużo więcej przyjemności kierowania w autku jak Miata niż w moim, gdzie zbliżenie się do granic oznacza prędkości, gdzie można się już bać. Eliza jest nieprzyzwoicie droga (i też tyje) Ma być wersja lekka do sportu. Miata się kończy i na dobrą sprawę nie wiadomo, co będzie jej następcą. To, że nie wiadomo nie znaczy, że następca będzie zły. Raczej powinni budować na mocnych punktach Miaty a nie odchodzić od tego co przyniosło sukces. MR2 wychodzi chyba już tylko w wersjach wolnossących (mam nadzieję, że się mylę?). A po co ci turbo w takim autku? By je zepsuć? Istotnie, jest jeszcze Speedster, EVO, STi i S2k, ale nadal nie wiemy, co będzie za lat pięć, czy dziesięć. I właściwie tylko dwa z nich mają AWD. RWD jest prawdziwym driver's car. Być może właśnie Ameryka będzie ratować honor. O zgrozo, ta sama Ameryka, która tak chętnie wypuszcza marzenia dla rasowych sheepfuckerów i temu podobne wynalazki... Z06 wygląda bardzo przyzwoicie w środku. I jeździ rewelacyjnie. To wygląda jak skrzyżowanie SUV-a z lowriderem.......Jak patrzę na to auto, to widzę w nim SUV-a....... Czepiasz się bez sensu. Te auta nie mają nic z SUVów. To raczej SUVy chcą na siłę wyglądać jak auta sportowe. Ten ostatni bardziej przypomina Elise czy Speedstera niż cokolwiek innego. A ten mi się naprawdę podoba. Widziałem go w TV, w jakimś materiale z Detroit i nie mam się do czego przyczepić (może poza tym, że właściwie Amerykanie odkryli Miatę i to w momencie, kiedy ta już schodzi ze sceny). Pamietam że i nawet wnętrze miał całkiem przyzwoite. Może go nie popsują przy wprowadzaniu do produkcji... Jak wspomniałem te trzy auta to jedna platforma. Mają kosztować poniżej $20K i być w miarę spartańskie, bez bajerów, dobrze się prowadzić i dawać przyjemność z prowadzenia (a nie wożenia dupska). Osobiście myślę, że najlepsze się właśnie zaczyna bo za długo była susza na rynku i wpychanie wszystkim badziewnych FWD już nie działa tak dobrze jak kiedyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Mnie sie zdaje, ze Auta przez duze A to nie koniecznie musza byc EVO i STi-o podobne czteronapedowe turbomonstra. Moze to byc samochod z dowolnej, innej klasy, od samochodu miejskiego zaczynajac, na wielkim terenowcu konczac. Zgodze sie, ze wymieraja. Czasami nie wiadomo, co kieruje mozgami szefow niektorych koncernow. Zrobic tanio, sprzedac drogo? Miec w glebokim powazaniu to, czy klient bedzie zadowolony? Nissan Patrol w poprzednim wcieleniu GR byl wspanialym samochodem. W tym momencie namocniejsza wersja ma 158KM.........2,3t masy wlasnej. VW Golf - o nim juz bylo mowione wczesniej. Jaguar Type-X AWD jak najbardziej, ale nie w Jaguarach. Najnowszy wybryk to smierdzaca wersja diesel. DIESEL :!: Porsche Cayenne. O, przepraszam, chcialem powiedziec VW Cay...eee Touareg. Ludzie, opamietajcie sie! V10 w Porsche! I gdzie? Sprzodu! W Volvo juz niebawem wyskoczy z poduszki kukla prowadzaca samochod jak w Facetach w Czerni 2. O Fiacie szkoda gadac. Peugeot - kiedys (ponoc) dobre auta. Teraz 307, jak to mowil znajomy, "ma te konie, ale one spia". TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Moze zrobmy liste pozostajacych Aut przez duze A. Proponuje do listy Rafala dodac jeszcze 350Z - podobno to jest wlasnie Samochod. Wielka, przepraszam, MALA LISTA AUT PRZEZ DUZE A: :arrow: Mazda Miata :arrow: Honda S2000 :arrow: Toyota MR2 :arrow: Lotus Elise :arrow: Opel Speedster :arrow: Subaru Impreza WRX :arrow: Mitsubishi Lancer EVO :arrow: Nissan 350Z Prosze dopisywac swoje propozycje. TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 ThanJu wyjątkowo zgadzam się z większością tego co mówisz ;-) Tyle że pisząc o autach przez duże A mieliśmy chyba wszyscy na myśli auta do JAZDY a nie jazdy czyli wożenia tylnej cześci ciała z A do B. Dlatego to nie są autka miejskie a jeżeli takie to jakieś rozdmuchane do granic wytrzymałości monstra na ich bazie. Niemniej