[Warszawa] - Spoty Forumowe

[saracen44]

...ja już bym się bał takim autem jeździć potem...

miętki jesteś ale po ostatnich przeżyciach czołowych wcale Ci się nie dziwię jesteś usprawiedliwiony :wink:

 

Octavable... Niezła lipa...

Codziennie tam spotykam ludzi których wyrzuca z wew. pasa na zew. bo za szybko, bo deszczyk, bo samolot startował... albo Ci z zew. "zachowawczo" skracają sobie zajeżdżając na wew. pas. Akurat ten ślimak nie udał się planistom za bardzo, ale widocznie innej rady nie było "natenczas".

 

Chyba GTek po takiej akcji nie wyglądał by różowiej :?

[Gość Morgiana]

Chyba GTek po takiej akcji nie wyglądał by różowiej :?

 

Maciek, przemalowałeś swoje auto na róziowo i nic mi nie powiedziałeś :?: :!: :shock:

 

[saracen44]

Chyba GTek po takiej akcji nie wyglądał by różowiej :?

Maciek, przemalowałeś swoje auto na róziowo i nic mi nie powiedziałeś :?: :!: :shock:

 

Poprostu nie chciałem sprawiać Ci przykrości opowiadaniami o zaje..fajn..ych furakach jakimi są GTeki 8)

[Kubeusz]

Chyba GTek po takiej akcji nie wyglądał by różowiej :?

Maciek, przemalowałeś swoje auto na róziowo i nic mi nie powiedziałeś :?: :!: :shock:

 

Poprostu nie chciałem sprawiać Ci przykrości opowiadaniami o zajebistych furakach jakimi są GTeki 8)

 

 

zwłaszcza te co od tygodni nie jeżdżą :wink:

[saracen44]

Chyba GTek po takiej akcji nie wyglądał by różowiej :?

Maciek, przemalowałeś swoje auto na róziowo i nic mi nie powiedziałeś :?: :!: :shock:

 

Poprostu nie chciałem sprawiać Ci przykrości opowiadaniami o zajebistych furakach jakimi są GTeki 8)

 

 

zwłaszcza te co od tygodni nie jeżdżą :wink:

fak... zdążyłeś zactować przed edycją... ale moderator nadal śpi

 

Aj tam, aj tam... od razu od tygodni wiesz ile na waszce zaoczędziłem?

[Kubeusz]

 

Aj tam, aj tam... od razu od tygodni wiesz ile na waszce zaoczędziłem?

 

taa... zaoszczedzieleś... Przecież Ty masz ŻONĘ!

[Gość Morgiana]

 

Aj tam, aj tam... od razu od tygodni wiesz ile na waszce zaoczędziłem?

 

taa... zaoszczedzieleś... Przecież Ty masz ŻONĘ!

 

Buaaaahaahahahahahahahahahha

[saracen44]

Aj tam, aj tam... od razu od tygodni wiesz ile na waszce zaoczędziłem?

taa... zaoszczedzieleś... Przecież Ty masz ŻONĘ!

Buaaaahaahahahahahahahahahha

Jak bys miała żonę to już by Ci tak do śmiechu nie było

Ale muszę przyznać, że to właśnie żona dorzuciła mi na frukty do subaraka i to nie mało... Yeaaa ...hmmm... myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

[Kubeusz]

...hmmm... myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

 

ja się odcinam od tej dyskusji

[Gość Morgiana]

myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

 

Znaczy że co?

Mam dzwonić do Eweliny i zapytać? :roll:

[Kubeusz]

myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

 

Znaczy że co?

Mam dzwonić do Eweliny i zapytać? :roll:

 

 

no

a potem on bedzie miał na boku... siniaka

[saracen44]

myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

Znaczy że co?

Mam dzwonić do Eweliny i zapytać? :roll:

Nieeeeeeeeeee... póki dorzuca się do subaraka to jest OK :wink:

 

 

a potem on bedzie miał na boku... siniaka

No co racja to racja... już jeden wybity bark mi wystarczy na jakiś czas :wink:

[bakupno]

No co racja to racja... już jeden wybity bark mi wystarczy na jakiś czas :wink:

 

to ty zadzwoń na błękitną-linię że jesteś ofiarą przemocy "żona mnie bije" :wink:

[joanna7f]

No co racja to racja... już jeden wybity bark mi wystarczy na jakiś czas :wink:

 

to ty zadzwoń na błękitną-linię że jesteś ofiarą przemocy "żona mnie bije" :wink:

ale czyja żona w końcu :?: :shock:

 

 

octavable, dobrze że Tobie nic się się stało... tak jak było mówione, samochód rzecz nabyta - z tym można coś zrobić, a zdrowie jest najważniejsze 8)

 

Pozdrawiam

[maciekSubru]

...hmmm... myślicie, że ma kogoś na boku? :roll:

 

ja się odcinam od tej dyskusji

 

 

Tak się tłumaczą najbardziej zamieszani :roll: :roll:

[Gość Morgiana]

:shock: Ej no... Chwila moment... Znaczy ze jak? Ze Kubeusz z saracenem?!

[saracen44]

:shock: Ej no... Chwila moment... Znaczy ze jak? Ze Kubeusz z saracenem?!

ciiii... :wink:

[Simon]

:shock: Ej no... Chwila moment... Znaczy ze jak? Ze Kubeusz z saracenem?!

 

 

Niech no sie o tym tylko Gendziu dowie ze swoim działem pogodowym...

[Gość Morgiana]

Simon, ja Cię bardzo proszę... ja mam bujną wyobraźnię... :roll:

 

[mazi666]

Co sie tutaj narobiło

[maciekSubru]

Co sie tutaj narobiło

 

 

 

 

 

oj tam, oj tam :roll:

 

trochę rozrywki, jeszcze nikomu nie zaszkodziło :roll:

[saracen44]

Co sie tutaj narobiło

oj tam, oj tam :roll:

trochę rozrywki, jeszcze nikomu nie zaszkodziło :roll:

poza tym... wiesz... udesz wstuł... a mazi się odezwie

i wszystko zostaje w jednej wielkiej rodzinie :wink:

[KALI]

udesz wstuł

 

 

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!

[JunioreX]

Powiedz czy auto było na tyle uszkodzone że nie mogłeś kontynuować jazdy ??

 

 

Raczej nie mógł...

 

 

Jacek najważniejsze że się Tobie nic nie stało,samochodu szkoda i to bardzo bardzo wiedziałem że jak go zobaczę to po tym co powiedziałeś przez tel nie będzie dobrze...ale w porównaniu do 350zetki,którą kiedyś miałem podobnego dzwona na Czerniakowskiej i została zrobiona na tip top że nawet gość z PzMotu nie widział różnic NIE MA KOŃCA ŚWIATA.Oczywiście ze zdjęć nie wiele się da wywnioskować ale myślę że jest szansa że będziesz miał dalej śliczny unikat.A w grudniu pojedziemy do UK i coś nabędziemy swoją drogą co będziesz mógł zabijać mordować itd.

Głowa do góry

[szubaru]

octavable, współczuję zniszczonego samochodu

dobrze,że Ty cały jesteś 8)