Rajdowe spekulacje na sezon 2007

[Hogi]

Naprawdę Stanik to burak.

[spalili]

http://www.autoklub.pl/16424,news.html

ładne auto,tylko żeby jeszcze było szybkie. jak na razie 207 rulez, nasi na rzeszowie mają baty :???:

[Kazushito Yakitaki]

jak na razie 207 rulez

 

Śmiem twierdzić, że nie w samej 207 tkwi przyczyna

 

r.

[WRC fan]

ładne auto

 

I co najlepsze linia auta jest nieustannie ta sama od 1996 roku - tylko przedni i tylny pas uległ delikatnym zmianom. Co do wyników - czas pokaże, ja jestem dobrej myśli - w końcu za projekt odpowiada MSD :cool:

[Than_Junior]

MG Rover nie splajtowalo? :shock: Ja juz sie pogubilem...

[Hogi]

Rover się sprzedał MG. :wink:

[WRC fan]

Rover się sprzedał MG.

 

Co za bzdura.

 

 

MG Rover nie splajtowalo? :shock: Ja juz sie pogubilem...

 

Sam do końca nie wiem jak to jest dokładnie. AFAIR prawa do nazwy Rover ma Ford, a wszystko co poza tym należy do Chińczyków, a dokładnie do firmy Nanjing która produkuje samochody pod marką Roewe - czyta się prawie tak samo jak Rover ( http://www.roewe.com.cn/ ) Spróbuję zasięgnąć jezyka jak to jest z tym MG.

 

Edit - MG też należy do Nanjing Automobile Group, ale MG TF jest produkowany w GB, a ZT w Chinach.

[Than_Junior]

Chińczyków, a dokładnie do firmy Nanjing która produkuje samochody pod marką Roewe - czyta się prawie tak samo jak Rover

 

 

Merceydees?

 

Bee-Ahrm-Doubleyouh?

 

Soobaruh?

 

Ach te Kitajce mnie kiedys wykoncza, czego one nie wymysla!

[WRC fan]

TJ, ale to przez to, że Ford w głupi sposób sprzedał Rovera - myśleli, że zrobią Chińczykom problem, ale "ziółta człowiek nie gupia" i se wykombinowała, że i tak ma "Rołwe" ;-) Także w tym przypadku nie mamy do czynienia z typową chińską podróbką.

[guma]

ciekawy jestem ile prawdy jest w tych pogloskach o Bębenkach i 207 S2000 w przyszłym roku... :shock:

[spalili]

Śmiem twierdzić, że nie w samej 207 tkwi przyczyna

ale jednak w IRC też 207 wymiata już lepiej od punto :wink:

 

w końcu za projekt odpowiada MSD

żeby to nie byla taka lipa jak z Hyundaiem :roll:

i jeszcze z rallyonline: Chińczycy w S2000: http://rallyonline.pl/index.php?1&modex=pnews&&s=11881

 

ciekawy jestem ile prawdy jest w tych pogloskach o Bębenkach i 207 S2000 w przyszłym roku...

a są takie? :shock: chyba nadal będzie jezdził w N4, przeciez ma stajnię i ludzi z doswiadczeniem z EVo :???:

[WRC fan]

żeby to nie byla taka lipa jak z Hyundaiem :roll:

 

No Accent WRC faktycznie był kiepski, ale Coupe KitCar AFAIR całkiem nieźle sobie radziło w Mistrzostwach Azji i Pacyfiku.

 

jeszcze z rallyonline: Chińczycy w S2000: http://rallyonline.pl/ind...=pnews&&s=11881

O czyli moje słowa o chińskim kapitale znajdują potwierdzenie.

Heh, rallyonline wrzuciło oczywiście fotkę MG ZR S1600 :roll:

 

ciekawy jestem ile prawdy jest w tych pogloskach o Bębenkach i 207 S2000 w przyszłym roku... :shock:

 

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, patrząc na tegoroczne duże problemy z budżetem. Na początku sierpnia postaram się dowiedzieć coś więcej na ten temat jak chcecie ;-)

[Than_Junior]

coś więcej na ten temat jak chcecie

 

chcemy

[MARKO RALLY]

jak na razie 207 rulez

 

Śmiem twierdzić, że nie w samej 207 tkwi przyczyna

 

r.

Ja też śmiem tak twierdzić. A nawet więcej śmiem: u nas jeżdżą ci co mają kasę, a nie ci co mają talent. Taka zabawa bogatych chłopców. A ile przy tym gadania że asfalt krzywy, powietrze za rzadkie, słońce za duże, że to sie nie da. Przyszedł taki co o tym nie wiedział i wygrał ( coś mi to przypomina )

[Ninja]

ale KH również dogonił marudera w postaci seicento, nawet chwilę za nim jechał ale jakoś później z łapami do kierowcy nie leciał.

to tylko potwierdza fakt ze Hoło jest prawdziwym mistrzem. Byc mistrzem to nie znaczy ylko wygrywać z najlepszymi czasami. Byc mistrzem to cos wiecej. To umiec przegrac z honorem,umiec sie zachować.Nie spalać psychicznie. Niestety wielu kierowców tego nie umie. Dlatego twierdze ze daleko im jeszcze do Hołowczyca...oj daleko...