polityka dotycząca ruchu drogowego na całym prawie świecie, polityka ekologiczna itp itd. zabijają takie prawdziwe auta i widać to na każdym kroku. Tak naprawdę u szczytu takich aut - dla mnie to sam początek lat 90 widać również ich koniec. Co prawda to nie lubiany przykład na tym forum, ale rzucę czyms o czym duzo wiem. Takie auto jak moje ma seryjnie 3 katalizatory i 3 tłumiki... I są to ogromne tłumiki do których umieszczenia przystosowano nawet kszałt płyty podłogowej. dziś byłoby tych urządzeń ekologiczno-komfortowych 2 razy tyle. Lamborgini Murcielago ma katalizatorów 4, tłumików nie wiem nawet ile. To nie tylko ogranicza osiągi jednostki napędowej ale przede wszystkim zwieksza masę do absurdalnych poziomów. Itp itd... można to narzekanie ciagnac w nieskończoność. Jak powiedział Jeremy Clarkson - "Politicians make cars...uglier and slower. But they can't stop us from driving the old ones, yet." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Moze zrobmy liste pozostajacych Aut przez duze A. Proponuje do listy Rafala dodac jeszcze 350Z - podobno to jest wlasnie Samochod. Ci co już wiedzą że nie da się odłączyć w nim kontroli trakcji prostestują przeciwko takim stwierdzeniom :-( A też żałuję bo jest śliczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazushito Yakitaki Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Miata się kończy i na dobrą sprawę nie wiadomo, co będzie jej następcą. To, że nie wiadomo nie znaczy, że następca będzie zły. Raczej powinni budować na mocnych punktach Miaty a nie odchodzić od tego co przyniosło sukces. Pod warunkiem, że Miaty nie zabiją jakieś nowe normy, czy rynek. Zresztą ten koncept, który gdzieś widziałem był zwyczajnie brzydki... Jakby go prysnąć na różowo, nadawałby się jako dodatek do domu dla lalek... MR2 wychodzi chyba już tylko w wersjach wolnossących (mam nadzieję, że się mylę?). A po co ci turbo w takim autku? By je zepsuć? To ja poproszę ten starszy model. Ten zepsuty. A choćby po to, żeby móc poczuć straaaaasznie wielkie przybliżenie tego, co czuli kierowcy F1, gdy ujeżdżali tysiąckonne, póltoralitrowe bolidy z wielkimi turbinami. Albo mieć przybliżenie pierwszej R5 Turbo. Tej mid-engine. Istotnie, jest jeszcze Speedster, EVO, STi i S2k, ale nadal nie wiemy, co będzie za lat pięć, czy dziesięć. I właściwie tylko dwa z nich mają AWD. RWD jest prawdziwym driver's car. Ale AWD jest najprzyjemniejsze do jazdy po śliskich i luźnych nawierzchniach. Nie pogardziłbym RWD, ale AWD jest... najlepsze. Z06 wygląda bardzo przyzwoicie w środku. I jeździ rewelacyjnie. Jedna z niewielu. Ale jest szansa. To wygląda jak skrzyżowanie SUV-a z lowriderem.......Jak patrzę na to auto, to widzę w nim SUV-a....... Czepiasz się bez sensu. Te auta nie mają nic z SUVów. To raczej SUVy chcą na siłę wyglądać jak auta sportowe. Ten ostatni bardziej przypomina Elise czy Speedstera niż cokolwiek innego. Tak, czepiam się, bo takie moje prawo i taki mam nastrój. Zresztą ostrzegłem lojalnie, że będę się czepiał. Nie pisałem o ostatnim, tylko o dwóch pierwszych. Jeśli to nie są auta SUV-opodobne, to jakie? Do coupe im strasznie daleko. Bliżej do kombi, a co za tym idzie i SUV-ów. No chyba że wierzymy marketoidom z Francji i uważamy Renault Avantime za nowoczesne coupe (sic!). Jak wspomniałem te trzy auta to jedna platforma. Mają kosztować poniżej $20K i być w miarę spartańskie, bez bajerów, dobrze się prowadzić i dawać przyjemność z prowadzenia (a nie wożenia dupska). Pażiwiom, uwidim. Mam nadzieję, że będą wersje manualne i że będzie to miało szansę pojawić się w Europie. I że będzie mnie na takie wynalazki stać K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Ale AWD jest najprzyjemniejsze do jazdy po śliskich i luźnych nawierzchniach. Nie pogardziłbym RWD, ale AWD jest... najlepsze. Zapomniałeś napisać że w warunkach drogowych najszybsze ;-) (Szczególnie na naszych bezdrożach...