Picasek Opublikowano 6 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Witam. Na dniach rozbieram swój silnik z My99 GT, ponieważ wymaga on reontu. Jestem zmuszony szlifować wał... Z tego co wyczytałem na forum szlif bez azotowania wału nie da trwałego efektu.Możecie polecić jakiś dobry i sprawdzony zakład który ma o tym pojęcie ? W moich okolicach to raczej nie znajdę nic konkretnego, poza tym nie chcę robić 2 razy tej samej roboty więc szkoda ryzykować. Będę wdzcięczny za namiary. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 (edytowane) Jestem zmuszony szlifować wał Kto Cię zmusza do takiego kroku ? poza tym nie chcę robić 2 razy tej samej roboty więc szkoda ryzykować. to kup nowy wał ... nie szlifuj starego Edytowane 7 Marca 2014 przez piter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 to kup nowy wał ... nie szlifuj starego O to,to. W starym wale należałoby jeszcze pomierzyć tzw.bicie.Dopuszczalne,to dosłownie kilka setek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Kto Cię zmusza do takiego kroku ? Może źle się wyraziłem. W silniku odzywa się panewka więc chcąc zostawić stary wał potrzebny jest szlif ( jesznie nie wiem który wyjdzie).Przyjmując że go nie będę azotował( już mi koledzy odradzają na PW), ile jest w stanie wytrzymać taki wał ? Jeśli chodzi o graty które chcę wykorzystać do remontu to sprawa wygląda tak : 1)Tłoki HBR (pierwszy szlif) 2) Szlif wału (i tu właśnie nie wiem co robić ) 3) Panewki główne jak i korbowodowe ACL Race 4) Uszczelki głowicy Oryginalne 5) Do tego oczywiście regeneracja głowic oraz oczywiście nowe szpilki głowicy. Samochód głównie służy do jazdy na codzień a nie do upalania. Z czasem chciałbym też podnieść moc do bezpiecznych 250-260km. Proszę o jakieś rady przede wszystkim z wytrzymałością wału po szlifie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Proszę o jakieś rady przede wszystkim z wytrzymałością wału po szlifie Zbyt wiele zmiennych czynników aby odpowiedzieć. Zastanów się nad opcją nowego wału i oryginalnych panewek.Taki zestaw zdecydowanie dłużej posłuży. Choć koszty pewnie sporo wyższe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Spróbuję jeszcze ewntualnie zmierzyć twardość wału, zrobić szlif na jednym korbowodzie i wtedy ponowić pomiar. Będę miał jakieś porównanie ile zmienią się wartości. Choć koszty pewnie sporo wyższe. Cybel właśnie o to chodzi. Swoje Subaru kupiłem z przebiegiem 330tys i było w ładnym stanie, ale niestety muszę na dzień dzisiejszy lakierować kilka elementów, dodatkowo wypadł mi ten remont silnika. Rozumiem że lepiej kupić nowy wał i mieć spokój, ale zastanawiam się czy przy moich przebiegach jest sens ładować nowy wał. A co sądzicie o panewkach Acl ? Ogólnie dużo o nich czytałem i już sam nie wiem. Jedni twierdzą że są tańsze od oryginalnych a porównywalnej jakości... Drudzy że ACL Duraglide w zupełności wystarczy itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 A co sądzicie o panewkach Acl ? Bardzo dobre,choć pewnie nie wytrzymają takich przebiegów jak oryginalne. Napiszę tak,w poprzednim setupie silnika,miałem szlifowany wał i panewki ACL.Silnik przelatał ok.30 tys.km,z czego połowa to upalanie. Teraz masz jakiś pogląd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Może źle się wyraziłem. W silniku odzywa się panewka więc chcąc zostawić stary wał potrzebny jest szlif ( jesznie nie wiem który wyjdzie). ja wiem że to jest drogo, ale nie szlifuj starego wału ... ile kosztuje szlifowanie, azotowanie, czy inne zabiegi ? ile oszczędzisz w porównaniu do ceny nowego wału ? ...jak coś pójdzie nie tak, to kolejny remont zabije wszystkie oszczędności ... to się po prostu nie opłaca 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 ile kosztuje szlifowanie, azotowanie, czy inne zabiegi ? Skontaktowałem się drogą elektroniczną z jedną firmą. Za szlifa cenią 350zł a za azotowanie 200zł. Co do azotowania dostałem takie PW od kolegi z forum zapomnij o azotowaniu wału korbowego, to nierealne w naszych warunkach. Azotowanie wygnie wał, potem musialbys robic obrobke i znowu .... to bez sensu. jak juz decydujesz sie na szlif zamiast wymiany to po prostu go zrob i nie szukaj czegos czego nie znajdziesz Spróbuję jeszcze skontaktować się z tą firmą telefonicznie, zapytam jak wygląda cały proces tego azotowania i jaka jest na to gwarancja Rozbiorę silnik, spróbuję zmierzyć twardość wału po szlifie (zobaczymy czy będzie dużo mniejsza od nominału). Jeśli okaże się że tak, a azotowanie nie da gwarancji( albo po prostu nie będą potrafili tego u nas zrobić jak należy) to po prostu dozbieram kasy i zainwesuję w nowy wał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 18 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 (edytowane) Witam ponownie. Znalazłem trochę mocy, czasu i rozebrałem silnik. Sprawa wygląda następująco... Panewki mają normalne ślady zużycia oprócz jednej, która