Skocz do zawartości

Supersprint - Mikołajki Super Cup 2012 - 30.06.2012 r.


Kaiser_Sowza

Rekomendowane odpowiedzi

Hej wszystkim! :)

 

Nie wiem czy mam wystarczające uprawnienia, żeby tu wrzucać, ale zaryzykuję. :mrgreen:

 

30.06.2012 r. tj. sobota - na torze w Mikołajkach odbędzie się kolejna runda Supersprintu na mikołajskim torze. Sam nie byłem na nim to się nie wypowiadam, ale wiem, że pewnie część z was już go zna.

 

Zaproszenie dostałem na FB, a że spora część osób może z niego nie korzystać to wrzucam też tutaj.

 

I prośba do tych, którzy już po tym torze latali, żeby skrobnęli co nieco na temat przygotowania auta itd. Takich kilka porad dla początkujących jak np: ja. :mrgreen:

 

Pozdrawiam i do zobaczenia na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie straszny wyryp więc min. to mocna płyta pod autem no i karoseria mocno dostaje bo kamienie latają a i barierki przyciągają nieziemsko.

Filmiki poglądowe

 

To czyli twoim zdaniem jak się nie ma mocnej płyty pod autem to nie ma co startować? :?: Nie mówię o jeździe na max'a a jedynie o delikatnym szaleństwie do przyjemności. :)

 

Co do barierek to faktycznie cholernie blisko je dali, ale myślę, że jak pojedzie się z głową to nie ma co się bać. :) Po prostu nie ma co na początku(nie znając toru) rżnąć mistrza kierownicy tylko spokojnie przejechać i wyczuć jak się jedzie.

 

Ja chyba jednak mimo wszystko postaram się wystartować i przejechać się. :) Tylko pozostaje pytanie czy lepiej na letnich 17'tkach czy może lepiej wyjąć z piwnicy i zarzucić zimowe 16'tki? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się kiedyś przewiozłem tym torem Glem i było równo i ok ale o szaleństwie nie można mówić bo barierki mocno odstraszają jeśli autem do jazdy codziennej się na ten tor jedzie. ale ogólnie to polecam się nawet tym torem przejechać i zobaczyć co i jak a tor super :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się kiedyś przewiozłem tym torem Glem i było równo i ok ale o szaleństwie nie można mówić bo barierki mocno odstraszają jeśli autem do jazdy codziennej się na ten tor jedzie. ale ogólnie to polecam się nawet tym torem przejechać i zobaczyć co i jak a tor super :D

 

O to mi właśnie chodziło. :) Wiadomo, że żaden ze mnie rajdowiec, ale mając Subaru można czasami trochę się nim pobawić nie niszcząc auta. :)

 

Jak nie lubisz tych 17 to jedź na nich :lol: Na te kamienie najlepsza byłaby 15. Aaa no i na hopach sugeruję zwolnić :wink:

 

Dzięki. :) Właśnie o takie porady mi chodziło. :D

 

 

BTW. Jak się na Nurburgring wybierałem i poczytałem trochę temat to też okazało się mniej strasznie niż to niektórzy opisywali. :) Wniosek jeden: trzeba samemu spróbować. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
2 pytania:

- czy można się zgłosić 1-2 dni przed imprezą, czy lista jest już wtedy zapełniona?

- ile zwykle zostaje czasu na trening po imprezie?

 

Zgłoszenia są przyjmowane do 29.06. Ja płacę na miejscu. Koszt 60 pln dla członków AK Mazurskiego i 120 pln dla nieczłonków. :mrgreen:

 

Ile czasu zostanie na trening znajdziesz na stronie AK Mazurskiego, ale myślę, że to jest uzależnione od ilości uczestników. :)

 

Także dopisuj się. :)

 

P.S. Skąd będziesz jechał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.jak się jedzie zachowawczo, barierki nie straszą....

