Skocz do zawartości

uszczelka czy zapowietrzony układ chłodniczy?


bubik

Rekomendowane odpowiedzi

witam kolegów!

dylemat o tyle istotny bo przydarzył się w trasie - tak na szybko opis: nagły wzrost temperatury, zjazd z trasy pod otwarty jeszcze zakład, test co2 nic nie wykrył, olej bez wody, dolali płynu twierdząc że za mało i w dalej w drodze już ok. Przejechałem ok 800 km na autostradzie temperatura utrzymywała się stała wskazówka na połowie, przy jeździe w korku rosła właczyłem nagrzewnicę na max ciepło to spadła, po zjeżdzie z autostrady do miasta znów wskazówka temp na maxa ta sama historia. oględziny na zimnym silniku - zbiorniczek wyrównawczy powyżej max, chłodnica po odkręceniu korka nie widzę cieczy. po odpaleniu w zbiorniczku lecą bąbelki. cóż to może być mam nadzieję że nie uszczelka,tylko zapowietrzony układ. Proszę o pomoc i z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem takie same objawy w swoim forku i pierwsze ci to termostat wymieniony i zrobiony test na co2 i wyszło ze to nie uszczelka i nie termostat więc pompa wody może jeszcze być niewydolna pompa wody ale po wymianie problem dalej pozostał więc jeszcze jeden test na co2 i płyn się zabarwił na żółto więc teraz jestem w trakcie nymiany uszczelki .więc dlatego myśle że masz ten sam problem ale jeśli masz gaz to jeszcze sprawdź reduktor .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bubik, ja miałem podobne objawy w zeszłym roku po przejechaniu w trasie 700 km. Jedyna różnica taka, że od razu zaczął mi lecieć biały dym z rury wydechowej, jak z lokomotywy :| W każdym razie puszczała uszczelka pod głowicą i płyn chłodniczy się spalał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałem dodać że wolny ssak z LPG. No nic mi nie pozostaje jak dojechać do Polski bo obecnie w Paryżu to mechanika nie bardzo uświadczę ;-) staję co 200 km i odlewam płyn z zbiorniczka wyrównawczego , potem postój i dolewka do chłodnicy i myslę że się doczłapię... dzięki za wszystkie sugestie/pomoc. może ktoś miał coś takiego kto ma forka z gazowanego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uffff i forek dowiózl mnie i rodzinke do domu, ciśnienie trochę zeszlo (la laweta z le france do najtańszych opcji nie należy zapewne), jutro gdzies do doktorka (tu problem bo okolica moja subarakami nie stoi a przydałoby się dobrze zdiagnozować to zjawisko przez kogoś ogarniającego forysie, aby wykluczyc niepotrzebne wymiany termostatow, chłodnic, itp - prosze o helpa). Mam nadzieję że to nie UPG tylko coś innego.... objawow typu olej w wodzie, woda w oleju, siwy dym itp nie ma, powtórny test na co2 pokaże też czy to spaliny. Enyłej - dziękuje kolegom /koleżankom za pomoc i sugestie, no i cdn....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A od czego się sam zapowietrzył ?

gdy ubędzie płynu to może zassać powietrze z plastikowego zbiorniczka. Powoli to powoli ale płyn odparowuje. I jeszcze nie wiadomo czym był zalany.

bubik, Jeśli pilnowałeś poziomu płynu i nie wystąpił w/w przypadek to licz się raczej z UPG. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto odprowadzone do lekarza, wczoraj siwy dym z rury, podczas jazdy 80-90 km/h zupełnie niewidoczny w lusterkach, dojechałem ostatni etap podroży tj 90 km, przegazowałem pod domem, również biało więc nie sądzę że to para wodna , dziś po drodze do mechanika ok 20 km dymu brak (fakt że tempo znów pks-owe, żeby nie katować forka).... obstawiam jednak UPG i czekam na werdykt.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...