W oczekiwaniu na LEŚNIKA 2.0 XT MY14

[promil_one]

Witam

 

Mój LEŚNIK 2.0 XT  MY14 zamówiony. W oczekiwaniu czytam fora, oglądam testy na utubie i zastanawiam się nad pewnymi tematami.

 

1. Docieranie. Jak to jest w LEŚNIKU? Swojego aktualnego Accorda docierałem przez 3 tys km i chyba wyszło mu to na dobre. Do dziś (po 5,5 roku) nigdy nie dolewałem oleju. Docierałem go tak - pierwsze 1kkm nie przekraczałem 3tys RPM, do 2kkm nie przekraczałem 4 tys RPM i do 3kkm nie przekraczałem 5 tys RPM. Ciężko było ale przetrwałem. Jakie macie doświadczenia z LEŚNIKIEM w automacie CVT? Jak docieracie? W trybie sport sharp i manualne ograniczanie obrotów??

2. Nawigacja. Zamieniał już ktoś na jakiegoś parrota tak by działała automapa, google maps i janosik? Wchodzi to w standardową ramkę czy trzeba kombinować? Jak ze sterowaniem z kierownicy. Co z obrazem z kamery cofania?

3.Podano mi w serwisie, że pierwszy przegląd po 15kkm. Na forum wyczytałem coś o zmianie oleju po 3kkm? Jak to jest, o co chodzi?

4. O co chodzi z siedzonkami - ponoć to niepełna skóra tzn czy wiecie które elementy nie są skórzane i co to jest (ekoskóra)??? Kiedyś miałem w domu ekoskórę - 4 lata i do wymiany - masakra przetapicerowałem na normalną skórę i jest git. Mam nadzieję, że tu będzie inaczej. Kupuję to autko z zamiarem użytkowania 7-8-9 lat. Poważnie - ma wszystko czego mi trzeba - aż naddto.

 

To na początek. Kolejne pytania pewnie niebawem. Pozdrawiam wszystkich miłośników subaru. Ja ostry hondownik zmieniam markę i mam nadzieję, że nie będę żałował. 

 

Pozdrawiam, promil_one

[Karas]

jako zagorzaly milosnik aut marki honda rowniez zmienilem na subaru i jak narazie jestem zadowolony ( dzwiek boksera daje rade chociaz emocji wraz ze wzrostem obrotow mniej niz w H ). Niestety nie pomoge gdyz o forku xt wiem nieduzo

[Tiger]

Witam

 

Mój LEŚNIK 2.0 XT  MY14 zamówiony. W oczekiwaniu czytam fora, oglądam testy na utubie i zastanawiam się nad pewnymi tematami.

 

1. Docieranie. Jak to jest w LEŚNIKU? Swojego aktualnego Accorda docierałem przez 3 tys km i chyba wyszło mu to na dobre. Do dziś (po 5,5 roku) nigdy nie dolewałem oleju. Docierałem go tak - pierwsze 1kkm nie przekraczałem 3tys RPM, do 2kkm nie przekraczałem 4 tys RPM i do 3kkm nie przekraczałem 5 tys RPM. Ciężko było ale przetrwałem. Jakie macie doświadczenia z LEŚNIKIEM w automacie CVT? Jak docieracie? W trybie sport sharp i manualne ograniczanie obrotów??

2. Nawigacja. Zamieniał już ktoś na jakiegoś parrota tak by działała automapa, google maps i janosik? Wchodzi to w standardową ramkę czy trzeba kombinować? Jak ze sterowaniem z kierownicy. Co z obrazem z kamery cofania?

3.Podano mi w serwisie, że pierwszy przegląd po 15kkm. Na forum wyczytałem coś o zmianie oleju po 3kkm? Jak to jest, o co chodzi?

4. O co chodzi z siedzonkami - ponoć to niepełna skóra tzn czy wiecie które elementy nie są skórzane i co to jest (ekoskóra)??? Kiedyś miałem w domu ekoskórę - 4 lata i do wymiany - masakra przetapicerowałem na normalną skórę i jest git. Mam nadzieję, że tu będzie inaczej. Kupuję to autko z zamiarem użytkowania 7-8-9 lat. Poważnie - ma wszystko czego mi trzeba - aż naddto.

 

To na początek. Kolejne pytania pewnie niebawem. Pozdrawiam wszystkich miłośników subaru. Ja ostry hondownik zmieniam markę i mam nadzieję, że nie będę żałował. 

