O bieganiu

[abecer]

4 minuty temu, rosaskc napisał:

Kombinuję jak mogę

Raysy i twoje sti

[abecer]

Ja idę jutro wieczorem pobiegać, co drugi dzień 

[rosaskc]

Godzinę temu, abecer napisał:

Ja idę jutro wieczorem pobiegać, co drugi dzień 

Dobra, to na zmianę chodzimy

 

A jaki dystans jutro planujesz? Muszę się nastawić...

[abecer]

12 minut temu, rosaskc napisał:

Dobra, to na zmianę chodzimy

 

A jaki dystans jutro planujesz? Muszę się nastawić...

Najprawdopodobniej 5 kilo. Będe chciał uzyskiwać jak najlepsze czasy na takim odcinku. Ewentualnie raz w tygodniu 10 kilo.

[FilipeK]

mi sie udalo w styczniu zrobic 104 km biegu, w lutym też wyjdzie ponad 100 km. JesZcze troche i kolejne buty beda do kosza bo sie wybiegaja 

[rosaskc]

W dniu 24.02.2021 o 19:39, abecer napisał:

Na razie nad nią pracuje,  nogi zaczynają boleć. To chyba znak że żyje 

 

Same sukcesy:

1. Wyszedłem na trening.

2. Żyję.

 

[skwaro]

Ja też muszę znów zacząć bo brzuch rośnie. Tylko zazwyczaj mierzyłem na 4km, na jesieni było 21:21 czyli 5'20"/km. Ale na dłuższym dystansie bym raczej tego tempa nie utrzymał

[rosaskc]

Kwestia treningu. Ja mam życiówkę na 10k 44:08, co daje tempo 4:24. Było to oczywiście dużo lat temu Obecnie pojedynczy kilometr w tym tempie skończyłby się dla mnie zawałem 

[skwaro]

1 minutę temu, rosaskc napisał:

Kwestia treningu. Ja mam życiówkę na 10k 44:08, co daje tempo 4:24. Było to oczywiście dużo lat temu Obecnie pojedynczy kilometr w tym tempie skończyłby się dla mnie zawałem 

Wiadomo, tylko na trening trzeba mieć czas, ochotę i motywację, z tym ostatnim u mnie kiepsko

[rosaskc]

2 minuty temu, skwaro napisał:

Wiadomo, tylko na trening trzeba mieć czas, ochotę i motywację, z tym ostatnim u mnie kiepsko

Dołącz do wyzwania. Gdyby nie abecer, to bym pewnie dziś nie wyszedł.

[skwaro]

3 minuty temu, rosaskc napisał:

Dołącz do wyzwania. Gdyby nie abecer, to bym pewnie dziś nie wyszedł.

Dziś już za późno, ale jutro też jest "dziś", może mi się uda w dzień wykroić pół godziny na bieganie

[abecer]

6 godzin temu, rosaskc napisał:

 

Same sukcesy:

1. Wyszedłem na trening.

2. Żyję.

 

Nie no, wkurzyłem się. Zapomnij o Rays 

[abecer]

Wykręciłem trochę lepszy czas niż ostatnio. Na zewnątrz 18 stopni, osobiście wolę jak jest chłodniej ,  dużo lepiej się biega. 

[rosaskc]

Czyli jutro też piątkę robimy, dobra

[abecer]

9 minut temu, rosaskc napisał:

Czyli jutro też piątkę robimy, dobra

Chcesz mnie zajechać?  W niedziele Panie

[abecer]

Co drugi dzień.  No chyba że tobie jutro wypada 

[rosaskc]

O to mi chodzi, jutro moja kolej

[abecer]

Teraz, rosaskc napisał:

O to mi chodzi, jutro moja kolej

Ok

[rosaskc]

Zgrzeszyłem. Nie wyszedłem wczoraj na trening, bo wujek Mirek miał imieniny także...

W każdym razie nadrobiłem i dziś przed południem piątka zrobiona.

 

Edytowane 28 Lutego 2021 przez rosaskc

[FilipeK]

7 minut temu, rosaskc napisał:

Zgrzeszyłem. Nie wyszedłem wczoraj na trening, bo wujek Mirek miał imieniny także...

W każdym razie nadrobiłem i dziś przed południem piątka zrobiona.

 

ja zaraz lece 2x6km  a wczoraj 10x3 min w tempie 4.20min/km. 

[abecer]

5 kilo zrobione ,  niestety bez specjalnych efektów 

[rosaskc]

Dzisiaj trochę wolniej

 

 

 

[abecer]

49 minut temu, rosaskc napisał:

Dzisiaj trochę wolniej

 

 

 

Ja dzisiaj wykręciłem najlepszy z moich czasów 

 

Edytowane 2 Marca 2021 przez abecer

[rosaskc]

Raz lepiej, raz gorzej. Ważne, żeby się ruszać

[abecer]

9 minut temu, rosaskc napisał:

Raz lepiej, raz gorzej. Ważne, żeby się ruszać

Dokładnie. Ale chciałbym zejść poniżej 27 minut, potem bieg na 8 lub 10 kilometrów.