Skocz do zawartości

STI na co dzień?


Amstaff23

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kolegę który lata STI 2005 rok już z 3 lata, wogóle jest nie typowy heh :wink: auto totalna seria jeżeli chodzi o moc, zmienione staby plus power flex'y i tyle reszta total seria i nie narzeka...STI już się przeprowadzał woził graty na działkę objechał całą Polskę itp.

 

Jeżeli chodzi o zawias STI to jest super według mnie i kolegi naprawdę nie potrzeba gwintów dla kogoś kto lata po ulicy i raz na miesiąc jakieś upalanie, zresztą wielu mądrych ludzi w temacie Subaru twierdzi że zawias STI jest super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.STI już się przeprowadzał

:shock:

ja nie dalem rady... wynajalem jakies berlingo cy cus, pozniej pomogl T8lek transitem...

 

do jazdy na co dzien sti jest ok... ale chyba z wiekiem przychodzi chec na odrobine luksusu...

w tej chwili na co dzien mam polo tdi (z przyczyn finansowych tylko, nie cierpie tego auta) a w weekendy i kiedy tylko mi sie zachce jest sti... i to jest idealny uklad (dla mnie, of coz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aztec - dzięki że napisałeś o tym 9L.

 

Gdy kupowałem STI obawiałem się o spalanie jak czytałem (słuchałem) ciągle o tych 15-20 litrach na 100 km. Nawet byłem bliski rezygnacji z zakupu między innymi z tego powodu (poważnie interesowałem się Imprezą Dieslem). Teraz wiem, że dobrze zrobiłem kupując jednak STI.

 

Uważam że dobrze zrobiliśmy (inni z forum przed nami również), że napisaliśmy o tym iż STI też można jeździć względnie oszczędnie ponieważ takich osób które boją się spalania jest więcej - może ta dyskusja pomoże im podjąć decyzję,

 

aczkolwiek trzeba mieć świadomość, że codzienność oscyluje wokół 13L/100km - czyli niecałe 300 km na baku za 250 zł. bez PB 98ki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po remapie pali mniej - sprawdzone ;)

A co do jazdy codziennej - jestem na dość długim L4 z racji chwilowego stanu zdrowia i robiąc dziennie około 30km, bak mam na grubo ponad tydzień więc koszty nie zabijają i mój stary GT palił podobnie.

Najważniejsze to kupić auto w dobrym stanie, wolałem 2 lata starsze ale za to w stanie kolekcjonerskim, niż potem wkładać kupę kasy w remonty :wink:

Reasumując, mam problemy z kręgosłupem, a powiem szczerze że nie czuje jakiegoś dyskomfortu w tym aucie.

(chyba dlatego że STI to fabryka serotoniny i adrenaliny) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...