uszkodzona skrzynia biegów - prośba o pomoc

[tamer9]

Ponieważ jest to mój pierwszy post na tym Forum, to chciałbym wszystkich przywitać.

Od niedawna stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem Subaru Impreza z 98r. Od razu po zakupie pojawił się problem – skrzynia zaczęła terkotać na 2 biegu. Samochód trafił do Czopera z Piaseczna, skrzynia została rozebrana i okazało się, że wyłamane są zęby 2 zarówno na wałku jak i kole zębatym. Poprzedni właściciel zapewniał mnie, że skrzynia jest świeżo po naprawie – złożona z dwóch. Okazało się, że skrzynia może i była złożona, natomiast niewłaściwie – były pozamieniane śruby, niektóre nie dokręcone, a przede wszystkim łożysko nie było osadzone (zablokowane) na kołku, tylko kołek był wciśnięty w obudowę, a łożysko latało. Skrzynia nie miała więc prawa pracować prawidłowo. I tutaj pojawia się moje pytanie – czy poprzedni właściciel o tym wiedział i jak mogę dochodzić swoich praw, ponieważ uważam że delikatnie mówiąc zostałem oszukany. Dla pełnego obrazu sytuacji dodam, że w skrzyni od początku nie wchodził wsteczny, właściciel twierdził, że podczas składania skrzyni „zapomniano włożyć teflon na przesuwce”. Po rozebraniu okazało się że było włożone niewłaściwe koło zębate. Żeby nie zostać posądzony o oczernianie kogoś zaznaczę, że przed zakupem samochód został sprawdzony na hamowni i przejechał około 300 km – ówczesny właściciel przywiózł mi samochód. Ja zdążyłem przejechać kilka kilometrów (bez żadnych szaleństw) i wysypała się dwójka. Już myślałem, że nie umiem zmieniać biegów, okazało się jednak, że ewidentnie była źle złożona skrzynia.

Mam więc do Was pytanie jak dochodzić swoich praw, oraz co doradzacie w tej sytuacji – naprawiać tą skrzynię, wkładać wzmocniony wkład (jaki?), czy może wrzucić napęd z 6b?

[Trolololo]

miną miesiąc od zakupu ?

[Gwidon]

Ponieważ jest to mój pierwszy post na tym Forum, to chciałbym wszystkich przywitać.

Od niedawna stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem Subaru Impreza z 98r. Od razu po zakupie pojawił się problem – skrzynia zaczęła terkotać na 2 biegu. Samochód trafił do Czopera z Piaseczna, skrzynia została rozebrana i okazało się, że wyłamane są zęby 2 zarówno na wałku jak i kole zębatym. Poprzedni właściciel zapewniał mnie, że skrzynia jest świeżo po naprawie – złożona z dwóch. Okazało się, że skrzynia może i była złożona, natomiast niewłaściwie – były pozamieniane śruby, niektóre nie dokręcone, a przede wszystkim łożysko nie było osadzone (zablokowane) na kołku, tylko kołek był wciśnięty w obudowę, a łożysko latało. Skrzynia nie miała więc prawa pracować prawidłowo. I tutaj pojawia się moje pytanie – czy poprzedni właściciel o tym wiedział i jak mogę dochodzić swoich praw, ponieważ uważam że delikatnie mówiąc zostałem oszukany. Dla pełnego obrazu sytuacji dodam, że w skrzyni od początku nie wchodził wsteczny, właściciel twierdził, że podczas składania skrzyni „zapomniano włożyć teflon na przesuwce”. Po rozebraniu okazało się że było włożone niewłaściwe koło zębate. Żeby nie zostać posądzony o oczernianie kogoś zaznaczę, że przed zakupem samochód został sprawdzony na hamowni i przejechał około 300 km – ówczesny właściciel przywiózł mi samochód. Ja zdążyłem przejechać kilka kilometrów (bez żadnych szaleństw) i wysypała się dwójka. Już myślałem, że nie umiem zmieniać biegów, okazało się jednak, że ewidentnie była źle złożona skrzynia.

