Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnia poprawka to warunek ;)
Jeśli możesz wsiąść warunek. Nie na każdych studiach i wydziałach jest to możliwe. Oczywiście zawsze są jakieś możliwości

 

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 7:55 am ]

Akademia Sztuk Przepięknych w Poznaniu.

 

Pierwszy termin w sesji (chory byłem, zwolnienie miałem itd), drugi termin tydzien później - przyszedłem, na 6 zrobiłem 4 zadania ale "to nawet na 2 nie wystarczy, no ewentualnie moge zgodzić się na wrzesień", a jak teraz nie zdam to już bye, bye! :sad:

 

Drugi raz sie na moje studia nie dostane (przyjmuja 15-20osób co roku na arch), a z moją maturą gdzie indziej też mnie nie będą chcieli :lol: Najwyżej zrobie prawko na tira i będę jeździł i straszył osobówki...

Jak to jest Twój 2 raz, a 3 całego roku to proś o jeszcze jednej termin. Z naciskiem, że w tedy byłeś po chorobie i jeszcze dobrze nie wyzdrowiałeś, a że na studiach bardziej Ci zależy niż na zdrowiu to przyszedłeś :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia poprawka to warunek ;)
Jeśli możesz wsiąść warunek. Nie na każdych studiach i wydziałach jest to możliwe. Oczywiście zawsze są jakieś możliwości

 

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 7:55 am ]

Akademia Sztuk Przepięknych w Poznaniu.

 

Pierwszy termin w sesji (chory byłem, zwolnienie miałem itd), drugi termin tydzien później - przyszedłem, na 6 zrobiłem 4 zadania ale "to nawet na 2 nie wystarczy, no ewentualnie moge zgodzić się na wrzesień", a jak teraz nie zdam to już bye, bye! :sad:

 

Drugi raz sie na moje studia nie dostane (przyjmuja 15-20osób co roku na arch), a z moją maturą gdzie indziej też mnie nie będą chcieli :lol: Najwyżej zrobie prawko na tira i będę jeździł i straszył osobówki...

Jak to jest Twój 2 raz, a 3 całego roku to proś o jeszcze jednej termin. Z naciskiem, że w tedy byłeś po chorobie i jeszcze dobrze nie wyzdrowiałeś, a że na studiach bardziej Ci zależy niż na zdrowiu to przyszedłeś :mrgreen:

 

1249476331_by_BlackRedd.jpg

 

:razz: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eśli możesz wsiąść warunek. Nie na każdych studiach i wydziałach jest to możliwe. Oczywiście zawsze są jakieś możliwości

 

 

O kurde,to mój wydział w takim razie jest łaskawy skoro pozwala mi zapłacić 1,5k zł za jeszcze jeden termin :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eśli możesz wsiąść warunek. Nie na każdych studiach i wydziałach jest to możliwe. Oczywiście zawsze są jakieś możliwości

 

 

O kurde,to mój wydział w takim razie jest łaskawy skoro pozwala mi zapłacić 1,5k zł za jeszcze jeden termin :roll: :wink:

U mnie na poli jest tak:

zajęcia->egzamin->poprawa egzaminu->komis (nie trzeba pisać)->warunek(opłata)->ponowne zajęcia->egzamin->poprawa egzaminu->komis.

 

Tak przewiduje regulamin studiów. W rzeczywistości bywa inaczej, zależy od układów i prowadzącego. Znam przypadki pisania jednego zaliczenia 12 razy, znam również przypadek powtarzania przedmiotu 2 razy.A i oczywiście piszę o dziennych studiach państwowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem cały i generalnie nikomu nic się nie stało. Całość zdarzenia odbyła się dzisiaj około 9:30 rano w Wa-wie w lekkim korku przy 50 km/h na godzinę.

 

W telegraficznym skrócie: ruch toczył się formalnie na jednym pasie ale jadą równolegle dwa samochody. Taka specyfika tego miejsca i szerokiego pasa ruchu. Nagle kierowca z mojej prawej wjeżdża mi w samochód (omija naukę jazdy), spychając mnie tym samym na drugi pas ruchu. W związku z tym dostaję dwa strzały: od gościa z prawej i od Bogu ducha winnego gościa jadącego z przeciwka. Dodatkowo ja sam potęguję wjazd na drugi pas ruchu, bo staram się uciec od uderzenia z lewej, mając przez sekundę nadzieję, że jakoś się wywinę. Niestety nie wywijam się i mam dwa nadkola + lusterko + felgę do wymiany.

 

Żeby było jeszcze śmiesznej, formalnie jest to moja wina, więc przy całym zrozumieniu sytuacji, dostaję od miłych Panów Policjantów 6 pkt i 500 PLN oraz pokrywam z ubezpieczenia naprawy 2 Opli Astra.

