Skocz do zawartości

KIEPŚCIZNA WE WROCŁAWIU


angel1

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem zakochany w forysiu i chcialbym go kupic. ALE......

niesety wrocławski dealer nawet niechce i nie daje jazd próbnych,a na najbliższą jazde to trzeba czekac okolo roku(jak dobrze pojdzie).

uwazam ze chyba dealerowi powinno troche zalezec na sprzedazy....

wielokrotnie telefonowałem i pytałem sie o jazdy próbne , i o subaru jakie są na stanie.

Niestety niezaładnie to wygląda....

Co powiniennem zrobić???

Chyba dealer powinien jakoś działać, myśle ,że gdyby bardziel dbali o klientow i interesowali sie to więcej osob z tego miata jeździlo by subaru.

??? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mamy szczęścia do salonów subaru . Poprzedni przy Wyścigowej w którym byłem parę razy gościem (mieszkam blisko) to była porażka !! Nowo odtwarty ma tą przewagę że można natknąć się w nim na samochody , chociaż są to głównie modele już przez kogoś zamówione .Co do jazdy próbnej to nie najlepiej -swego czasu był jeden forester 2,0 ale co się z nim stało? Innymi modelami chyba nie ma szans .Ja przymierzam się do 2,5 forestera o którym słyszałem i czytałem ale żeby się przejechać trzeba się bujnąć do Poznania albo Krakowa . I tu się tworzy błędne koło . Dealera nie stać na zarejestrowanie większej ilości modeli demonstracyjnych ale jak go ma być stać gdy nie zarabia na sprzedaży i serwisie a jak ma zarabiać gdy obowiązuje prosta zasada , ludzie muszą , zobaczyć dotknąć i powąchać - kupuje się na emocjach ,a z tymi w przypadku subaru nie powinno być problemów -trzeba dać szansę . :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zdziwiony iż nie ma testowego 2.0 , przecież nidawno nim jeździłem z drugiej strony jeżeli czytam że jest więcej chętnych na jazdę testową 2.5 to może udało by się namówić dealera na ściągnięcie takiego egzęplarza na np. 2 dni ?Inna sprawa to brak sobót pracujących -nie spotkałem się z tym u innych marek . Sam bym nie chciał chodzić do roboty w sobotę ale w końcu to taki biznes .To dobry" family day" gdyż można namówić rodzinkę na zakup .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiony temat w punkt! Ja też 3 tygodnie temu chciałem się umówić we Wrocławiu na jazdę próbną Forysiem- nie mają ,nie wiedzą kiedy, zadzwonią. A wiedzą ,że chcę kupić Forysia , chyba im nie zależy na klientach, za dużo widać ich mają . 0 telefonów , 0 info. Chyba kupię w Krakowie bo miasto to zacne i pełne subaraków. Trafiło mnie mocno i zamrugałem z rozpędu Forysiowi na ulicy we Wrocku, chyba zgłupiał , bo jechałem inną marką.Ale tak wpływa to forum! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie rozumiem , może ktoś to wytłumaczy jak to jest z tą sprzedażą we Wrocławiu ?Subaru nie kupuje się bo są tanie , ani takie piękne (przynajmiej forester) choć to sprawa gustu . Do subaru trzeba wsiąść ,odpalić i się zakochać .A tymczasem nie ma do czego wsiąść ani co odpalić a w sobotę gdy jakiś procent szwędaczy marketowych mogła by trafić do salonu to nie daje się im szansy .Przecież to mogliby być potęcjalni klienci?Więc dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zakochany w forysiu i chcialbym go kupic. ALE......

niesety wrocławski dealer nawet niechce i nie daje jazd próbnych,a na najbliższą jazde to trzeba czekac okolo roku(jak dobrze pojdzie).

uwazam ze chyba dealerowi powinno troche zalezec na sprzedazy....

wielokrotnie telefonowałem i pytałem sie o jazdy próbne , i o subaru jakie są na stanie.

Niestety niezaładnie to wygląda....

Co powiniennem zrobić???

