Cos nie teges

[Aga]

Hmm... to ja już też chyba wiem, gdzie to jest. Mam duży bagażnik, może się przejadę .

 

vergette, kawka przy okazji? 8)

[Lynx]

coś czuję ,że vergette wygra tą promocję :roll:

 

Spoko, wezmę tyle ile uniosę... więc i dla wszystkich wystarczy

 

proszę zgłaszać zapotrzebowania na inne towary, rzeczy niemożliwe załatwiamy od ręki, termin realizacji cudów - około tygodnia :mrgreen:

 

Czołg też jest na wynos?

 

O nie :!: :!: :!: :!: Czołgu nie oddam bo by mnie z klanu wywalili a poza tym w Czołgu lubi sypiać DNL (w starym modelu, w nowym jeszcze nie próbował)

[Dehnel]

a poza tym w Czołgu lubi sypiać DNL :mrgreen: (w starym modelu, w nowym jeszcze nie próbował)

 

 

tjaaaa, z uwagi na brak samochodu, (jeśli będę wpadał na afterki po spotach) będzie trzeba przetestować nowy czołg Jakiś takiś większy, nowy i wogóle...

[dzioba]

Masakra silnika w kangurze. Zerwany pasek alternatora dostal sie pod pasek rozrzadu i go przestawil. Urwalo walek rozrzadu i pokiereszowalo glowice. W polsce pewnie jeszcze by cos sie wyrzezbila a tu 4k€. chyba sie nie oplaca robic bo auto ma 5lat i 250kkm.

I oczywiscie zaden z pracownikow nic nie zauwazyl, ponoc poprostu nie chcial zapalic :shock:

[STIFF]

dzioba, taniej będzie kupić nowy (używany) silnik

[dzioba]

To wlasnie za "echange standard " tyle sobie policzyli. Silnik mozna znalezc za 1800€ ale trzeba jeszcze go wymienic. Przy okazji chyba zawioze do Polski i jakis kowal cos z tym zrobi aby sie kalkulowalo, albo oddam na czesci

 

.....a tym czasem moze wyrobie sie jeszcze na nowego z kratkom, czyms "oprawcy" musza jezdzic na budowy.

[antolll]

Kobiety to zło :roll:

tak generalnie :wink:

[Gość Morgiana]

Kobiety to zło :roll:

tak generalnie :wink:

 

 

[szubaru]

dzisiejszy transwestyta w biurze :shock: powinni ich .................... :!: :!:

[STIFF]

szubaru, ale co? Łapał za kolanko?

[Mikad]

dzisiejszy transwestyta w biurze :shock: powinni ich .................... :!: :!:

 

Buahahaha

[szubaru]

STIFF

na szczęście nie mnie tylko kolegę (mało się nie poż....ał)

 

ja to bym go chyba przez największe okno wyrzucił :wink: z biura :!:

[Cysztof]

Kobiety to zło :roll:

tak generalnie :wink:

 

popieram :|

[szubaru]

dajcie więcej szczegółów żeby nie było dwuznaczności

[antolll]

Aczkolwiek mam swiadomosc, ze generalnie w przypadku kobiet tegesow jest wiecej niz nietegesow... wiec ten czasowy nieteges trzeba przetrwac, do kolejnego tegesa

[Cysztof]

Aczkolwiek mam swiadomosc, ze generalnie w przypadku kobiet tegesow jest wiecej niz nietegesow... wiec ten czasowy nieteges trzeba przetrwac, do kolejnego tegesa

 

heh... popieram

[Gość Morgiana]

Kobiety to zło :roll:

tak generalnie :wink:

 

popieram :|

 

będziesz Ty jeszcze kiedyś chciał żeby Ci dupsko gdzieś podwieźć...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Cysztof]

Kobiety nie w Subaru to zło :roll:

tak generalnie :wink:

 

popieram :|

 

będziesz Ty jeszcze kiedyś chciał żeby Ci dupsko gdzieś podwieźć...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

to przeczytaj wyraznie !!!!

[Gość Morgiana]

to przeczytaj wyraznie !!!!

te, cfaniak

[mazi666]

Puk Puk .... Dzień dobry!!

My z wizyta !!

A ktos Państwo

Urzad Skarbowy Warszawa Srodmiesice!!

 

 

[Dehnel]

trzymam kciuki, żeby szybko i skutecznie sie odwalili

[saracen44]

Puk Puk .... Dzień dobry!!

My z wizyta !!

A ktos Państwo

Urzad Skarbowy Warszawa Srodmiesice!!

uuuuuuu nie zazdroszczę nerw

Ktos chyba sie uwzial na Ciebie, albo trzeba miec "szczęście"

[mazi666]

hhahah prosze cie "szczeście"

Tak wiem kto sie uwzioł ... sasiedzi...

[dzioba]

hhahah prosze cie "szczeście"

Tak wiem kto sie uwzioł ... sasiedzi...

A tym czasem 3maj sie dzielnie niech moc bedzie z toba i nie daj popuscic nerwom.

mina najodpowiedzniejsza :roll:

 

-- 5 lis 2010, o 14:43 --

 

Apropos tematu kobiet w subaru, kazda n ie moze miec subaru. A jasli zaliczyc reszte do zla to "zlo konieczne"

Mialem kiedys strasznie zlego wilczura a i tak dal sie oswoic bo byl dosc inteligentnom bestiom.

[antolll]

Pojechałem po półtora tygodnia odebrać banana od lakiernika po kolizji, już się cieszyłem że się przejadę, już myślałem którędy jechać do domu, żeby odciąć na trójce, i żeby zobaczyć, czy aby nie zaczął wolniej jeździć...

A tu maska w wersji bicolor i odstający zderzak :roll:

I teraz czekam do wtorku, a wtedy... :twisted: