Skocz do zawartości

Just grin and ignore it...


Maruda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich;

 

Jednym z narzędzi dostępnych na Forum, a mających ulatwić nam jego czytanie, jest opcja "Ignoruj użytkownika".

Jednak nikt z nas nie jest informowanym o tym, że jest ignorowany, ani (tym bardziej) przez kogo.

Co ma swoje dobre, i złe strony.

 

Dobre, bo "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal".

Złe, bo...

 

Napisałem w wątku "W sprawie kształtu forum" o "pozytywistycznej pracy na ugorze" i o zwracaniu uwagi użytkownikom piszącym bez sensu (nawet jeśli przy tym nie offtopią).

Po zastanowieniu się przez chwilę nad naturą ludności polskiej "w ogóle" (rozwinięcie myśli tutaj) doszedłem do wniosku że ten pomysł raczej "nie wyda" - nikt nie będzie miał ochoty "prostować" innych wiedząc że rzecz cała niechybnie chamską pyskówką się zakończy.

 

No i smęciarz czy inny kłapodziób asensowny sobie nudzi, nikt mu nic nie powie...

 

NATOMIAST:

Jeśli by dany "nudzacz" czy "niesympatyczniak" otrzymał tak z 250 powiadomień "zostałeś dodany do listy użytkownikow ignorowanych...", to może -przynajmniej u niektórych- podziałałoby to jak tym porzekadle, że "jeśli ktoś ci mówi że jesteś świnią, to się tym nie przejmuj; ale jak ci to mówi dziesiąta osoba z rzędu, to może czas już wyjść z chlewa?"

 

Z tym, że jeśli takie poinformowanie byłoby "anonimowe" (tzn. bez poinformowania KTO założył ignora), to z jednej strony będzie to "łatwiejsze" dla osoby "ignorującej", a z drugiej strony mniej informacyjne dla "ignorowanego".

 

Fakt, że ktoś mnie ignoruje, mówi tylko tyle, że... mnie ignoruje.

Jeśli zaś WIEM KTO mnie (na przykład - Marudę) ignoruje, to:

 

a) jeśli jest to "użytkownik techniczny" - znaczy, moja radosna twórczość go nie interesuje - i w porządku, nie ma sprawy, ignor czysto "porządkowy";

 

B) jeśli jest to ktoś, kogo nie znam - zawsze mogę zapytać się "dlaczego?" - czyli, "co takiego jest w moim 'poszczeniu' -wg niego- nie teges" - daje mi to możliwość "poprawy" (lub olania ignora, w zależności od otrzymanych wyjaśnień);

 

c) jest to użytkownik, którego znam i cenię - więc zaczynam się poważnie zastanawiać nad tym co robię i piszę.

 

 

Jedna, istotna uwaga:

To wszystko co napisałem powyżej to jest duże uogólnienie i uproszczenie - wiem że nie ma "czarne" i "białe", że ignor ignorowi nierówny, że "co dla jednego jest SPAM, dla innego jest dobry obiad" - itepe, itede.

I dlatego zapraszam do dyskusji i do wypowiedzenia się w ankiecie.

 

Dziękuję,

 

Maruda.

 

PS: A co zrobić, jak się dowiemy, że już wszyscy nas ignorują?

Ano...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wybrałem czwartą odpowiedź.

 

Bez względu jednak na szczegóły, sam pomysł bardzo mi się podoba. Choć ja sam z ignora nie korzystam, i chyba nie zamierzam... po prostu, niektórych i tak raczej nie czytam, ale zawsze lubię mieć taką możliwość.

 

Równoległą opcją jest większa otwartość w wyrażaniu swojej opinii o twórczości róznych userów - najlepiej przy pomocy priva. Sam kilka razy to zrobiłem, z góry deklaruję, że rzeczowe uwagi też chętnie wezmę pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az czy jest to technicznie wykonalne? Czy trzeba się napier****ć parę dni z jakimiś skryptami

Poprawienie ankiety? Trzeba kliknąc edytuj i się do niej dobrać ;-)

Alan się chyba o co innego pytał... ;)

 

Kliknąłem na "Edytuj", ale w oknie, które się pojawiło była tylko możliwość edycji postu - nie widziałem na ekranie żadnego odsyłacza do edycji ankiety.

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az czy jest to technicznie wykonalne? Czy trzeba się napier****ć parę dni z jakimiś skryptami

Poprawienie ankiety? Trzeba kliknąc edytuj i się do niej dobrać ;-)

 

Pytałem czy opcja

Powinna być możliwość wyboru: "anonimowo" lub "z podaniem nicku"

jest wykonalna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja mam możliwość edycji ankiety ;-) Na dole pod postem...

U mnie nic takiego nie ma - sprawdziłem. Nieważne, jest poprawione i jest si. ;)

 

Pytałem czy opcja

Powinna być możliwość wyboru: "anonimowo" lub "z podaniem nicku"

jest wykonalna

IMO PHPBB ani wersja by Przemo nie ma takiej funkcji.

 

...co czyni całą tą dyskusją trochę akademicką. Szkoda. :(

(Nie pomyślałem o tym.)

 

Choć, jeśli istnieje możliwość powiadamiania o nowych postach, to dlaczego nie o innych "eventach"?

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć, jeśli istnieje możliwość powiadamiania o nowych postach, to dlaczego nie o innych "eventach"?