Chyba dealer powinien jakoś działać, myśle ,że gdyby bardziel dbali o klientow i interesowali sie to więcej osob z tego miata jeździlo by subaru.

??? :roll:

 

moja rada: jedź do poznania. też chciałem kupic imprezę we wrocławiu, ale po tym, jak zostałem potraktowany przez Jaśnie Wielmożnego Pana Dealera zmieniłem zdanie i zarobił poznań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mamy szczęścia do salonów subaru . Poprzedni przy Wyścigowej w którym byłem parę razy gościem (mieszkam blisko) to była porażka !! :(

 

Porazka jak porazka, ale wlasnie dzieki nim mialem okazje przejechac sie WRXem i jakas wydumka z PPP, i to wlasnie dzieki temu ze stworzono taka mozliwosc (auta nie byly wroclawskie tylko SIPowskie, przyjechaly na testy na 1 dzien, 3 sztuki, zadzwonili wczensiej, zaprosili i pozwolili pokierowac po oplotkach, nawet popedzajac mmnie bym poczul wiecej radosci z jazdy WRXem) zakochalem sie w tym aucie :)

 

Ale widac nowy salon ma to w nosie ... A szkoda bo traci klientow ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem przed chwila w "WRC" w " Rajdowym Talk Show", Jarek Baran prowadzi salon i serwis Subaru we Wroclawiu....

 

Biorac pod uwage jego profesjonalizm i zaangazowanie w rajdach, moze po prostu nie starcza mu juz czasu ( a raczej na pewno) na takie somo podejscie jesli chodzi salon i serwis.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek Baran prowadzi salon i serwis Subaru we Wroclawiu....

 

Biorac pod uwage jego profesjonalizm i zaangazowanie w rajdach, moze po prostu nie starcza mu juz czasu ( a raczej na pewno) na takie somo podejscie jesli chodzi salon i serwis.

Przeciez na plecach on tego salonu nie nosi. Po to ma sie pracownikow, zeby pracowali. Skoro on nie potrafi pogodzic tych dwoch funkcji to co maja powiedziec ludzie tacy jak Bill Gates (ekstremalny przyklad) Mu jakos czasu starcza :lol:

 

Poza tym salon otwarty od poniedziałku do piątku do godziny 1700 to jakieś nieporozumienie. Ludzie kupujący subaru do biednych raczej nie należą, a zaryzykuje (przewrotne) stwierdzenie, ze istnieje dość ścisła zależność pomiędzy czasem pracy a zarobkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fido__, nos dla tabakiery czy tabakiera dla nosa?

 

Nie powiedziałem, że to jest normalne. To jest nienormalne. Ale skoro salonowi we wrocławiu nie zależy, to co ma zrobić klient? Ma cieszyć się, że łaskawie przyjmą jego zamówienie?

 

Ja też tak zrobiłem. W W-wie nie było legaców demo i żaden z dwóch salonów nie zamierzał zmienić tej sytuacji. Pojechałem więc do Białegostoku do Subaryty, który miał dwa legasie do pokazania (sic!). I tam też zamówiłem i kupiłem swojego. Skoro ktoś nie chce naszych pieniędzy, to dla samej zasady nie należy mu ich dawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można kupić w Poznaniu czy Krakowie ale prędzej czy póżniej trzeba się będzie zetknąć z miejcowym salonem -drobne naprawy , przeglądy .Nie można sankcjonować faktu że jest żle a jesteśmy napaleni na subaru więc mkniemy do innego miasta .Mamy salon i serwis we własnym . Posiadacze i przyszli włściciele to duża grupa nacisku i tylko trzeba mieć nadzieję iż te głosy dotrą gdzie trzeba :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Skoro ktoś nie chce naszych pieniędzy, to dla samej zasady nie należy mu ich dawać.