 

2.zwalniając przed hopami nie trzeba mieć płyty

 

3.nie jest równo jak na stole, ale z ,,wyrypem" to trochę przesada, nawierzchnia dużo lepsza niż na niejednej ,,gminnej" drodze....

jak się nie tnie głęboko zakrętów, nic się z autem nie dzieje, patrz wyżej - płyta niepotrzebna

 

4. ogumienie - stare zimówki, dojeżdżone letnie, obojętnie, ale trzeba wyjść z założenia, że na powrót trzeba mieć drugie koła, oczywiście jak będzie je do czego przykręcić.... :mrgreen: a nawierzchnia baaardzo zużywa opony, nieporównywalnie do jakiejkolwiek innej nawierzchni

dobrze mieć ze dwa zapasowe w tym samym rozmiarze albo nawet dwa kpl. na upalanie

 

5.dla początkujących - jadąc z głową, bez ambicji na wygranie mistrzostwa świata za pierwszym razem :twisted: ,

bez nakręcania się, jest szansa przejechać seryjnym czy może lepiej cywilnym autem, bez strat w ludziach i sprzęcie

 

6.amen. aleluja i do przodu :twisted::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.jak się jedzie zachowawczo, barierki nie straszą....

 

2.zwalniając przed hopami nie trzeba mieć płyty

 

3.nie jest równo jak na stole, ale z ,,wyrypem" to trochę przesada, nawierzchnia dużo lepsza niż na niejednej ,,gminnej" drodze....

jak się nie tnie głęboko zakrętów, nic się z autem nie dzieje, patrz wyżej - płyta niepotrzebna

 

4. ogumienie - stare zimówki, dojeżdżone letnie, obojętnie, ale trzeba wyjść z założenia, że na powrót trzeba mieć drugie koła, oczywiście jak będzie je do czego przykręcić.... :mrgreen: a nawierzchnia baaardzo zużywa opony, nieporównywalnie do jakiejkolwiek innej nawierzchni

dobrze mieć ze dwa zapasowe w tym samym rozmiarze albo nawet dwa kpl. na upalanie

 

5.dla początkujących - jadąc z głową, bez ambicji na wygranie mistrzostwa świata za pierwszym razem :twisted: ,

bez nakręcania się, jest szansa przejechać seryjnym czy może lepiej cywilnym autem, bez strat w ludziach i sprzęcie

 

6.amen. aleluja i do przodu :twisted::lol:

 

Dzięki Elku. :) Głównie o zdanie osób tak doświadczonych jak ty mi chodziło. :mrgreen:

 

Także widzicie panowie/panie nie taki diabeł straszny, także dopisujcie się i przybywajcie, będzie okazja się spotkać na żywo. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tor w Mikołajkach jest jak narkotyk, albo jak zajebista kobieta, po pierwszym razie nie da się o niczym innym myśleć i marzyć... :lol: niczego innego się tak nie chce i za niczym się tak nie tęskni.... :D ,

polecam wszystkim, nie bójcie się, przyjeżdżajcie, nikt Wam nie każe od razu zapindalać, i rozbijać auta,

a adrenalina i wspomnienia są nieporównywalne do jazdy po jakichś łatwiejszych trasach,

a ci, którzy odradzają, niech się przesiądą na rowery, zdrowiej, bezpieczniej i ekologiczniej.... :twisted:

 

jasne, że w Mikołajkach jest większa możliwość skrobnięcia autem po barierce niż np. na lotnisku,

gdzie nie ma barierek... :mrgreen:

ale sama świadomość, że po tym torze jeździli najwięksi kierowcy tych czasów.....

powinna być wystarczającym magnesem...

np.ja, mam 190cm..... :twisted::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tor w Mikołajkach jest jak narkotyk, albo jak zajebista kobieta, po pierwszym razie nie da się o niczym innym myśleć i marzyć... :lol: niczego innego się tak nie chce i za niczym się tak nie tęskni.... :D ,

polecam wszystkim, nie bójcie się, przyjeżdżajcie, nikt Wam nie każe od razu zapindalać, i rozbijać auta,

a adrenalina i wspomnienia są nieporównywalne do jazdy po jakichś łatwiejszych trasach,

a ci, którzy odradzają, niech się przesiądą na rowery, zdrowiej, bezpieczniej i ekologiczniej.... :twisted:

 

jasne, że w Mikołajkach jest większa możliwość skrobnięcia autem po barierce niż np. na lotnisku,

gdzie nie ma barierek... :mrgreen:

ale sama świadomość, że po tym torze jeździli najwięksi kierowcy tych czasów.....

powinna być wystarczającym magnesem...

np.ja, mam 190cm..... :twisted::lol:

 

Zgadzam się z tobą w 100 %. :) A gadki typu: "szkoda auta" mnie tylko bawią. :twisted: Kupić STI czy nawet WRX'a, a potem żałować go, nie wykorzystywać do takich zabaw, a tylko jeździć i lansować się po mieście "mam Subaru" jest co najmniej śmieszne.