 

Jest to mój pierwszy wypadek w życiu i to od razu wymarzonym, pięknym i wychuchanym samochodem. Dodatkowo za 2 tygodnie mam umówioną odwózkę do ślubu. Jednym słowem zastanawiam się czy jedna butelka Walkera załatwi sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rpw, współczucia, możesz napisać o jakie miejsce chodzi?

 

ul. Broniewskiego, skrzyżowanie z ul. Duracza

Jechałem Broniewskiego w kierunku Centrum.

 

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 10:33 pm ]

Co z kolesiem, który pierwszy w Ciebie wjechał? Niby nie dostał mandatu i nie jest winny? :shock:

 

Dokładnie tak. Nie jest winny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rpw, współczucia, możesz napisać o jakie miejsce chodzi?

 

ul. Broniewskiego, skrzyżowanie z ul. Duracza

Jechałem Broniewskiego w kierunku Centrum.

 

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 10:33 pm ]

Co z kolesiem, który pierwszy w Ciebie wjechał? Niby nie dostał mandatu i nie jest winny? :shock:

 

Dokładnie tak. Nie jest winny.

 

rpw wspolczucie, wazne ze nic Ci sie nie stalo

 

teoretycznie

 

bo jak byla podwojna ciagla to tez nie mogl wyprzedzac/omijac Lki

 

jest tez cos takiego jak zasada szczegolnej ostroznosci - przyklad: jezeli stoi auto na skrzyzowaniu i nie moze zjechac, bedziesz mial zielone swiatlo i w nie wjedziesz to jest Twoja wina

 

mozna bylo sie klocic i sadzic, wg mnie dobry papuga by to wygral

 

to takie moje przemyslenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rpw- niezła kaszana, współczuję! Co z kolesiem, który pierwszy w Ciebie wjechał? Niby nie dostał mandatu i nie jest winny? :shock:

jeśli jest jeden, ale szeroki pas, i 'jeździ sie' w 2 rzędach, to osoby po lewej łamią prawo :wink:

 

Nie. Pan Policjant dokładnie mi to dzisiaj wyjaśnił.

 

Jeśli nie przekraczasz linii ciągłej (w tym przypadku nie przekraczasz), to możesz jechać we dwóch równolegle i nie ma problemu. Dopóki mieścisz się na pasie jest OK i Policja Ci nie da mandatu (znam zresztą inny podobny przypadek i Policja wtedy też mówiła to samo).

 

Natomiast w przypadku jakiejkolwiek kolizji, winny będzie zawsze samochód jadący po lewej. W tym wypadku ja.

 

Innymi słowy taka jazda jest dopuszczalna, dopóki nic się nie wydarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rpw- niezła kaszana, współczuję! Co z kolesiem, który pierwszy w Ciebie wjechał? Niby nie dostał mandatu i nie jest winny? :shock:

jeśli jest jeden, ale szeroki pas, i 'jeździ sie' w 2 rzędach, to osoby po lewej łamią prawo :wink:

 

Nie. Pan Policjant dokładnie mi to dzisiaj wyjaśnił.

 

Jeśli nie przekraczasz linii ciągłej (w tym przypadku nie przekraczasz), to możesz jechać we dwóch równolegle i nie ma problemu. Dopóki mieścisz się na pasie jest OK i Policja Ci nie da mandatu (znam zresztą inny podobny przypadek i Policja wtedy też mówiła to samo).

 

Natomiast w przypadku jakiejkolwiek kolizji, winny będzie zawsze samochód jadący po lewej. W tym wypadku ja.

 

Innymi słowy taka jazda jest dopuszczalna, dopóki nic się nie wydarzy.

 

mi kiedys pan policjant wytlumaczyl, ze stacja benzynowa nie musi zabezpieczyc swojego terenu przed warunkami pogodowymi (w moim przypadku zima, gololedz) i olalem sprawe, potem gdzies sprawa jakos wrocila i sie okazalo, ze jezeli nie zabezpieczyli i mialem z tego powodu kolizje/uszkodzenie auta to jest ich wina

 

i to potwierdza, ze policjanci sa niedouczeni tak na prawde, przy zmianach naszego prawa nie wszyscy ogarniaja, ewidentne sytuacje tak, ale jak cos sie zaczyna kielbasic to nie zawsze oni to ogarniaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Innymi słowy taka jazda jest dopuszczalna, dopóki nic się nie wydarzy.

 

Skrajny debilizm myśli policyjnej. Albo mozna i stosowac sie powinno normalne zasady odpowiedzialności, tj. ten kto wypadek spowodował swoim zachowaniem jest winny, albo jeździc tak nie pozwalamy. W ten sposób mozna sobie z czyjegos OC zrobic stały dochód :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...