Kuba Opublikowano 8 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2003 Czy jakies firmy produkuja opony z kolcami, ale nie te specjalistyczne rajdowe o szerokosci 100 mm, tylko cos co wejdzie na zwykle stalowe felgi 15 x 5-6 cala i zmiesci sie w blotnikach Subaru. Prosze o linki, nazwy modeli itp. Chce pojezdzic troche po zamarznietym jeziorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 8 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2003 Opony zawsze kupuje się bez kolców, muszą być tylko dostosowane do kolcowania, które jest wykonywane przez warsztat. Polecamy Nokiany Hakkapeliitta-1. Lepszych opon zimowych na świecie nie ma, i można je kolcować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 8 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2003 Czlowiek leniwy i mu sie nie chce. Nie ma gotowcow? Podobno szwedzi moga jezdzic po normalnych drogach na oponach kolcowych wiec pewnie maja dostep do tego typu sprzetu. Ewentualnie gdzie dostac kolce do takich opon i czy wtedy nalezy uzywac detki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 9 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2003 Dętki się nie używa, a gotowców nie ma, ponieważ ilość kolców zależy od konkretnego użytku, jaki chcesz zrobić z opony. Na lód zawinszujesz sobie dużo więcej kolców niż na śnieg na ten przykład, a sam proces kolcowania jest dość upierdliwy, niemniej zrobi to każdy dobry gumiarz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 9 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2003 Na kolcowaniu opon samochodowych to się nie znam. Z powyższych wypowiedzi wnioskuję że sytuacja jest podobna jak w rowerach. Tu też opony kolcuje się raczej ręcznie a gotowce są strasznie drogie. A zwykła albo jakaś super zimówka na jezioro nie wystarczy?? Wydaje mi sie że te kolce mogą też wypadać z opony. A jak już wypadną to chyba jest to równe z uszkodzeniem opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 9 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2003 Kolce są OK jak jest warstwa lodu. Na asfalcie potrafią się sypnąć po parunastu kilometrach i słaba przyczepność jest. Jednak jazda po lodzie jest niesamowita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 20 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2004 Jaka jest praktyczna roznica pomiedzy Hakkapeliitta 1 a Hakkapeliitta 2. Czy zostac przy standardowym rozmiarze 205/55R16 czy tez zejsc o jeden numer nizej do 195/60R15 lub 185/65R15? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Os_ Opublikowano 20 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2004 Wydaje mi sie że te kolce mogą też wypadać z opony. A jak już wypadną to chyba jest to równe z uszkodzeniem opony. Jak wypadną to masz to co przed kolcowaniem opony miałeś, czyli zwykłą opone zimową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 21 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2004 Wiem, że dla niektórych to tylko głupi amerykanie ale jak ktośmimo to ma ochotę to proponuję poczytać ten wątek: http://forums.nasioc.com/forums/showthr ... did=484800 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 21 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2004 Nie, jak dla mnie to lekka przesada. Bylem na tym rajdzie w Michigan i dopiero tam zobaczylem ze na wielosezonowych oponach traci sie polowe zabawy. Juz sie zdecydowalem na te Nokian'y, teraz mam tylko problem z wyborem miedzy 1 a 2. Pozatym znalazlem jeszcze cos takiego: http://www.11tenths.com/products.HTML Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 21 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2004 Jezus, na tym zdjeciu to jakis terminator jest. W Norwegii jezdzilem na kolcach po szosach, wszystkie Normeny zasuwaja na kolcach po asfalcie tez. Stad maja takie wyryte rynny w szosach, ale je zalepiaja. Te kolce sa malutkie, ledwo wystaja z opony. W Rosji gdzie mnie tez nosi ludnosc w Petersburgu gna na kolcacgh i tylko szu szu slychac. Przepraszam, gna to duzo powiedziane, one sie tam tocza na ogol po dwoch pasach na raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafalW Opublikowano 21 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2004 Nie, jak dla mnie to lekka przesada. Bylem na tym rajdzie w Michigan i dopiero tam zobaczylem ze na wielosezonowych oponach traci sie polowe zabawy. Na zimówkach na lodzie jest niewiele lepiej. Juz sie zdecydowalem na te Nokian'y, teraz mam tylko problem z wyborem miedzy 1 a 2. Na takie imprezy WS-50 jest przez niektórych uważane za najlepsze. Ja nie mam opinii tak sprecyzowanej. Na NASIOC są tony napisane o WS-50 i innych zimówkach. Pozatym znalazlem jeszcze cos takiego: http://www.11tenths.com/products.HTML Są jeszcze Green Diamond: http://greendiamondtire.com/index.html Ponoć niezłe na lodzie jak na niekolcowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się