Mam więc do Was pytanie jak dochodzić swoich praw, oraz co doradzacie w tej sytuacji – naprawiać tą skrzynię, wkładać wzmocniony wkład (jaki?), czy może wrzucić napęd z 6b?

 

1. Skoro dojechał, wóz był na hamowni, to skrzynia działała i tego się będzie exposiadacz trzymał - szkoda prądu i nerwów, przyjmij że niektórzy są ch... olernie nieuczciwi. Ja przyjąłem i życie stało się prostsze... Lubisz ten wóz - pkt2, nie lubisz - idź na wojnę i go oddaj.

2. Napraw, albo kup drugą, nie są drogie, natomiast 6mt będzie Cię z dychę kosztowało. Chyba, że masz wolną dychę, to montuj .

3. Spudłowałeś z wątkiem przywitalnym jak i technicznym

4. Nie łam się. 1500 za skrzynię to wbrew pozorom nie jest taki najgorszy początek

[imgw]

tamer9, współczucia

 

jezeli bedziesz chccial dochodzic swoich praw w sadzie to samochod pojdzie na parking....

 

sprobuj porozmawia z poprzednim wlascicielem, moze sie poczuje :roll:

Wklad z RA bedzie tanszy wiec decyzja nalezy do Ciebie

Mamy na Forum dział techniczny, tam sie zaklada takie watki

no i szukajka dziala bardzo dobrze :wink:

[Amstaff23]

Auto kupione prywatnie, czy przez komis?

[Trolololo]

mialem problem kiedys z motorem kupionym prywatnie, i konsultowalem sie z prawnikiem co mozna zrobic w takiej sprawie ... do miesiaca czasu mozna odstapic od umowy. Nie wiem na ile jest to aktualne ale mozna tak bylo zrobic, ja nie skorzystalem bo dowiedzialem sie po fakcie :roll:

[imgw]

mialem problem kiedys z motorem kupionym prywatnie, i konsultowalem sie z prawnikiem co mozna zrobic w takiej sprawie ... do miesiaca czasu mozna odstapic od umowy. Nie wiem na ile jest to aktualne ale mozna tak bylo zrobic, ja nie skorzystalem bo dowiedzialem sie po fakcie :roll:

 

 

beben bedzie wiedzial jak postapic w takiej sprawie i pewnie trzeba to z nim obgadac bo ma doswiadczenie

[Trolololo]

+1 8)

[Amstaff23]

Odstąpić od umowy oczywiście możesz, ale, szczególnie w przypadku transakcji z osoba fizyczna, pozostaje pytanie - na ile skutecznie

Wszystko kwestia zapisów w umowie, ale ogólnie szanse na pozytywne załatwienie takiej sprawy, wg. mnie, są niewielkie

[Gwidon]

Ale tu są koszta typu 1500. Jak ktoś chce tracić pół roku z życiorysu na sądy, miliony na prawników i osiwieć dla takiej kwoty albo dla zasady - powodzenia.

Wg mnie sensowne wyjścia są dwa:

- zadzwonić do pana (niekoniecznie, można go w myślach zwyzywać) i naprawić/wymienić. I napisać tu, który to artysta.

- zadzwonić do pana i próbować mu to zwrócić, po czym napisać tu który to artysta.

Sorry, kolega na własne życzenie i za własną kasę kupił samochód w którym nie działała skrzynia od początku (wsteczny). Jak mu się nie zapaliła czerwona lampka to tylko Jego wina.

[lukasdraz]

Wiesz możesz spróbować postraszyć że jeżeli nie chce rozwiązania umowy to stawiasz samochód na parking policyjny, powołujesz rzeczoznawcę i sprawa do sądu. Jeżeli się przestraszy to Ci się uda. Ja już tak 2 razy zrobiłem i "uczciwi" sprzedawcy po paru godzinach zabierali samochody ode mnie oddając gotówkę. Wszystko zależy kto Ci sprzedawał.

[tamer9]

Tak jak napisałem, to mój pierwszy post na tym forum, więc przepraszam za złe umieszczenie wątku. Mój post porusza w sumie 2 sprawy – kupno samochodu, w którym zaraz padła skrzynia, oraz jak ją „naprawić”.