 

Myśle ż epowiadamianie o ignorach jets do zrobienia, na pewno taki mod by się znalazł, ale fakultatywne powiadamianie zależnie od ignorującego juz może być trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć, jeśli istnieje możliwość powiadamiania o nowych postach, to dlaczego nie o innych "eventach"?

 

Myśle żepowiadamianie o ignorach jest do zrobienia, na pewno taki mod by się znalazł, ale fakultatywne powiadamianie zależnie od ignorującego juz może być trudne.

Trudno, w najgorszym razie pozostanie zdecydować się na jakąś opcję (albo zawsze anonimowo, albo zawsze z podaniem nicku) - w zależności która zyska "większe poparcie".

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że anonimowo będzie bardziej "dydaktyczne".

Z podaniem nicku może być mało skuteczne z obawy na "krwawe wendetty"

 

Zgadza się - co do vendetty. Z tym, że dalej nie wiadomo kto i za co dał ignora - no to nie wiadomo do końca, czy się tym przejmować, czy nie - więc ta "dydaktyczność" jakby trochę nie teges... ;)

 

No i właśnie połapałem się że ankieta nie ma opcji "zawsze z podaniem nicku", więc to co napisałem we wcześniejszym poście( n.t. "większego poparcia"), w TEJ ankiecie raczej się nie rozstrzygnie...

 

Najlepiej by było gdyby "ignorant" ;) miał możliwość wyboru, ale w tej sprawie to chyba Flipper by musiał się wypowiedzieć.

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie da tak, żeby było najlepiej - to ja proponuję zrobić powiadamianie o ignorze anonimowe.

A jak ktoś chce się ujawnić, zawsze może wysłać delikwentowi priva - "zignorowałem Cię koleś, bo nie masz nic do powiedzenia i mnie wq...sz", albo "zignorowałem Cię, bo już nie mogę patrzeć na Twoją składnię i ortografię, a kawały i tak opowiadasz mało śmieszne".

A może nawet: "Sorry, mój drogi, to nic osobistego - ale po prostu zauważyłem, że NA INTERESUJĄCE MNIE TEMATY pisujesz rzadko lub wcale, a ja mam mało czasu na czytanie".

 

Kto chce, to sobie wtedy taki vox populi albo weźmie pod uwagę, albo wzruszy ramionami i zlekceważy.

 

Ja osobiście wolałbym wiedzieć, kto mnie ignoruje i dlaczego - nie po to, żeby szlochać z tego powodu w poduszkę, ani nie po to, żeby przy okazji porysować mu auto... ale jakiś element do autorefleksji zawszeć to jest... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anonimowe powiadomienie jest bez sensu !

 

Po pierwsze, zdarzało się na forum już kilku osobą przypadkowe ignorowanie kogoś, w takiej sytuacji podanie nicku pomoże:

- Mój kumplu czemu dałeś mi ignora ?

- Przez przypadek i dziwiłem się czemu mi nie odpowiadasz.

 

Po drugie, ktoś da ignora komuś, bo miał zły dzień, a ignorowany będzie pisał setki pytań do ignorującego i zastanawiał się czy za 298 razem może mu odpowie/przyjmie przeprosiny itp. itd.

 

Po drugie a2, ignorujący zastanowi się chwilę nad daniem ignora i nie zrobi to w chwili impulsu np. : "wyprzedził mnie złoty Yaris. Aaaa, WiS ma takiego, dam mu ignora".

 

Po trzecie, nie będą się pojawiać topici z cyklu: " Kto mi dał Ignora"

i odpowiedzi w stylu : "Janie" itp.

 

 

 

Co do obawy przed "vendettami" - już z z gorszymi radzono sobie na tym forum, a w każdym razie są osoby, które mogą to w razie czego zrobić :twisted:

Zresztą kariera forumowa osób, zdolnych do vendetty kończy się na tyle szybko, że nie trzeba im dawać ignora.

 

 

P.S. Zaznaczyłem odpowiedź pierwszą, bo dla mnie ona znaczy tyle co: "tak, z podaniem nicku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna tez poinformowac osobiscie delikwenta.

Ignorowanie anonimowe moim zdaniem nie ma sensu.

 

Zgadzam się co do bezsensowności anonimowego ignorowania.

Można poinformować "osobiście", ale w tym celu należy:

 

a) odpalić PW;

B) zastanowić się, co (dokładnie) chcemy napisać;

c) wystukać ową wiadomość;

d) przeczytać napisaną wiadomość aby upewnić się że:

- powiedzieliśmy to, o co nam chodziło;

- powiedzieliśmy to w formie nieobraźliwej;

e) wysłać

 

No przejaskrawiam, wiem ;)

Tylko że od początku jak istnieje PW można było to robić, ale chyba nikt (prawie nikt?) tego nie robił - bo powiedzenie komuś że jest głupi mało wdzięcznym zadaniem jest.

(I stąd pomysł wprowadzenia takiego "narzędzia".)

 

A tak, kliknie się "Ignoruj" - i po temacie. Powiadomienie jest "z urzędu", wiadomo kto - będzie się chciał delikwent dowiedzieć "aleossochoci?", to się zapyta. A jak nie będzie chciał, to się nie zapyta; spokój, bez stresu i niepotrzebnego zdzierania klawiatury.

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...