 

Pozdrawiam, promil_one

 

ad. 1 masz opisane w instrukcji obsługi, niczego mądrzejszego, chyba się tu nie dowiesz....?

ad. 2 nawigacja jest taka sobie, w lato przy mocnym słońcu i oknie dachowym nic nie widać, katastrofa to fakt, że w nawigacji są stare mapy (2012) jest niby język polski (komunikaty nawigacji), ale sms nie czyta w naszym języku , sterowanie z kierownicy i kamera cofania - o'k

ad. 3 - patrz pkt 1

ad. 4 - ja mam "normalną" skórę - wersja Platinium, nie wiem jaką Ty zamówiłeś...? w każdym razie ta moja jest o'k

[jozef1972]

ad. 1 - tak jak w instrukcji - czyli pierwsze 3 tyś - nie szaleć i nie przekraczać 3 tyś obrotów...

ad. 2 - w wersji Comfort /a taką posiadam/ nawigacji brak - więc nie pomogę

ad. 3 - wg. instrukcji pierwsza wymiana oleju po 15 tyś; zaś każdy w ASO i prawie każdy na tym forum zaleci Ci jeszcze wcześniejszą wymianę po 3 lub 5 tyś km - ja tez tak dla spokoju ducha i radości silnika uczyniłem.

ad. 4 - eko-skóra - to taka nowocześniejsza wersja skaju - niestety nie prezentuje się za elegancko i po ok roku delikatnego użytkownia mam już pierwsze ślady wytarć i odbarwień ; no niestety - ale ma też plusy - zdecydowanie lepiej trzyma w siedzeniu niż prawdziwa skóra!

 

Zapraszam też do czerpania wiedzy z wątku

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/72753-nowy-subaru-forester-my2013/page-342

- tam już to wszystko jest opisane i czeka na Ciebie!

[RTQLAS]

Siemanko.

 

ad 1 w instrukcji jest ze z iskrowym docieciernko jest do 1600 km do tego czasu  max 4000 obr/min nie wiem skąd koledzy mają mają wiedzę o 3 tyś i 3 tyś obrotów. 

         Osobiście zostałem pouczony w ASO Dzierżowniów  że lepiej po 1600 km zmiana oleju i potem na 5000 km jak w książce serwisowej, kolejne już zgodnie z harmonogramem.

ad 2 wersja Comfort wiec będę zmieniał na coś inne.

ad 3 j/w

ad 4 podoba się lepsze niż w poprzednim forku do której wszystko się czepiało.

 

wszystkie te opisywane pierdy są po prostu ciągnięciem wora bo autko zapier.... jak zbite i wszelkie niedogodności idą w zapomnienie - oby do zimy

Edytowane 10 Października 2014 przez RTQLAS

[promil_one]

 

wszystkie te opisywane pierdy są po prostu ciągnięciem wora bo autko zapier.... jak zbite i wszelkie niedogodności idą w zapomnienie - oby do zimy

Dokładnie jak piszesz. Testowałem różne suvy ale to subaru "urwało mi łeb przy samych kostkach". A co do instrukcji i docierania to niestety nie mam jeszcze instrukcji - autko ma być na przełomie października/listopada. Z dodatków, które dorzuciłem do listy to czujniki cofania, światła led do jazdy dziennej i gwarancję na 5 lat. Dealer dorzucił jeszcze opony zimowe (nokian lub bridgestone). Jak przyjedzie to musowo musze jeszcze dorzucić matę i siatkę do bagażnika oraz osłonę górną tylnego zderzaka.

 

Pozdrawiam, promil

[RTQLAS]

a i jeszcze jedno zakochany jestem w cvt i nigdy więcej diesel. Przyciemniane szybki sobie zapodałem i haczyk z tego co widzę nie masz tego.

[promil_one]

a i jeszcze jedno zakochany jestem w cvt i nigdy więcej diesel. Przyciemniane szybki sobie zapodałem i haczyk z tego co widzę nie masz tego.

Hmm w platinium przyciemniane szybki są w standardzie

[Tiger]

ale niestety to fabryczne przyciemnienie w Platinium jest bardzo słabe, tzn. nie źle wykonane, tylko szyba w porównaniu np. z fabrycznym rozwiązaniem w Hondzie CRV jest dalej bardzo jasna.

[promil_one]

ale niestety to fabryczne przyciemnienie w Platinium jest bardzo słabe, tzn. nie źle wykonane, tylko szyba w porównaniu np. z fabrycznym rozwiązaniem w Hondzie CRV jest dalej bardzo jasna.

Czyli sugerujecie dodatkowo przyciemnić szyby? Trochę mi to nie wsmak dlatego, że żeby dobrze przyciemnić szyby trzeba to i owo w aucie rozebrać, a to już pierwszy krok do tego, by wcześniej pojawiły się skrzypnięcia w demontowanych elementach. Odbiore, pojeżdżę - zobaczymy.

[wilkor]

U mnie zdjeli tylko boczki drzwi. Patrząc na to jak to robili, myślę że nie masz się czego obawiać.

Inna sprawa, że w nie fabrycznym przyciemnieniu bardziej z tyłu widać linie od ogrzewania i refleksy na nich.

[Fortis]

wilkor masz może zdjęcie [lepszej jakości] całości samochodu z tymi szybami ? - Chodzi mi konkretnie o ten kolor nadwozia z ciemną szybką

sory za OT -ale dla potomnych będzie

[promil_one]

A czym tankujecie swoje LEŚNIKI? 95 czy 98?

 

Pozdrawiam, promil

U mnie zdjeli tylko boczki drzwi. Patrząc na to jak to robili, myślę że nie masz się czego obawiać.
Inna sprawa, że w nie fabrycznym przyciemnieniu bardziej z tyłu widać linie od ogrzewania i refleksy na nich.