Przeglądałem to forum wcześniej więc wiem że skrzynie 5b nie należą do najmocniejszych i nie jestem pierwszą osobą, której wysypała się dwójka. Wasze odpowiedzi były zazwyczaj podzielone, jedni polecali wzmacniany wkład 5b, inni przełożenie całego napędu 6b.

Wracając do mojej sprawy: przed zakupem właściciel przewiózł mnie samochodem i wydawało się że wszystko jest ok. Zaznaczę, że nie jestem znawcą Subaru Imprezy, więc mogłem coś przeoczyć. Niewchodzący wsteczny nie był dla mnie tragedią, tym bardziej, że sprzedający zapewniał mnie że przyczyna jest drobnostką. Po tygodniu przyjechałem ponownie, sprawdziliśmy auto na hamowni i zdecydowałem się na zakup. Właściciel przywiózł mi samochód (jechaliśmy na 2 samochody), co się działo podczas tej jazdy to nie wiem. Odebrałem samochód i po przejechaniu dokładnie kilku kilometrów padła dwójka. Podkreślam, że nie upalałem – to moja pierwsza Impreza, więc muszę się jej nauczyć i oczywiste jest że nie chciałem jej od razu rozbić czy zakatować. Od razu zadzwoniłem do sprzedającego (minęło może pół godziny), wydawał się być zdziwiony, mówił by sprawdzić co jest przyczyną.

Odpowiadając na Wasze pytania – samochód kupiłem od osoby fizycznej, nie minął jeszcze miesiąc. Nie podaję kto sprzedał ten samochód (forumowicz) ani szczegółów samochodu, bo nie chcę bez dowodów oczerniać człowieka. Zastanawia mnie czy wiedział w jakim stanie jest skrzynia (źle złożona), czy mógł nie zdawać sobie z tego sprawy, a ja jestem takim „szczęśliwcem”. Co do sądu, to raczej nie ma sensu się szarpać. Odstępować od umowy również nie chcę, bo po za tą skrzynią samochód jak dla mnie jest super - oczywiście zmęczony już czasem, ale w planach mam przywrócić mu świetność Mam nadzieję, że dotychczasowy właściciel się „poczuje” u uda się nam dogadać.

Moje drugie pytanie dotyczy co dalej: wkładać wzmocniony wkład (w dotychczasowej skrzyni miał niby być RA) - jaki, ja słyszałem o PPG i PAR lub napęd 6b. Wolę teraz wydać więcej i mieć spokój, niż co chwila naprawiać tą samą skrzynię. Impreza ma mi służyć do „weekendowego podnoszenia umiejętności jazd”

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Pzdr

P.S. W załączniku parę fotek dotychczasowej skrzyni.

[mzy]

Poprzedni właściciel sam składał tą skrzynię? Jeśli nie, to w zasadzie być może mógł nie wiedzieć, jaka rzeźba została zrobiona w środku, aczkolwiek luzackie tłumaczenie niesprawnego wstecznego mocno podejrzanie mi wygląda. Jeśli jakiś warsztat to składał, to może warto by zaatakować do nich i pogadać o tej fuszerce?

Co 6MT, PPG itp. to w zasadzie sensowność ich montowania zależy od tego ile masz wolnej kasy i jak mocno chcesz katować samochód. Jeśli odpowiedzi to nie będzie 'sporo' i 'mocno', to ja sensu bym w tym nie widział.

[tamer9]

Samochód kupuje się niestety emocjami, szczególnie taki samochód - od zawsze marzyłem o Imprezie. Sprzedający wydawał mi się wiarygodny i uczciwy, tym bardziej że jest forumowiczem.

Skrzynię składał jakiś jego zaprzyjaźniony warsztat, więc zaczynam podejrzewać, że jednak znał jej stan.

[AMI]

Kwestia co chcesz robic z autem.

Zostajesz z seryjna moca? Napraw skrzynie, ktora masz i jezdz - ale nadal ze swiadomoscia, ze w GT-kowych skrzyniach zeby moga poleciec.

 

Forkowe skrzynie podobno sa mocniejsze - moze ew. mozna niedrogo wymienic zebatki z jednych na drugie? To kwestia dla specow.