 

problem pojawia się w momencie, kiedy ten ktoś nie rozumie dlaczego kupujemy auto nie u niego. w ten sposób nie ze swojej winy mam "spalone" miejsce serwisowania położone najbliżej mojego miejsca zamieszkania. ale jakoś nie żałuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomysł :idea: Poinformowałem dealera we Wrocławiu o toczącej się na tym forum dyskusji z prośbą o odpowiedź :!: Czy to coś da :?: nie wiem ale nie będą mogli mówić że nic niewiedzą a wszystko jest ok. Mam nadzieję zainteresowani myślą tak samo i się nie wychyliłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dealer JM Auto

Szanowni Państwo,

 

Chciałbym wyjaśnić, że samochód do jazd próbnych model Forester 2.0 jest do dyspozycji naszych Klientów od 6 miesięcy i nie służy zaspokajaniu naszych potrzeb. Na jazdę próbną w żadnym wypadku nie trzeba czekać rok i w tym kontekście trudno mi zrozumieć rozczarowanie naszego Klienta. Również w tym kontekście (nieprawdziwej informacji) trudno jest mi zaakceptować (w kategorii kultury osobistej) tytuł tej dyskusji na Forum. Taka jest widocznie rola Dealera - z reguły jest zły.

 

Jeśli chodzi o inne wersje silnikowe i ew. inne modele Subaru, staramy się udostępniać je do jazd próbnych (co w naszej krótkiej działalności we Wrocławiu, robiliśmy już wielokrotnie) w miarę naszych i SIP możliwości - tj. po wcześniejszym uzgodnieniu i dostępności danego auta. W chwili obecnej dysponujemy modelem Forester oraz Impreza, a już wkrótce Legacy model 2006. Niestety nie ma możliwości aby wszystkie modele i wersje Subaru były w ciągłej i natychmiastowej dyspozycji do jazd, w tym zakresie musimy liczyć na Państwa wyrozumiałość.

Oferta samochodów salonowych już wkrótce zostanie uzupełniona. Przełom roku to wymiana stocku i nas również nie cieszy fakt występujących braków.

 

Bardzo poważnie traktujemy Państwa głosy dotyczące czasu otwarcie salonu. Postaramy się wydłużyć czas naszej pracy jak również damy możliwość odwiedzenia salonu i serwisu w soboty. Dotąd z powodów organizacyjnych nie było to możliwe. Za niedogodność przepraszam.

 

Dziękuję za wszelkie cenne uwagi, mam nadzieję, że pozwolą nam one dobrze reprezentować markę Subaru we Wrocławiu. Zapraszam też do składania uwag i do dyskusji w realu.

 

Pozdrawiam, Jarosław Baran

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubie, ze dilerzy sie wypowiadaj na tym forum. Moim zadniem jest bardzo dobre dojscie do klienta.

Szkoda ze cos takiego nie wystepuje na amerykanskich forach :(

 

na przyklad(prosze wzrocic uwage na "Subaru of Schaumburg", ktore zreszta sie miesci bardzo blisko mojego domu):

 

aaq.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Państwo,

 

Chciałbym wyjaśnić, że samochód do jazd próbnych model Forester 2.0 jest do dyspozycji naszych Klientów od 6 miesięcy i nie służy zaspokajaniu naszych potrzeb. Na jazdę próbną w żadnym wypadku nie trzeba czekać rok i w tym kontekście trudno mi zrozumieć rozczarowanie naszego Klienta. Również w tym kontekście (nieprawdziwej informacji) trudno jest mi zaakceptować (w kategorii kultury osobistej) tytuł tej dyskusji na Forum. Taka jest widocznie rola Dealera - z reguły jest zły.

 

Panie Jarosławie,

 

Dealer nie jest z reguły zły. Źli są jego pracownicy, którzy udzielają niejednoznacznych i niekompetentnych informacji. Jaki jest interes klienta, żeby wymyślać sobie takie rzeczy? Żaden. Zwłaszcza jeśli w danym mieście nie ma konkurencji.

 

Dobrze, że Pan tu zajrzał. Myślę, że warto tu zaglądać, żeby przekonać się choćby o tym co sądzą użytkownicy subaru z wrocławia. Wie już o tym Pan Andrzej Koper, który jest stałym bywalcem forum.

 

Tak czy siak zapraszamy życząc nieustannej poprawy jakości, zwiększania zadowolenia klientów, a tym samym zwiększania liczby subaru jeżdżących po dolnym śląsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...