Posune sie dalej smialym stwierdzeniem ze gdyby Holo zaczal teraz sobie startować w RSMP to skopalby tylki pozostalym. Takie są moje odczucia jesli chodzi o postawe i samą jazde w stos. do Holowczyca oraz pozostalych... :smile: Moze sie troche zapędzilem...Trudno. Ale tak wlasnie mysle.

[Hogi]

A nawet więcej śmiem: u nas jeżdżą ci co mają kasę, a nie ci co mają talent. Taka zabawa bogatych chłopców. A ile przy tym gadania że asfalt krzywy, powietrze za rzadkie, słońce za duże, że to sie nie da. Przyszedł taki co o tym nie wiedział i wygrał ( coś mi to przypomina )

A niektórym ciągle jakieś kłody rzucają na oesach :sad: :wink:

[Przemeq]

Przyszedł taki co o tym nie wiedział i wygrał

 

Dobre określenie.

 

Szkoda, że tak prawdziwe...

[kuśma]

Ja też śmiem tak twierdzić. A nawet więcej śmiem: u nas jeżdżą ci co mają kasę, a nie ci co mają talent. Taka zabawa bogatych chłopców. A ile przy tym gadania że asfalt krzywy, powietrze za rzadkie, słońce za duże, że to sie nie da. Przyszedł taki co o tym nie wiedział i wygrał ( coś mi to przypomina )

 

ja też w 100% się z tą opinią zgadzam :!:

może jest odrobine uogulniona, jednak w sporej części prawdziwa

 

Jest kilku naprawdę utalentowanych, miejmy nadzieję, że wypłyną, liczę mocno na Kajtka :!:

 

Ninja, mam podobne odczucia

[MARKO RALLY]

Dobre określenie.

To nie ja, to Albert Einstein.

[Buncol555]

Nie wiem czy słyszeliście o karze nalożonej na Karnabala. Stefek dostał 4 minuty za skrócenie sobie drogi. Na forum autoklubu trwa zażarta kłótnia, bowiem ktoś napisał, że Karnabal został podkablowany przez Bełtowski Motorsport. Sam Karnabal twierdzi, ze to było cięcie, którego nikt nie oznaczył, więc można było tamtędy pojechać. Oczywiście nie mam na myśli rozdumichiwania plotek Jednak finał całej tej przygody jest taki, że ponoć Warta podziękowała za współprace Stefkowi. Cudownie, polskie piekiełko po raz enty. :roll:

[Przemeq]

Cudownie, polskie piekiełko po raz enty. :roll:

 

Szkoda gadać.

 

Dziś jedyny sport, który śledzi się z przyjemnością, to siatkówka i to w wykonaniu reprezentacji. Wszędzie indziej - bagno i polskie piekiełko... :roll:

[niumen]

Dziś jedyny sport, który śledzi się z przyjemnością, to siatkówka i to w wykonaniu reprezentacji.

 

Nie sposób się z Tobą nie zgodzić. :neutral:

[spalili]

Dziś jedyny sport, który śledzi się z przyjemnością, to siatkówka

bardzo dobre słowa. w siatkówce zawsze są emocje, bo ataki muszą się odbywać co 3 odbicia, a np w piłce nożnej czasami w ogóle ,jeszcze ci kibole :roll: (tu mam na myśli EKSTRA-niską-KLASĘ.

 

u nas jeżdżą ci co mają kasę, a nie ci co mają talent.

hmmm nno wiesz, posiadanie kasy nie wyklucza posiadania talentu, jest przeciez Kajto,Fryczu też nie jest przeciez stary. a idąc już na samą górę to np LK nie był milionerem i dla jaj nie zaczął sobie startować. do tego trzeba było dojsc, tylko sobie może zawdzięczać to że teraz nie ma większych problemów z kasą.

 

a jesli chodzi o historię Karnabala to brak słow. w Telexpressie widzialem jak Bouffier ciął zakręt po polu,Kuchar chyba też. pewnie nie chodzi o ten sam zakręt ale jednak cięcie.(może tam byłą szykana albo coś)

[Korton]

w siatkówce zawsze są emocje, bo ataki muszą się odbywać co 3 odbicia, a np w piłce nożnej czasami w ogóle

 

To nie jest prawda, moze byc atak wykonany z pierwszej pilki (byle nie z serwu przeciwnika), lub tez z drugiej pilki. W wiekszosci przypadkow jest z trzeciej, bo tak najlepiej rozegrac.

[Przemeq]

spalili, najgorsze jest to, że ja uwielbiam piłkę nożną, nawet mimo tego, że wielu może wydawać się nudna. Problem w tym, że co ostatnio włączę TV, czy pójdę na stadion, wychodzą kolejne syfy - a to korupcja, a to bandyci, a to kibice niemogący dogadać się z klubem... :roll: