LORDSEQ Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Witam, Spotkała mnie taka sytuacja: Jechałem sobie około 3-4h z Gdańska do Warszawy, Prędkość 120-160 , ze 2x przyciśnięte do ~240, włączona klima Gdy zajechałem już na miejsce - procedura chłodzenia - wyłączam klimę, zostawiam nawiew - siedzę i chłodzę turbo I się zaczęło, momentalnie zaparowała mi przednia szyba i temp silnika wzrosła do 2/3 skali, ;/ Po ogarnięciu sytuacji następnego dnia sprawdzam płyny etc. - w zbiorniczku nadmiarowym bąbelki ;/ dosyć sporawe średnicy centymetra - w zbiorniczku wyrównawczym maciupeńkie bąbelki , prawie jak malutka pianka Dodatkowy objaw to nie chodzi równo na jałowym, wygląda jak by klima była włączona,tj, wchodzi na obroty ~800 i wraca do ~600. PS. po odstaniu dwóch dni przestało bąbelkować Generalnie już nie wiem co to może być ? A obroty na jałowym dalej jak by się coś załączało i wyłączało. Any idea ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impreza555 Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 zaparowana szyba to pewnie nagrzewnica może się rozszczelniła a co ze stanem płynu chłodzącego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Minimalnie ubyło, Na chwilę obecną dolałem nieco. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Jeśli dzieje się coś takiego po ostrej jeździe: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/71349-b%C4%85blowanie-w-zbiorniczku-przelewowym-upg/ i płyn w zbiorniczku przelewowym po ostygnięciu nie wraca do poprzedniego poziomu to bym się martwił. Zrób test na CO2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Po upalaniu poziom się podnosi ale i zanika. Taki test to gdzie można zrobić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 A skąd jesteś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 (edytowane) Wawa.. Zadzwonie jutro do ASO, moze mają takie zabawki. Edytowane 15 Czerwca 2014 przez LORDSEQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytka Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Najlepiej podłączyc przyzad do kontroli temperatury plynu w chlodnicy i sprawdzić to podczas szybszej jazdy, testy co2 nie są w pełni wiarygodne. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 Testy co2 są wiarygodne ale w jednym kierunku. Potwierdzaja jesli pozytywny natomiast nie wykluczają UPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdogwwl Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 Mam nadzieje ze dobry serwis wybrales ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galbar Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 To gdzie mozna zrobić taki test, bo ja mam niestety podobne podejrzenia w moim WRX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek79 Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 (edytowane) I się zaczęło, momentalnie zaparowała mi przednia szyba Zaparowywanie przedniej szyby po wyłączeniu Klimy wynika z tego że parownik jest wilgotny i wokół niego jest sporo wilgoci ,nawet wody ,jak jest zatkany odpływ. Nawiew dmuch wilgotne powietrze na szybę i powstaje para, do tego szyba może być jeszcze zimna Edytowane 16 Czerwca 2014 przez Grzesiek79 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 17 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2014 Tak też na logikę wychodzi. Ale skok temp na 2/3 skali ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdogwwl Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 I jak temat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzudok Opublikowano 27 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Pytanie czy kiedykolwiek była robione uszczelki w tym samochodzie.???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORDSEQ Opublikowano 28 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 (edytowane) Cześć, Jak na razie śmigam i nie występują problemy. Co prawda nie miałem okazji jechać kilku h atostradą ale byłem u mechanika i stwierdził mały nalot oleisty w zbiorniczku nadmiarowym. Dodam, że ów zbiorniczek był pięknie czyszczony przy przebiegu 100kkm.( lipiec br. wymiana rozrządu) Czy kiedyś była robiona uszczelka? Nie wiem, możliwe, że tak,(sądząc po opinii silnika 2,5l) Aha i bąbelki nie lecą... Edytowane 28 Października 2014 przez LORDSEQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdogwwl Opublikowano 28 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 No ciekaw jestem. Ja tez mam nalot na korku. I też było myte. Bąbelki słychać ale tylko jak się zimno robi kolo zera i poniżej oraz jak zgasze auto parę razy w ciągu dnia. I potem dzieją się akcje. No i w górnym wezu jakby nie było płynu... Co do lata mogę jeździć i nic ;-) ale to pewnie Upg lub głowica. Nie mam kasy na to teraz więc będę pewnie przez zimę robił podwozie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Na padniętej uszczelce można czasem długo jeździć bez żadnych objawów. Taka przypadłość 2,5L, zapewne sporo właścicieli nawet sobie z tego nie zdaje sprawy. Sam gdybym nie zrobił testu, dalej żyłbym w nieświadomości . Według warsztatów można z tym jeździć często bez większych konsekwencji, ale zawsze lepiej zrobić z tym porządek i przynajmniej psychicznie się podbudować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdogwwl Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Jeździć mogę w lato w zimę jet się nie chce i buntuje ;-) ja testy robiłem :-) i nic ale coś na korku jednak o tym wskazuje ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 No to nie ma się co stresować tylko jeździć. Jak zacznie bulgotać czy głupieć z temperaturą będziesz się martwił. Nie ma nic gorszego jak jeździć, ciągle myśleć, bać się i czekać na awarię. Ma być fun . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się