zrobiła się po prostu jak plastelina (czyli wiadomo co pukało ) Dziwna sprawa z tym silnikiem... Samochód ma 330 tys km, nie ma progów na cylindrach( próg ma 0,01mm) , 3 dziury mają 0,02mm owalu natomiast jeden cylinder ma 0,05mm ,,stożka'' Może mi ktoś pomóc informacją jakie są tolerancje jeśli chodzi o cylindry ? Podejrzewam że silnik był po remoncie, ale dlaczego miałaby się uszkodzić panewka po tak krótkim czasie to nie wiem Na koniec mam trochę takie śmieszne pytanie. Na tłokach są widoczne literki HR. Czy to te same tłoki co w tej aukcji ? http://allegro.pl/subaru-impreza-92-50mm-tloki-hbr-pierscienie-org-i4034245306.html Są jakieś różnice między nimi ?PS. Na panewkach jest grawerka F-112 9x9JOrientuje się ktoś co to za panewki (korbowodowe) ? UP Czy potrafi mi ktoś pomóc w tym temacie ? Wyczytałem w manualu (gt My97) że tolerancja ,,owalu cylindra'' to 0,05mm czyli 3 cylindry mam z głowy. Najbardziej boję się o ten ,,stożek'' który mieści się dokładnie w limicie (dokładnie 0,05mm). Co byście mogli doradzić w takiej sytuacji ? Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby wrzucenie nowych pierścieni a odpuszczenie sobie tłoków na pierwszy szlif. Chciałbym poznać Waszą opinię Edytowane 18 Marca 2014 przez Picasek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Blok do szlifu. Nowe tłoki z nadwymiarem. Nowy wał, nowe panewki wszystkie - OEM. Nowa pompa oliwy. Chcesz jeździć czy słuchać za każdym razem i się zastanawiać czy coś nie robi puk puk? Jedna rzecz - szlifowanie wału nie jest dobrym pomysłem, choć instrukcja przewiduje taką procedurę, natomiast do szlifowanego wału trzeba bardzo umiejętnie i ostrożnie dobrać panewki, bo nominał odpada. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Chcesz jeździć czy słuchać za każdym razem i się zastanawiać czy coś nie robi puk puk? Jedna rzecz - szlifowanie wału nie jest dobrym pomysłem, choć instrukcja przewiduje taką procedurę, natomiast do szlifowanego wału trzeba bardzo umiejętnie i ostrożnie dobrać panewki, bo nominał odpada BartZ wiem że azotowanie kręci wał a czy słyszałeś może o czymś takim jak azotowanie plazmowe ? Znalazłem gościa który jest polecany, zajmuje się azotowaniem wałów, wałków rozrządu itp. Mówił, że dużo tego robi i nie ma problemów. Najpierw robi się szlifa a później azotuje - po utwardzaniu można przypolerować wał ale z tego co zapewniał nie zawsze http://www.platom.pl/Azot1.htm Chwilami mam ochotę włożyć nowe tłoki i zaryzykować z tym utwardzaniem wału. Mam jeszcze ponad miesiąc czasu zanim zacznę remont i przeliczam to na wszystkie możliwe sposoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 20 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 Nie słyszałem. W mojej pierwszej firmie azotowaliśmy półosie, ale to zupełnie inna bajka. Słuchaj, zrobisz i tak jak uważasz, ale: szlifowanie, azotowanie, polerka plus jakieś koszty wysyłki etc. wyniosą Cię ok. 1000zł, nowy wał kosztuje pi x drzwi 2000, pytanie czy naprawdę warto się w to bawić? Oczywiście rozumiem panowanie nad kosztami (kto jak nie ja? ), ale akurat w wał zainwestowałbym nowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 9 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Witam ponownie. Temat trochę archiwalny ale nie lubię ,,urwanych'' tematów Jeśli chodzi o remont decyzja padła taka : - Blok poszedł na pierwszy szlif + tłoki z WRX - Wał azotowany plaznowo + panewki Acl (głowne) i Acl Race (korbowodowe). Wał wygląda dość obiecująco, jeszcze muszę go wysłać do polerowania i biorę się do roboty. - Oczywiście głowice zrobione na zero a reszta gratów zostaje. Pojeżdżę trochę i dam znać jak się sprawuje to ,,Azotowanie plaznowe'' , albo się coś rozleci od razu lub azotowanie faktycznie miało sens. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszPLublin Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Trzymam kciuki i śledzę dalsze losy. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Tomku powiem Ci, że wał wygląda naprawdę spoko (mogę zamieścić foto jak wygląda po azotowaniu), cena też nie jest wygórowana bo taka usługa kosztuje 220zł. Jeśli okaże się, że to azotowanie ma sens to może być dość duża oszczędność względem nowego wału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SubaruSK Opublikowano 20 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2015 Też nie lubię urwanych tematów. I co się rozleciało od pierwszego odpalenia po modzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uxon Opublikowano 13 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2018 @Picasek jak tam Twoj azotowany wal? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picasek Opublikowano 22 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Samochodem jeździ nowy właściciel, ale nie było absolutnie problemów z silnikiem a lekko jej nie traktowałem. Mogę śmiało polecić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się