Skocz do zawartości

Zmiana czasu


subarutux

Rekomendowane odpowiedzi

Przeżyliśmy kolejną zmianę czasu. Przeżycia z tym związane zainspirowały mnie do zapytania Was o zdanie na temat owego wynalazku.

 

Jako założyciel wątku powinienem napisać coś więcej, ale nie chcę się na razie wypowiadać, żeby nie sugerować niczego głosującym i piszącym w wątku. Żeby nie było tak, jak w temacie wypracowania szkolnego z lat 60 ubiegłego wieku:

"Którego z polskich przywódców uważasz za największego? Uzasadnij, dlaczego jest to tow. Władysław Gomułka."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jakaś (szczątkowa) dyskusja się zaczęła, to powiem, co o tym myślę.

 

A myślę, że jest to triumf pseudoekonomii i technokratycznego myślenia nad człowieczeństwem i zdrowym rozsądkiem. Gdyż iluzoryczne oszczędności, na które powołują się zwolennicy, niweczone są przez straty w innych miejscach.

 

Pomysłodawcy i orędownicy zmiany czasu nie biorą pod uwagę kosztów wszelkich związanych z tym komplikacji i spadku wydajności pracowników przez co najmniej tydzień. A ogólne samopoczucie obywateli już w ogóle się nie liczy. Amerykanie przeprowadzali badania statystyczne, z których wynikło, że prawdopodobieństwo zawału serca zwiększa się znacząco po zmianie czasu. Są też statystyki mówiące o zwiększeniu się liczby wypadków komunikacyjnych, ale też i wypadków przy pracy i w domu. Nie dziwię się; ja do dziś nie mogę dojść do siebie. Gdy byłem młodszy, znosiłem to lepiej, lecz teraz jest co roku gorzej. Jeśli się intensywnie pracuje umysłowo, to jeszcze trudniej się zaadaptować. Politycy i biurokraci chwalą się, że robią coś - ich zdaniem - pożytecznego, co powoduje np. te wspomniane oszczędności, ale przemilczają, że to kosztem obywateli. Czyli ekonomia, która ma służyć człowiekowi, staje się nadrzędna i to człowiek ma służyć jej wydumanym ideom. Na szczęście opłacalność tejże zmiany jest coraz częściej poddawana w wątpliwość, nawet czyni to znana z lewicowych poglądów Wikipedia → Czas letni.

 

Argumenty zwolenników przypominają mi trochę dyskusję o wyższości elektrowni węglowych nad atomowymi. Wszystko jest pięknie, dopóki nie zacznie się liczyć kosztów zanieczyszczenia środowiska przez gazy, pyły i popioły, kosztów kwaśnych opadów, szkód górniczych i transportowych, raków, alergii i innych chorób układu oddechowego, chorób układu pokarmowego i metabolicznych wywołanych spożywaniem skażonej żywności itd.

 

Czy należy się spodziewać zaprzestania wydawania mnóstwa pieniędzy na zmiany czasu, komplikowania komunikacji i informatyki oraz męczenia ludzi w imię czegoś tam? Obawiam się, że nie. Biurokraci (szczególnie w Europie) wolą dać się pokroić żywcem na plasterki, posolić i usmażyć na wolnym ogniu, niż przyznać się do błędu lub choćby do bezmyślności. Tak więc będzie to pewnie jeszcze kontynuowane przez lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat zmiany czasu. Ważne jest, aby na początku zauważyć, że zmiana ta ma dwa aspekty: letni i zimowy. Przesuwanie czasu o godzinę do przodu, jak ma to miejsce przy przejściu na czas letni, jest moim zdaniem działaniem perfidnym i w swej ohydzie godnym najczerwieńszych buraków. Kto to pomyślał, żeby porządnym ludziom marnować co roku jeden łykend. Inaczej ma się sprawa w przypadku czasu zimowego. Przesuwanie czasu o godzinę do tyłu to wynalazek godny najwyższego uznania, to dodatkowy czas na regeneracje wycieńczonej codzienną harówką tkanki ludzkiej.

Ewidentnie więc widać, że obecna koncepcja zmiany czasu jest w połowie zła, albo jak kto woli w połowie dobra. Moim zdaniem należy naprawić błędy i wypaczenia, a nie rezygnować ze zmiany czasu w ogóle. Tym bardziej, że rozwiązanie jest dziecinnie proste. Wystarczy zrezygnować z przechodzenia na czas letni, a zaoszczędzoną w ten sposób godzinę odjąć dodatkowo przy przechodzeniu na czas zimowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...