 

To tak jakby mieć gwiazdę porno w domu i zamiast korzystać z tego co potrafi najlepiej to chodzić z nią tylko na spacerki po mieście, żeby wszyscy widzieli. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby mieć gwiazdę porno w domu i zamiast korzystać z tego co potrafi najlepiej

 

wiesz, nie zastanawiałem się nigdy, co najlepiej potrafi gwiazda porno....

może dlatego, że nigdy osobiście żadnej nie znałem, z tego co kojarzę...,

ale wydaje mi się, że najlepiej to one chyba potrafią..............................

 

 

 

UDAWAĆ.................. :twisted::mrgreen::lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wydaje mi się, że najlepiej to one chyba potrafią..............................

 

 

 

UDAWAĆ.................. :twisted::mrgreen::lol::lol::lol:

 

Myślę, że aż tak źle z nimi nie jest. :D Doświadczenie w branży na pewno procentuje. :mrgreen:

 

 

nie wiem i nie zamierzam sprawdzać....wierzę Ci na słowo.... :D

 

ale wracając, że tak powiem, do merituma zagadnienia :mrgreen: , jedziesz Pan do Mikołajków? :shock: :?:

jak przekonanie o własnej doskonałości nie odejmie Ci instynktu samozachowawczego i nie przecenisz swoich możliwości i umiejętności,

jak ja ostatnio..... :mrgreen:

jest jakaś nikła szansa, że wrócisz na kołach (swoich...)... :twisted::D

 

ja się zgłosiłem, zobaczę jak się rozwinie weekend.... :shock:

 

chyba, że będzie ze 25-... gradusów, to nie wiem, co zwycięży - ałto czy skóter.... :twisted: ,

jak dobrze, że weekend trwa czasem 4 dni... :lol::twisted:

no i po Ornecie nie mam opon.... :( , wykończyłem dwa komplety szutrówek.... :twisted::lol:

będę musiał zanurkować w śmietniku i coś wygrzebać.... :lol:

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

o qrfa, doczytałem się i dotarło do mnie, że 30.06 to sobota... :shock: :shock: :shock: faktycznie....dzień mi gdzieś uciekł....

ty dniu zagubiony, wracaj! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wydaje mi się, że najlepiej to one chyba potrafią..............................

 

 

 

UDAWAĆ.................. :twisted::mrgreen::lol::lol::lol:

 

Myślę, że aż tak źle z nimi nie jest. :D Doświadczenie w branży na pewno procentuje. :mrgreen:

 

 

nie wiem i nie zamierzam sprawdzać....wierzę Ci na słowo.... :D

 

ale wracając, że tak powiem, do merituma zagadnienia :mrgreen: , jedziesz Pan do Mikołajków? :shock: :?:

jak przekonanie o własnej doskonałości nie odejmie Ci instynktu samozachowawczego i nie przecenisz swoich możliwości i umiejętności,

jak ja ostatnio..... :mrgreen:

jest jakaś nikła szansa, że wrócisz na kołach (swoich...)... :twisted::D

 

ja się zgłosiłem, zobaczę jak się rozwinie weekend.... :shock:

 

chyba, że będzie ze 25-... gradusów, to nie wiem, co zwycięży - ałto czy skóter.... :twisted: ,

jak dobrze, że weekend trwa czasem 4 dni... :lol::twisted:

no i po Ornecie nie mam opon.... :( , wykończyłem dwa komplety szutrówek.... :twisted::lol:

będę musiał zanurkować w śmietniku i coś wygrzebać.... :lol:

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

o qrfa, doczytałem się i dotarło do mnie, że 30.06 to sobota... :shock: :shock: :shock: faktycznie....dzień mi gdzieś uciekł....

ty dniu zagubiony, wracaj! :twisted:

 

Ja też nie sprawdzałem, chodziło o obrazowe porównanie. :mrgreen:

 

Szansa jest zawsze, sądzę, że nawet niemała, bo amator ze mnie i nie będę próbował bić rekordów, a na początek spróbuję co nieco wyczuć auto. :) A ryzyko wiadomo jest zawsze. :twisted:

 

Co do wyjazdu nie wiem czy u mnie nie wyniknie lipa. ;/ Mam trochę problemów rodzinnych i do jutra muszę czekać z decyzją. :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...