Mont Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 (edytowane) Mam pewne obawy związane z zakupem auta na umowę z określeniem niepełnej wartości auta. Ponieważ cena stanowi zaledwie 50%, obawiam się .. wiadomo kogo Druga rzecz, to zabezpieczenie ewentualnych roszczeń cywilno-prawnych gdyby z autem było "cuś nie tak". Macie jakiś pomysł jak to rozwiązać by wilk był syty i owca cała ? Inna sprawa to sprawdzenie historii serwisu auta w ASO : bez zgody właściciela nic nie zdziałam, musiałbym chyba z dowodem zrobić wycieczkę na 400km . Jest inny sposób ? Edytowane 1 Września 2014 przez Mont Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
longer87 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Pytanie czy auto sprowadzane z zagranicy czy krajowe, jak sprowadzane to i tak zapłacisz zgodnie z tabelami jakie mają w urzędzie. Jak krajowe to ktoś chce zaoszczędzić na podatku i raczej jego się będą czepiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi79 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Druga rzecz, to zabezpieczenie ewentualnych roszczeń cywilno-prawnych gdyby z autem było "cuś nie tak" Pewnie można spisać oświadczenie z poprzednim właścicielem ,że wartość faktyczna auta wynosi ..... i w razie czego tyle wynosi rękojmia Co do sprawdzenia w ASO to chodzi o sprawdzenie przez telefon ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sole3 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Pewnie można spisać oświadczenie z poprzednim właścicielem ,że wartość faktyczna auta wynosi ..... - na pewno na to pójdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mont Opublikowano 1 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Pewnie można spisać oświadczenie z poprzednim właścicielem ,że wartość faktyczna auta wynosi ..... - na pewno na to pójdzie no właśnie niechętnie i wkurza mnie gdy wszystko dogadane wyjeżdża z taką sprawą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Mont - opcje trzy: 1. Olej temat i nie kupuj 2. Kup i spisz dodatkowe oświadczenie - jak gość nie chce -> pkt1 3. Podzielcie się kosztem podatku do zapłacenia przy "prawdziwej cenie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Mogę tak?... "Kupujący oświadcza, że zapoznał się ze stanem faktycznym pojazdu i potwierdza, że: UPG, obudowa turbiny jest pęknięta, przeguby wewnętrzne, jak i zewnętrzne mają luzy, skrzynia biegów wymaga naprawy lub wymiany, fotel kierowcy został obgryziony - prawdopodobnie przez kunę, a szyb brak. Strony uzgadniają cenę na dwanaście złotych" No chyba, że to nie o Subaru chodzi PS: w pierwszej kolejności nie jestem legalistą. Na pewno. Wolę zdrowy rozsądek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się