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Moze zrobmy liste pozostajacych Aut przez duze A. Proponuje do listy Rafala dodac jeszcze 350Z - podobno to jest wlasnie Samochod. W 350Z nawet się nie da wyłączyć trakcji do końca. I jak wdepniesz hamulec przy wciśniętym gazie to odetnie paliwo. Myślę, że parę drobiazgów jednak spieprzyli. No i też lekki nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Pod warunkiem, że Miaty nie zabiją jakieś nowe normy, czy rynek. Zresztą ten koncept, który gdzieś widziałem był zwyczajnie brzydki... Jakby go prysnąć na różowo, nadawałby się jako dodatek do domu dla lalek... Martw się jak wyjdzie. To ja poproszę ten starszy model. Ten zepsuty. A choćby po to, żeby móc poczuć straaaaasznie wielkie przybliżenie tego, co czuli kierowcy F1, gdy ujeżdżali tysiąckonne, póltoralitrowe bolidy z wielkimi turbinami. Albo mieć przybliżenie pierwszej R5 Turbo. Tej mid-engine. Chyba za słaby by choćby to zbliżyć. I obecne bez turbo są i tak szybsze. Przyjemność sztuki kierowania to zakręty a nie przyspieszanie na prostej. Ale AWD jest najprzyjemniejsze do jazdy po śliskich i luźnych nawierzchniach. Nie pogardziłbym RWD, ale AWD jest... najlepsze. Nie najprzyjemniejsze a najskuteczniejsze. To duża różnica. Sporo ludzi wzdycha do czasów, gdy w rajdach jeździły same RWD. Jedna z niewielu. Ale jest szansa. Nowe C6 jest też bardzo obiecujące. Tak, czepiam się, bo takie moje prawo i taki mam nastrój. Zresztą ostrzegłem lojalnie, że będę się czepiał. Ale rób to przynajmniej z sensem. Nie pisałem o ostatnim, tylko o dwóch pierwszych. A ja o ostatnim z dwóch pierwszych. W wolnym tłumaczeniu "drugie". Jeśli to nie są auta SUV-opodobne, to jakie? Do coupe im strasznie daleko. Bliżej do kombi, a co za tym idzie i SUV-ów. Czyli M-coupe też jest SUV-em? Pażiwiom, uwidim. Mam nadzieję, że będą wersje manualne i że będzie to miało szansę pojawić się w Europie. I że będzie mnie na takie wynalazki stać Manualne? Jak najbardziej. A co do Europy to pewnie nie. Jak sobie wprowadzicie choćby to prawo o minimalnej wysokości maski auta by przechodnie byli bezpieczniejsci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shodan Opublikowano 28 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Ale się fajna dyskusja zrobiła Ja na przykład chciałbym powiedzieć, że jestem załamany tym co Toyota zrobiła z Celica.. Przecież ten samochód teraz tylko wygląda na sportowy.. i nie jeździ. Gdyby w tej budzie (która nawet nie jest taka zła) zrobili wersję GTfour.. to byłaby niezła pokusa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Dobrze, zmieniamy liste: .... :arrow: 350Z po ingerencji mechanika :wink: KY: mnie tam sie concept nowej Miaty podobal :roll: Za to uwazam najnowsza Vette za jedno z najbardziej zepsutych(optycznie) aut, ktore ostatnio wyszly! Co oni Ferrari nasladowac probuja?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 W 350Z nawet się nie da wyłączyć trakcji do końca. I jak wdepniesz hamulec przy wciśniętym gazie to odetnie paliwo.Myślę, że parę drobiazgów jednak spieprzyli. No i też lekki nie jest. Jun na szczęście już to poprawił. IMO można znaleźć na rynku fajne auto i znalazłbym takie, ale prosto z salonu pojechałoby do poprawek. Od zawiasu, przez elektronikę, na silniku skończywszy. Jakoś mam większe zaufanie do manufaktur, a nie seryjnej produkcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ickx Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Za to uwazam najnowsza Vette za jedno z najbardziej ............ (optycznie) aut, ktore ostatnio wyszly! Co oni Ferrari nasladowac probuja?! W Stanach jest podobna dyskusja tyle że wiele osób jest przekonanych ,że probóją naśladować Vipera. Viper Corvette Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Noo niewazne, jedno i drugie jest brzydkie. :wink: Wyobrazcie sobie, co by bylo jakby Subaru chcialo nasladowac VW Beetle'a :shock: :x Podobno nowy Skyline ma miec V8 Jeden kandydat do Malej Listy mniej? :roll: Ciekawe, czy do Listy bedzie mozna dodac Subaru Scramblera? P.S. Wg. Car & Driver Magazine 10 najlepszych samochodow to: Acura TSX (czyli Honda Accord - moglbym sie zgodzic gdyby byla wersja Type-R :roll:), Audi S4 Quattro, BMW Serii 3, Chevrolet Corvette, Ford Focus, Honda Accord (tak, w ich liscie jest Accord i TSX ), Honda S2000, Infiniti G35, Mazda RX-8, Toyota Prius Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Ja na przykład chciałbym powiedzieć, że jestem załamany tym co Toyota zrobiła z Celica.. Przecież ten samochód teraz tylko wygląda na sportowy.. i nie jeździ. Nie ty jeden. Z braku takiej Celicy trzeba czasem kupić Imprezę... Gdyby w tej budzie (która nawet nie jest taka zła) zrobili wersję GTfour.. to byłaby niezła pokusa Hmmm. Znasz tego gościa? Miał kłopoty z odpaleniem... ...ale myślę, że ta Celica z takim silnikiem mogłaby Cię satysfakcjonować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Ja na przykład chciałbym powiedzieć, że jestem załamany tym co Toyota zrobiła z Celica.. Przecież ten samochód teraz tylko wygląda na sportowy.. i nie jeździ. Gdyby w tej budzie (która nawet nie jest taka zła) zrobili wersję GTfour.. to byłaby niezła pokusa Buda jest fajna (bo całkiem sztywna) ale na AWD się nie nadaje. Natomiast jako autko FWD bardzo ładnie sobie radzi. Wcale nie uważam, że tylko szybko wygląda bo na zakrętach jest całkiem szybka. Jedno co naprawdę powoduje twoją frustrację to zapewne wykorzystanie nazwy Celica, bo to zupełnie inne auto i bliżej mu do Integry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Za to uwazam najnowsza Vette za jedno z najbardziej zepsutych(optycznie) aut, ktore ostatnio wyszly! Co oni Ferrari nasladowac probuja?! Mnie się bardziej podoba od obecnej. Np. nie lubie otwieranych światełek. A podobieństwo do Ferrari to chyba nie wada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Jun na szczęście już to poprawił. IMO można znaleźć na rynku fajne auto i znalazłbym takie, ale prosto z salonu pojechałoby do poprawek. Od zawiasu, przez elektronikę, na silniku skończywszy. Jakoś mam większe zaufanie do manufaktur, a nie seryjnej produkcji. Nie lepiej od razu kupić jakiegoś Elise. Można zamówić niemal custom. Ale chyba od zawsze auta w salonach są kompromisem w kierunku innych ludzi niż tacy, co potrafią poświęcić wygodę i tyłek byleby auto dobrze jechało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 Podobno nowy Skyline ma miec V8 Jeden kandydat do Malej Listy mniej? :roll: A co jest złego w V8? Może być dobry, jak Corvette. P.S. Wg. Car & Driver Magazine 10 najlepszych samochodow to: Acura TSX (czyli Honda Accord - moglbym sie zgodzic gdyby byla wersja Type-R :roll:), Audi S4 Quattro, BMW Serii 3, Chevrolet Corvette, Ford Focus, Honda Accord (tak, w ich liscie jest Accord i TSX ), Honda S2000, Infiniti G35, Mazda RX-8, Toyota Prius Dla mało kogo auta jak STi czy EVO są najlepsze. To gazeta dla normalniejszych ludzi. Acura TSX jest zrobiona "na sportowo". Nie jest to może TypeR ale pewnie w miarę blisko. Accord amerykański to auto jak Toyota Camry. Praktycznie to samo IMO tyle, że Honda ma mocniejsze silniki V6 i "twarde zawieszenie" Ta opinia o "twardym zawieszeniu" to od innych. Moja żona miała taką i sam musiałem tym jeździć pomiędzy WRX i STi i dla mnie to po prostu łódka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2004 A podobieństwo do Ferrari to chyba nie wada? brak charakteru :? A co jest złego w V8? Może być dobry, jak Corvette. to jest ciezki silnik, obawiam sie, ze straci swoj charakter i przejdzie do wyzszej klasy samochodow cholernie drogich sluzacych do jazdy na szerokim torze . Nie wiem, po prostu mi sie to nie podoba. V6 - wporzadku, ale osemka? blee :? TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się