 

Nie chcesz naprawiac? Szukaj ty754 z STi GC8 - to nadal 5mt, czyli skrzynia majaca swoje slabosci, ale spokojnie okolice 300KM i 350Nm wytrzyma.

Normalnie traktowana nawet troche wiecej - ale nie chce tego powiedziec w zlym momencie, zebym zaraz swojej nie musial wymieniac

 

Ogolnie w GT do skrzyni biegow bym sie nie przywiazywal za mocno chyba, jesli chcesz upalac auto

[tamer9]

Mój samochód ma 320 KM (tyle wyszło na hamowni) i dotychczasowa skrzynia była z RA – tak przynajmniej twierdzi sprzedający (oznaczenie na obudowie i krótkie przełożenie by to potwierdzało).

Zastanawiam się nad włożeniem jakiegoś mocnego wkładu. Tak jak pisałem wcześniej samochód będę użytkował podczas amatorskich imprez i zawodów. Wolę raz wydać więcej i mieć spokój, niż co chwila naprawiać skrzynię – koszty, nerwy, unieruchomiony samochód. Zastanawiam się nad wkładem PAR – jest on o wiele tańszy niż PPG. Używa go któryś z forumowiczów, zna te skrzynie?

[lukki]

może najpierw zrób rewizję reszty auta, jak to taki cukiereczek - może się okazać, że wkład PPG będzie Ci mało potrzebny kiedy Ci zaraz silnik stanie.

[tamer9]

Po zrobieniu skrzyni na pewno przejrzę całą resztę. Jakie masz sugestie, na co zwrócić szczególną uwagę?

[Gwidon]

Po zrobieniu skrzyni na pewno przejrzę całą resztę. Jakie masz sugestie, na co zwrócić szczególną uwagę?

 

Ja bym zaczął od zobaczenia co (i jak) Ty tak naprawdę masz nadłubane u dobrego fachowca, dość sporo musi znosić ten motorek. Masz parę opcji - Poznań, Nowy Sącz, Katowice, Warszawa - kwestia skąd jesteś. Nauka radziecka zna przypadki dmuchania 1.8 bara w seryjny motor. Jechało to strasznie, ale... niedługo

[tamer9]

Samochód jest u Czopera z Piaseczna - więc chyba w dobrych rękach. Ponawiam swoje pytanie o wkłady PAR - zna je ktoś, używa?

[doCtor]

ładuj skrzynke 6MT i masz problem z głowy a jeżeli chodzi o Szczepana Czopera to jest w bardzo dobrych rękach

[HULK]

Zastanawiam się nad wkładem PAR – jest on o wiele tańszy niż PPG.

czytałem trochę pozytywnych opinii jak sam szukałem mocniejszego rozwiązania ale jakiejś specjalnej różnicy cenowej nie zauważyłem

[tamer9]

6mt - trochę szkoda mi wymieniać resztę sprawnego układu napędowego (oprócz skrzyni musiałbym wymienić wał, tylny dyfer i przerabiać półośki), no i dochodzi spora różnica w wadze.

co do cen wkładów 5mt synchronizowanych (ceny ze stron producentów):

PPG: 4675 AUD

PAR: 3850 AUD

Różnica w cenie jest. Jak dla mnie to są spore koszty, zastanawiam się więc również nad nowym wzmacnianym wkładem STI 5b.

[antikos]

jaka umowa, jakie zapisy?? jak chcesz wyślim mi umowę oczywiście możesz wymazać cenę i nazwiska i imiona, sprawdzę ci tą umowę , wiem że możesz też uderzyć do Siekli on też ma pojęcie w tym temacie myślę że koledze z forum udzieli szybkiej porady prawnej. Ja ci to z miłą chęcią sprawdzę, więc wyślij umowę, tak jak napisałem wcześniej.

pozdrawiam

[lukki]

tutaj ktoś sprzedaje PPG - może podejdzie do twojego

viewtopic.php?f=16&t=146699&p=1449201&hilit=PPG#p1449201

 

choć w pierwszej kolejności zawalczyłbym z tym kto Ci sprzedał taką kichę