Co do niefabrycznego przyciemnienia masz racje pod warunkiem, że wcześniej wogóle nie były przyciemnione. Jeśli były przyciemniione normalnie na szybie linii od ogrzewania szyby nie widać. Miałem tak w accordzie i przyciemniłem troszkę bardziej i linii nie było. 

[Tiger]

A czym tankujecie swoje LEŚNIKI? 95 czy 98?

 

Pozdrawiam, promil

 

Kolego rodzaj paliwa określa homologacja, poza tym ustawienia komputera. Lanie innej etyliny do auta, do którego producent (wyjątkowo tuner) tego nie przewidział chyba nie ma żadnego sensu....?

[wilkor]

Ja wizualnie jestem baaardzo zadowolony.

Postaram się zrobić m jakieś zdjęcie bez blików.

Blik jest, żona nie chciała wyjść jak przedstawiłem auto w lepsze mjejsce ;-)

[promil_one]

 

 

A czym tankujecie swoje LEŚNIKI? 95 czy 98?

 

Pozdrawiam, promil

Kolego rodzaj paliwa określa homologacja, poza tym ustawienia komputera. Lanie innej etyliny do auta, do którego producent (wyjątkowo tuner) tego nie przewidział chyba nie ma żadnego sensu....?

Hmm jasne homologacja okresla ze nie mniej niz 95 oktanow. Ale jakie lejecie 95 czy 98. Czy autko jest czule na roznice miedzy 98 a 95. Accorda na poczatku zawsze lalem 98 po 3 latach juz tylko 95 i powiem sCzerze roznicy nie zauwazylem. Gdyby to byl wolnyssak bez turbo od razu lal bym 95 ale tu jest turbo wiec znow sie zastanawiam czy nie lepiej 98. Wiem ze to sa pierdoly ale jestem strasznie podekscytowany tym autem i stad tez takie "smieszne" szczegolowe pytania. Musze sobie jeszcze wizualke zrobic jakby autko wygladalo z bialym karbonem na masce, dachu i lusterkach.

 

Pozdrawiam, promil

[sjak]

Próbowałem i 95 i 98 i 100+ (Shell)

W osiągach ani zużyciu paliwa nie zauważam różnicy. Na 100+ jakby trochę bardziej "miękko" pracował

[RTQLAS]

Ja podobnie jak kolega sjak lałem wszystko na 100+ jeździ najciszej i dziebko dłużej.

[Alfik]

Paliwo o wyższej liczbie oktanowej wolniej się spala (większa odporność na spalanie detonacyjne). Pozwala to na ustawienie pracy silnika bardziej agresywnie w zakresie stopnia sprężania (stały, zmiana to mechaniczna obróbka bloku albo inne tłoki) i kąta wyprzedzenia zapłonu (regulowany przez komputer) w kierunku uzyskania większej sprawności a co za tym idzie mocy. W przypadku turbo podniesienie liczby oktanowej przyda się też przy zmianie ciśnienia doładowania. Dzięki adaptacji zapłonu i czujnikom spalania stukowego w pewnym zakresie silnik się dopasuje, ale niekoniecznie da z siebie cokolwiek więcej. Możemy mieć efekt łagodniejszej pracy (bo spalanie wolniejsze) i możemy też efekt mniejszej mocy (bo przyrost ciśnienia w cylindrze nie optymalny w funkcji czasu). Ale też uzyskać oszczędność paliwa, bo silnik będzie pracował z odrobinę większą sprawnością - jednak bez gwarancji. Producent wymaga paliwa 95 i wyżej, bo lepsze pewnie nie zaszkodzi, ale niekoniecznie pomoże. Wartość za niska, to spalanie stukowe w normalnym zakresie pracy stąd konieczność opóźniania zapłonu i obniżania osiągów. Liczba oktanowa określana jest przez porównanie danego paliwa ze wzorcową mieszanką węglowodorów zawierającą ustaloną zawartość oktanu na silniku badawczym o zmiennym stopniu sprężania.

Edytowane 13 Października 2014 przez Alfik

[RTQLAS]

i to się nazywa wyczerpanie tematu dzięki Alfik

[promil_one]

no nieźle

[jaszyn]

tylko pytanie czy polskie 95 to faktycznie  95 a nie mniej. Ja leje shella tego V power racing , ale raczej  tak z przyzwyczajenia niż z przekonania że lepszy, raz czy dwa nalałem 95 i powiem szczerze że żadnej róźnicy nie zauważyłem. Nie robilem oczywiście żadnych pomiarów, ale odczucia w jeździe podobne, nawet miałem wrażenie że na 95 mniej pali. Sam nie wiem czy warto przepłacać, pewnie nie

[Alfik]

tylko pytanie czy polskie 95 to faktycznie  95 a nie mniej. 

I tu się z kolegą zgodzę, niestety..

[Slizer]

Ja cały czas leje 95.

[logicsys]

Nie raz były robione testy i tak naprawdę nie było żadnej różnicy. Test na hamowani pokazywał różnice w granicy błędu pomiarowego, spalanie bez różnic. Ciężko mi wkleić link, bo z telefonu pisze, ale proponuję Google